Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asd123
Częsty bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z polski
|
Wysłany: Pon 10:02, 27 Sie 2012 Temat postu: Jawka nie wchodzi na obroty |
|
|
Witam,
Mam następny problem z jawką otóż nie chce się wkręcać na obroty;
-iskra jest dobra, niebieska, nie przerywa (zapłon 2mm przed GMP, przerywacz 0,35mm)
-kompresja bardzo ndobra
-paliwo dochodzi bo świece zalewa ale wykręciłem dysze przedmuchałem gażnik i oczywiście dysze sprężarką i nic ponadto regulowałem go za pomocvą iglicy i blaszką w komorze pływakowej i nic.
Więc tak jechałem sobie wczoraj, chciałem zawrucić potem gazu a ona zgasła próbowałem odpalić i coś tam na początku troche załapie nieraz się na 1 biegu rozpędzi prawie do końca a potem gaśnie na postoju też niechce za bardzo chodzić ale wkręci się na obroty tylko na chwilę tuż po odpaleniu z popychu dalsze pchanie nic nie daje bo już tylko załapuje bardzo rzadko. Oczywiście patrzyłem na innej świecy i kondensatorze . Kilka dni temu miałem ten sam problem mianowicie dostawała za dużo powietrza a teraz bez rużnicy czy dostaje mało czy dużo powietrza.
Czego to może być wina? W innych tematach nie znalazłem na ten problem odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
skiros
Bywalec
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 15:31, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
-Zmniejsz przerwę na świecy
-Zobacz czy jest dobra kompresja
-Ostatecznie wyczyść gaźnik
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skiros dnia Pon 15:33, 27 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 16:11, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Spróbuj zobaczyć czy ci lewego powietrza nie łapie. Zatkaj filtr powietrza na amen lub do połowy jak będzie poprawa to łapie lewe. I sprawdź poziom oleju w skrzyni (czy nie jest mniej) oraz czy mocniej nie kopci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asd123
Częsty bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z polski
|
Wysłany: Pon 18:53, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuje za porady ale po całym dzisiejszym dniu okazało się że to znowu sprawka tego zajsranego filtra powietrza ; zdjełem gumę z tego filtra i co raz po trochu zalepiałem taśmą izolacyjną i jawka mniej więcej chodziła gdy zalepiłem 85% gumy (oczywiście po dodaniu gazu na maksa gasła) dobrze i sobie myśle jutro się jeszcze popatrzy więc zdjołem taśmę przyczepiłem gumę do filtra powietrza i sobie myślę że jeszcze raz sprubuję odpalicć i co "cut" jawka odpaliła i dopbrze chodzi tylko dla czego tak się dzieje wcześniej jawka chodziła gdy nie miałem założąonej drugiej części filtra, łapała dużo powietrza a teraz wariuje co z nią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 6:49, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli Najpierw przytkałeś gumę od filtra i było git, a na drugi dzień złożyłeś jak było i teraz też jest git? Wg mnie masz gdzieś nieszczelności: Filtr powietrza, guma filtra, gaźnik, króciec, simmeringi lub uszczelka między karterami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asd123
Częsty bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z polski
|
Wysłany: Wto 7:53, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ale gdyby był uszkodzony jakiś simmering lub uszczelka ta przy kruićcu to by jawka chodziła nieregularnie, dusiła by się, gasła, przerywała i nie miała siły. A ona na odwrót bardzo dobrzę przyśpiesza i wogóle jest mocna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 12:14, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czy by chodziła nieregularnie no nie wiem raczej może, zależy która uszczelka i jak mocno przepuszcza. Czasem taka nieszczelność + zła regulacja gaźnika daje efekt taki że silnik pięknie pracuje. Miałem tak że ewidentnie simering puszczał (ubytki oleju) a tylko przysłoniłem lekko filtr powietrza i pracowała lepiej niż kiedykolwiek. Poza tym pamiętaj że uszczelka na zimnym silniku może trzymać a jak się podgrzeje to popuszcza gaźnij się nią tak z 30 min to zobaczysz. A skoro ci niby świetnie chodzi to w czym masz problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|