Jawka nie chcę odpalić

Junior_51

Witam.Moja jawka ma problem z odpalaniem.Czytałem posty na których poruszany był podobny problem i dzisiaj sprawdziłem potencjalne usterki(podłączenie kabli w stacyjce,na przerywaczu,próbowanie odpalania na innych świecah itp).Podczas ustawiania przerwy na przerywaczu niekiedy iskrzy a wtedy nie ma iskry na świecy,a gdy wyreguluje tak że nie iskrzy to znowu niema iskry na świecy.Udało mi się go odpalić 2 razy ale niestety chwileczkę pochodził i potem zgasł.Bardzo prosiłbym o proste objaśnienie jak mogę go naprawić/wyregulować dodam że teraz w motorku przerywacz nie iskrzy a iskry na świecy też niema . Z góry przepraszam że zawracam wam takimi pytaniami głowę ,ale jestem laikiem w dziedzinie mechaniki.
P.S Czy iskra na świecy będzie gdy przerywacz nie iskrzy?

Kuba1231

przerywacz nie powinien iskrzyć sprawdź czy masz wszystkie podkładki tam gdzie idą kabelki do niego.
Powinno to wyglądać tak [link widoczny dla zalogowanych]

gacek017

I sprawdź kondensator,może czasem łączyć a czasem nie.Pozdr

Junior_51

Zakupiłem nowy kondensator ,iskra na świecy jest duża za każdym razem ,lecz dopiero odpali po kilkudziesięciu kopnięciach,chwilę pochodzi i gaśnie.Sprawdzałem iskra na świecy nie zanika jest cały czas.Jak mogę to naprawić?Bardzo proszę o pomoc!

t310

Proponowałbym na początek ustawić zapłon, ale według poradnika:

http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawienie-zaplonu-jak-to-sie-robi,2765.html

a później sprawdzić gaźnik.

Ja po tych 2 operacjach odpalam z 1 kopa ale jeszcze się lekko dusi na max obrotach więc gaźnik jeszcze niedoregulowany, i muszę ostawić tylne koło i w sumie tyle.

Bynajmniej w temacie. Gaźnik i zapłon i powinien odpalać bez problemu jak odpali to regulacja obrotów śrubką między dyszami w gaźniku.

Junior_51

Za ch*lerę nie umiem ustawić tej przerwy.Ale zauważyłem żę gdy odpalę motor ten gaśnie mi odrazu jak tylko wejdzie na wolne obroty,a gdy otworzę cały gaz motor nie gaśnie lecz paliwo leci strumieniem spod spodu gaźnika lecz nie z tej dziurki która jest przeznaczona do wylewu paliwa gdy jest jego za dużo w gaźniku tylko(położonej tuż obok) spod takiej "śróbki".
Co do ustawiania tego zapłonu to tłok musi być ustawiony 2mm przed GMP ale gdy idzie do góry ,czy na dół? Gdy próbowałem ustawić zapłon,to platynki otwierały mi się dopiero wtedy gdy tłok już był prawię schowany w cylindrze.Czy takie ustawienie jest prawidłowe?Bardzo prosiłbym o dokładne wytłumaczenie mi jak mogę "naprawić" moją jawkę.Z góry dziękuję za pomoc ;p

t310

Po 1 za wysoki poziom paliwa odegnij blaszkę do dołu w komorze pływakowej.
Jak tłok jest w GMP- górny martwy punkt czyli najbardziej wysunięty cofasz go o 1,5mm (a nie 1,5cm) w połowie miedzy 1 a 2 mm. i ustawiasz przerwę. A poza tym czytaj poradniki ze zrozumieniem, są one bardzo proste, sam niedawno nie miałem o niczym zielonego pojęcia i powiem otwarcie niezbyt mnie to interesuje aczkolwiek jest potrzebne aby moja jawka żyła więc czytać musiałem.....

A to czy kapie tą śrubką czy tym drugim to tak proponowałbym obniżyć poziom paliwa jak dalej będzie kapało to wtedy będziemy się martwili.

