Kręcił kółeczka na dotarciu

doman30

Witam. Postanowiłem zrobić tuning mojego Ogara tzn lekko przerobiłem tłok (dochudziłem go i wypolerowałem denko) i złożyłem na nowych pierścieniach ponieważ 1 stary mi pękł to założyłem nowe. No i delikatnie jeździłem na samym początku, potem troszkę szybciej ale ogólnie nie dostawał w dupe i tak przejechałem ok 20-30 km
Przyjechał kuzyn, "daj sie przejechać" no to dałem. Za 20 minut kuzynek wraca uhahany, cały w błocie, Ogar też i sie pytam co on robił a on kręcił pare bączków na trawie i mówił że mocny jak byk... No wkurzyłem sie szczerze mówiąc ale teraz pytam się was. Czy przez to mogło się coś stać z pierścieniami/cylindrem ? On to robił na dość mokrej trawie jakby co.

edek18

a co sie mogło stac nawed dobrze jak wczasie docierania dostanie ras na jakis czas w dupe

Strzelba95

chyba ty powinieneś w dupe dostać raz a dobrze....
docieraj go dalej jeśli coś będzie się działo to szlif nowy tłok itp, ja podczas docierania nikomu nie daje jeździć i tobie też tak radzę, na twoim miejscu zrobiłbym szlifa

doman30

Szlif chyba nie będzie konieczny bo zdjąłem celowo głowice i na szczęście gładź jest ładna.
Ja sam podczas docierania od czasu do czasu walę na najwyższe obroty na króciutko ale to tylko po to aby silnik docierał się w całym paśmie obrotów, a w dupe przy tym nie dostaje.
Co się może stać jak np ktoś zaraz po odpaleniu silnika z nowymi pierścieniami, cylindrem od razu zacznie gazować, dawać w dupe itp?

jawek 50

Jak od razu po złożeniu, to pierścienie może szlak trafić, ale po tych 30km, które zrobiłeś, jak mu się raz na jakiś czas przyciśnie to mu się nic nie stanie Wink