Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PanSzybciutki
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 12:08, 23 Cze 2007 Temat postu: Kupiłem (dziwną?) przepustnicę |
|
|
Witam
mam problem, otoz kupilem ostatnio przepustnicę nową, poniewaz tam gdzie jest rowek taki nacięty gdzie wchodzi sruba od regulacji wolnych obrotów w środek była masakra. cały rowek był poucinany na obydwie strony i jeszcze wgłębiony. teraz kupilem nową przepustnice ale gnębi mnie jeden mankament. W rowku tym jest tak jakby odlany ząbek wystający... moze grubosc z 1,5 mm.. niewiem czy tak być powinno czy nie, ale wolę nie montować, bo jak to jest wada i ten ząbek sie ulamie i wleci gdzies w gaznik to moze byc problem. ponizej daje zdjecia, jesli ktos ma w miare nową przepustnice albo wie czy tak byc powinno prosilbym o odpowiedź. z góry dzięki
[link widoczny dla zalogowanych]
Shot with [link widoczny dla zalogowanych] at 1969-12-31
[link widoczny dla zalogowanych]
Shot with [link widoczny dla zalogowanych] at 1969-12-31
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sorber
Tata:)
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: INFERNO
|
Wysłany: Sob 12:12, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a słyszałeś o czymś takim jak nadlew ?? po prostu jest to kawałek materiał z rowka prowadzącego ciekły metal do formy. spiłować i po klopocie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanSzybciutki
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 12:33, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
teraz baba w sklepie powiedziala mi ze tak byc powinno ;fff
sam juz niewiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:31, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
przeciez nic sie nie stanie jak zamontujesz taka przepustnice. Ja swoja przepustnice w ogarze 200 spiłowałem, bo mi nie trzymał niskich obrotów bo przepustnica była juz wyrobiona. I teraz jest ok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanSzybciutki
Częsty bywalec
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 10:46, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
kurcze, moglby ktos sie jeszcze udzielic ? bo juz nie wiem czy ją montować czy nie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:11, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no więc najlepiej będzie jak spiłujesz ten kawałek i juz... ;] tylko nie za mocno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|