Junior_51

Ustawiałem dzisiaj przerwę zgodnie z instrukcjami , szczelinomierzem i moja jawka mustang po wielu nieudanych próbach raz odpaliła ,pochodziła na wolnych obrotach dłużej niż zwykle i zgasła.Później skur3byk nie chciał już wogóle odpalić.Dodam jeszcze że iskra na świecy po regulacji iskrownika szczelinomierzem jest jeszcze większa i ładniejsza.Odgiąłem jeszcze tą blaszkę w gaźniku i już niema tych wycieków paliwa.Motorek nie chcę odpalić nawet z popychu.Pomocy! Wink

t310

No to jest już w miarę dobrze.
Po 1 nie za mocno do dołu tą blaszkę masz w porównaniu do poprzedniego stanu ??
po 2 spróbuj jeszcze naprawdę delikatnie przesunąć cały iskrownik (trzymają go 2 śruby z takimi jakby listkami na dole i na górze jedna) najpierw proponowałbym w przeciwny kierunku do wskazówek zegara. i tak po około 1mm przesuwaj mocuj iskrownik i nawet bez zakładania dekla próbuj odpalić. Jeśli zobaczysz ze zaczyna ładnie odpalać (nawet 3-4 kop) to jeszcze delikatniej aż dojdzie do max 2-3 kopów. Potem zostaje tylko ten gaźnik.

Pozdro

Junior_51

A czy to napewno jest wina tylko złego ustawienia zapłonu,czy mogą być jeszcze jakieś inne usterki oprócz tego źle wyregulowanego zapłonu?Wydaję mi się że zapłon jest dobrze wyregulowany.Czy mieliście podobną historię ze swoim motorkiem?
Pytałem się mechanika a ten poradził mi żebym sprawdził pierścienie na tłoku .Czy to może być przyczyna że moja jawka nie odpala?

gacek017

A spróbuj wstrzyknąć z troszkę benzyny do cylindra i spróbuj odpalić.Jeżeli odpali to dostaje za malo benzyny.Pozdr

Junior_51

A jak mam to zrobić?
To jest dla mnie niezrozumiałe gdy motor ma iskrę na świecy,a ta nie zanika a za żadne skarby nie chcę się odpalić.Jakie mogą być jeszcze przyczyny że nie chcę odpalić?Jestem zdesperowany i sprawdzę każdą potencjalną usterkę ,byle by moja jawka wreszcie odpaliła więc jeśli macie jakieś pomysły to bardzo bym prosił abyście się nimi podzielili . Wink

t310

Człowieku chcesz pomocy czy nie ?? Jeśli tak to rób co ci podpowiadamy.

To że jest iskra to nie znaczy, że w odpowiednim momencie o odpowiedniej wielkości. Zapłon może być za wczesny lub za późny.

Junior_51

Witam.Posłuchałem rady mechanika zdjąłem cylinder i okazało się że środkowy pierścień pękł.Po wyjęciu go motorek pali z 1 kopa lecz gdy sam zgaśnie,lub się go zadusi nie da się go odpalić ponownie bez przeczyszczenia świecy.Po przeczyszczeniu świecy motorek pali z 1 kopa.Dodam tylko że świeca jest strasznie okopcona(nie ma nagaru).Zauważyłem także że z końca rury wydechowej wycieka olej.Chciałbym się was zapytać co mogę zrobić aby motorek palił cały czas z kopki za możliwie małą ilością kopnięciami bez ciągłego wyciągania i czyszczenia świecy,a także dlaczego po rozebraniu wydechu mam w nim mnóstwo brudu(oleista maź)?

pawlo300

ta maź to nie przepalone paliwo... musisz wyregulować gaźnik czyli poziom paliwa w komorze pływakowej oraz iglicę ustawić na którym masz rowku??
wyreguluj także zapłon bo obkopcona świeca wyraźnie wskazuje na to że trzeba wyregulować gaźnik oraz zapłon Wink

PZDR