Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 23:27, 25 Mar 2011 Temat postu: Jawka - odpaliłem ale jest problem :/ |
|
|
Witam! Poskładałem w końcu silnik Jawki, nawet odpaliłem na pycha lecz mam problem. Z początku jak na pycha odpalił to muliło i ogólnie był słaby ale to wiadomo zaraz po złożeniu jeszcze niewyregulowany zapłon, gaźnik itp to normalne. Gdy później chciałem go odpalić to wgl nie łapał. Okazało sie że iskra zanikła... wziąłem inną świece, pare kopów i równierz iskra zanikła... ogólnie jak wkładam palca do fajki to kopie prąd, ale na świecy iskra jest rzaaaadko... Czego to może być wina? Kabel w/n, fajka nowe.. zapłon od nowa składałem... ja podejrzewam kondensator co wy na to? Wnioskuje tak bo na początku odpalił a dopiero potem iskra zanikła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kawula9
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:26, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczyść styki przerywacza. Ustaw zapłon jak należy i przerwę na świecy .Jak to nie pomoże to można szukać dalej.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mcmaker
Bywalec
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:30, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się męczyłęm z tym, okazało się że było przebicie na platynkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 11:42, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No ja platynki czyściłem już wcześniej bo problem był jeszcze daawno temu przed rozbiórką całego motoru do malowania :/ Tak sobie myśle że to te zasrane podkładki izolujące przy platynkach... Powiedzcie mi jak sprawdzić czy cewka pod bakiem jest sprawna bo od tego wiele zależy, bo jak sie okaże że sprawna to nie ma sensu jej zmieniać a wtedy będe pewny że to platyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 14:44, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
bierzesz baterię, aku albo inne ustrojstwo dające prąd maksymalnie taki jak napisany na cewce, dotykasz styku i wtedy powinna przeskoczyć iskra,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 14:53, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz... bo nic nie rozumiem :/ Spróbuje jeszcze platynki obejrzeć i jak kase dostane bo jestem spłukany to tak czy siak kupie nowe najlepiej z tymi podkładkami zafajdanymi... jak to nie pomoże to już wiem że winna cewka :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Nie 1:02, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no pytałeś o cewkę pod bakiem, wystarczy że podasz jej prąd (zetkniesz kabel na sekundkę) to powinna przeskoczyć iskra na podłączonej świecy (świece możesz podłączyć gwintem do masy), tak najprościej sprawdzić. A platynki też sprawdzić możesz, żarówka albo miernikiem, jak platynki mają przebicie albo źle są skręcone to iskry nie będzie wcale, jak są nadpalone to będą iskrzyć (zakładając, że kondensator dobry).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|