Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 17:21, 18 Paź 2011 Temat postu: Jawka cieknie gaźnik ... MOCNO |
|
|
Witam! Mam problem z gaźnikiem ale zanim usuniecie i zbesztacie ten temat przeczytajcie go. Szukałem odpowiedzi ale nie znalazłem :/ Otóż zaworek działa dobrze - na wolnych obrotach czy jak np zostawie kranik otwarty to przez całą noc nic nie wycieknie. Problem jest w trakcie jazdy. Z gaźnika dosłownie CIEKNIE CIURKIEM ze 2 litry na tym tracę jak nic. Blaszką w pokrywce wyregulowałem dobrze gaźnik. To sie zaczyna tak od średnich, średnio wyższych obrotów. Wiadomo wiatr wieje, sporo górek, silnik słaby więc często pod górke musze go na tej dwójce piłować bo na trójce nie ma siły no i wlaśnie wtedy LEJE sie z niego ... To samo na 3 jak jade po drodze po której moge rozwinąć "jakąś" prędkość. Im większe obroty tym bardziej cieknie. Staralem sie zobaczyć skąd to leci, ale w trakcie jazdy tak troche trudno. Poza tym to wygląda tak - jade na średnich jest ok, zwiększam gazu i stopniowo aż taka piana sie robi na górze tam jak jest ten przycisk od przelewania no i cieknie ciurkiem aż nie zmniejsze obrotów. Uszczelke pod pokrywke dorabiałem, silikonem smarowałem, tawotem - nic. Jeszcze z gwintem jednej śrubki sie bawić musiałem bo zerwany mialem ale to szczegół. Czy sklepowa uszczelka będzie lepsza ? Sam nie wiem, ona też z tektury, może troche grubszej/innej jak okładka zeszytu (bo z tego robiłem swoje uszczelki)??? Nwm sam ale zdaje mi sie że to ucieka tym przyciskiem, tak więc zdjąłem dekielek patrze a tam wielki odpowietrznik, no to takim kitem do klejenia silników nieco go zaślepiłem, zostala dziurka wielkości ale nic sie nie zmieniło :/ Powiedzcie mi co robić i którędy to moze spierniczać :/ Czy otworkiem "dopowietrzenia" czy samym przyciskiem przelewania czy na łączeniu pokrywki z resztą gaźnika czy którędy :/ Motorek pali ogromne ilości przez to :/ No i cylinder jest umazany benzyną z olejem :/ Ja to wycieram ale wiem, że gdybym zaniedbał zrobiła by sie z tego niezła breja i syf.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Wto 17:31, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 17:30, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Już mnie to nudzi. Sprawdź zaworek dmuchając w niego, sprawdź czy się nie zacina i czy się pływak nie zacina.. no i czy nie jest on dziurawy, albo po prostu wymień gaźnik na inny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolak11
Częsty bywalec
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 17:31, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
plywak dziurawy!!Mialem to samo w niedziele:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 17:34, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
OMG! Pisałem - gaźnik wyregulowany dobrze i z zaworkiem nie mam problemów !! Pływak dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolak11
Częsty bywalec
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 17:39, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
to odpal wbij na obroty i popatrz gdzie cieknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 17:46, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
doman30 napisał: | OMG! Pisałem - gaźnik wyregulowany dobrze i z zaworkiem nie mam problemów !! Pływak dobry. |
Jeżeli nie widzisz problemu to na ch.. zakładasz temat!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 19:04, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
bo mi cieknie ??
a jak odpale to to wygląda tak jakby z tego przycisku leciało no ale sam nie rozumiem jakim prawem z tamtąd może lecieć ?? przecież raz że zaślepilem nieco ten otwór a dwa fabrycznie by tak chyba nie było ? co prawda silnik odblokowany i 60/4/3 no ale bez przesady żeby takich wariacji dostawał ten gaźnik !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Wto 19:07, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kawula9
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tam pod tym przyciskiem powinna być taka podkładka która w miarę możliwosci uszczlnia.Masz ją??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 20:00, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mam bo jak by jej nie było to by przycisk zatapiacza wypadł
Z czego najlepiej wyciąć uszczelke ?? bo wszelkie tekturowe nie zdwały egzaminu :/ no chyba że to cały czas tym zatapiaczem leci a mi sie tylko zdaje że na łączeniach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Wto 22:11, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 11:19, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
robisz z nas czy z siebie idiotę? skoro zaworek nie przepuszcza to na pewno nie cieknie, to sa dwie wykluczające sie rzeczy, jeśli cieknie to albo pływak się zawiesza (krzywa iglica, poharatana) zaworek się zacina, albo nie trzyma dokładnie, co z tego że cała noc nie cieknie, jak poziom jest pod pokrywkę to na postoju nie wycieknie, ale po odpalenie jak najbardziej, a sprawdzisz to wyłącznie metoda naczyn połączonych i przestań pierdzielić że wszystko jest ok, ściągnij instrukcje naprawy WFM Osa albo jakiejś wsk tam masz ze zdjęciami opisaną metodę naczyń połączonych i do tego się zastosuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JawaMustang
Częsty bywalec
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 13:42, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
zaraz. To co ma ci paliwo nie cieknąć ? ja tez tak bym chciał mieć tyle samo benzy i jeździć non stop. od kiedy masz tą jawkę czy co ?
Kup sobie najlepiej używany Gaźnik z Choppera 50 cmm i będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JawaMustang dnia Sob 13:45, 22 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrian725
Nowy
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wschowa > Lubuskie
|
Wysłany: Czw 13:44, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mi ciekło z gaźnika ciurkiem jak miałem pływak na odwrot załozony(do gory nogami) . jak poprawnie załozyłem to bez jakis wielkich uszczelnień byl ok , nic nie ciekło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:22, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ok naprawilem - dałem pod pokrywke uszczelke, ale nie taką z okładki zeszytu tylko z tego kompletu uszczelek do silnika. Nie wiem czemu ale teraz nie cieknie i jest git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 21:19, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
uszczelka nie ma żadnego znaczenia bo poziom paliwa nie ma prawa tak wysoko sięgać, prędzej uwierzę w to ze obróciłeś przy tym pływak i przestał się zawieszać na przykład
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 21:55, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak piękny poradnik napisałeś a nie wiesz jak poradzić sobie z nieszczelnością?
Dobra, temat rozwiązany zamykam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|