Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek13pl
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 16:31, 11 Lis 2008 Temat postu: Łańcuch z Rometa do Jawki?? |
|
|
Czesc mam problem ze swoim ogarem 200 a mianowicie miałem założony łancuch od jawki 50 ale co 100 m mi spadał i moje pytanie przmi czy jak włoże Rometowski łancuch to nie bedzie spadał i czy wogóle można taki łancuch włożyc do jawki??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jarzomb16
Częsty bywalec
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 16:59, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jeżeli ci spadał co 100m to pewnie miał za duzy luz czyli musisz go naciągnąć
A czy od rometa sie da to nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adriandlugi
Nowy
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:08, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
łańcuchy w obu motorowerach są te same tyle ze różnią się liczbą ogniw (długością łańcucha)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Wto 19:11, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To nie ma znaczenia czy lancuch bedzie z Rometa czy z Jawki czy Aprilli AF1! Lancuch to lancuch choc z Ogara 205 wydaje mi sie, ze lancuch jest krotszy (mniejsze zebatki, niewazne). Jezeli lancuch dobrze zakladasz(naciaga sie go odpowiednio a kolo bardzo dobrze dokreca) sprawdz:
1. Czy zeby obu zebatek sa odpowiednio ostre(zebatki wymienia sie razem z lancuchem, stare zebatki niszcza nowy lancuch!)
2. Czy tylnie kolo jest mocno dokrecone
3. Czy lancuch jest opowiednio napiety(ma miec lekki luz), nie jest zuzyty
4. Czy tylni zebatka patrzac z gory idzie idealnie w lini prostej z lancucehm
5. Czy lancuch idzie w lini prostej, nie skosnie
6. Czy zebatki nie sa krzywe lub zeby(klasyczne osemkowanie)
7. Czy zebatki sa porzadnie dokrecone,(szczegolnie z przodu nie moze byc luzna)
8. Czy silnik i inne czesci nosne ramy sa dobrze dokrecone
Jezeli ktores z tych podponktow sie nie zgadza nie dziw sie, ze lancuch spada. Jak takie problemy naprawic chyba nie musze mowic. Pomoglem? Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 19:24, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Z Rometa jest nieco krótszy, ale wchodzi (max zębatka z przodu 12, z 13zębową już raczej nie wejdzie)
Wsadź z tego łańcuch do jawki, to pogadamy :p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Wto 19:25, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawilkaa
Początkujący
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Wysłany: Śro 15:57, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jakbys nie mogl naciagnac tamtego i jezdzic spkojnie ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 16:10, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | Z Rometa jest nieco krótszy, ale wchodzi (max zębatka z przodu 12, z 13zębową już raczej nie wejdzie)
Wsadź z tego łańcuch do jawki, to pogadamy :p |
Przepraszam zle sie wyrazilem, albo inaczej, zle mnie zinterpretowano.
Co do lancucha Rometa sam mowisz, ze jest krotszy, ALE wchodzi. Sorry, ale jestem perfekcjonista i to "ale" mnie obchodzi.
Cytat: | jakbys nie mogl naciagnac tamtego i jezdzic spkojnie ;p |
Tez racja, albo posluchac uwag innych... Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 18:16, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie no, zrozumiałem Twoj przekaz, ale nie ma co stosować metafor w dziale "usterki", bo każdy może sobie to róznie zinterpretować- taki przysłowiowy "Kazio" stwierdzi, ze Włosi robią dobre łańcuchy, kupi takowy i co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek13pl
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Sob 8:43, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czesc jesli chodzi o na ciagniecie łancucha to zabardzo nie mam sie jak popisac bo z jednej strony mam peknieta czesc tylniego wachacza a dokładnie ta co opiera sie o nia pułksieżyc i naciaga koło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 18:45, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek13pl napisał: | Czesc jesli chodzi o na ciagniecie łancucha to zabardzo nie mam sie jak popisac bo z jednej strony mam peknieta czesc tylniego wachacza a dokładnie ta co opiera sie o nia pułksieżyc i naciaga koło. |
niewiem jak udalo ci sie to zrobic. Ale tak albo dorob ta czesc w jakis sposob, albo naciagnij kolo recznie(nieskuteczne na dluzsza mete), wal bezposrednio w nakretke jezeli Ci sprzetu nie szkoda... Lancuch musi byc naciagniety!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|