Jawka 50 Mustang przerywa, gaśnie, paliwo nie leci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum JAWA 50 i OGAR 200 FORUM Strona Główna -> Usterki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jawka50mustang
Nowy
Nowy



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 5:13, 17 Kwi 2010    Temat postu: Jawka 50 Mustang przerywa, gaśnie, paliwo nie leci

Witam. Mam taki problem. Gdy uruchamiam jawke to chodzi normalnie. ale gdy już zaczynam jeździć to zaczyna przerywać, poprzerywa poprzerywa, zacznie chodzić normalnie i znów. A nieraz to ogólnie zgaśnie i trzeba zapalać od nowa. Niekiedy chodzi normalnie,a przerywać zacznie dopiero po jakimś czasie a niekiedy to odrazu. Co może być tego przyczyną? Chyba problem też jest z bakiem bo gdy jest paliwo to jak wężyk jest podprowadzony do gaźnika to musze pompować żeby poleciało paliwo, a jak sciągne wężyk to leci normalnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawlo300
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: SZABDA /BRODNICA

PostWysłany: Sob 6:25, 17 Kwi 2010    Temat postu:

może być że bak się zapowietrza powstają pęcherzyki powietrza w wężyku i ciężko zaciągnąć paliwo...... może to być powodem więc musiał byś powiększyć dziurkę w korku od baku (o ile jest) bo powinna być może jest zapchana......
a próbowałeś na innej świecy?? spróbuj może ona kończy swój żywot......... na to wygląda że za mało paliwa dostaje jeżeli zrobisz to co wymieniłem a nie pomoże to możesz pobawić się dawką paliwa mianowicie zwiększyć dawkę..........
powodem tego typu usterki może być też kondensator.......... Wink PZDR


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawka50mustang
Nowy
Nowy



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 6:59, 17 Kwi 2010    Temat postu:

świece niedawno kupowałem nową, bak nie jest zapchany bo czyściłem , dawką paliwa też się bawiłem ale pojezdziłem 5 minut i nic się nie działo chodziła idealnie, a poźniej jak znów chciałem pojeździć to od nowa przerywała. Nie wiem czy to zmienia postać rzeczy ale mam założonego stożka do niej. A dziurke jak powiększyć? jeszcze wymienię kondensator ale nie wiem gdzie go kupić bo kolega mówił że na allegro to złom jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jawka50mustang dnia Sob 6:59, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rafparr
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 7:38, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Na którym rowku masz iglice >? Ustaw na 3 i sprawdź. A kondensator to zależy gdzie mieszkasz ? Bo w mojej okolicy akurat są sklepy z częściami.Ja mieszkam w Płocku. przeczyść świece i przerwę na przerywaczu i ustaw ich przerwy na 0,4 mm. Masz stożek to wyczyść go i gaźnik też by należało nawet jeśli niedawno go kupiłeś. Ja miałem stożek to syf i tak leciał a nawet bardziej niż na oryginalnym. Zobacz czy fajka się nie poluzowała i czy świece masz dokręconą w czasie jazdy. Może fajka kitowo leży na świecy. Być może że nie odbija ci hamulec w tylnym kole ja kiedyś tak miałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plusminus
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Sob 8:33, 17 Kwi 2010    Temat postu:

A co ma hamulec do przerywania? Przyczyną przerywania może być przyczyna w elektryce: poluzowanie się kabli przy przerywaczu, wyrobienie się młoteczka, zdarta izolacja z kabli, źle umocowana cewka i cewka WN, niedokręcony kabel WN oraz czepek, wyrobienie się mocowanie czepka do świecy, zła świeca, lub też przyczyna zasilania i w tym przypadku chcę wyróżnić zaworek komory pływakowej, który jest zapchany, lub jak jeździsz na oleju z NASA (miksol lub innym mineralu) to zajrzyj na dno komory pływakowej i zobacz czy tam nie ma osadu z niego. pozdro.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawka50mustang
Nowy
Nowy



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:42, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Hamulce są sprawne, fajka od świecy też jest dobra. Chyba kiedyś jak rozkręcałem gaźnik to na spodzie był jakiś syf może to ten olej. Dziś jeszcze poszperam i napisze co i jak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamiln497
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nieborów k. Łowicz

PostWysłany: Sob 12:32, 17 Kwi 2010    Temat postu:

zrób większą dziurkę w korku od baku i przeczyść kranik dokładnie i sprawdź czy nie masz zasyfionego baku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawka50mustang
Nowy
Nowy



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 5:00, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Hamulce są sprawne, fajka od świecy też jest dobra. Chyba kiedyś jak rozkręcałem gaźnik to na spodzie był jakiś syf może to ten olej. Dziś jeszcze poszperam i napisze co i jak



To tak: Olej do smarowania to lotos do paliwa dawałem stihl-a. Świeca jest firmy iskra, rodzaj 75 super . Oto kilka zdjęć

[link widoczny dla zalogowanych]

ten kabelek na moim palcu jest koło izolacji niby złączony ale tak licho

tak wygląda ogólnie

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


a to pływak i komora

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

tu gdzie zaznaczyłem to platynki się stykają ale ta górna przy kopaniu odskakuje w bok i dopiero jak się ja palcem poprawi to wraca na miejsce i jak kopne to znowu tak samo

[link widoczny dla zalogowanych]



Czekam na odp:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawlo300
Wymiatacz
Wymiatacz



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: SZABDA /BRODNICA

PostWysłany: Wto 15:38, 20 Kwi 2010    Temat postu:

to się nazywa pomoc w pomocy Very Happy od razu lepiej wiemy co podpowiedzieć dobrze że wstawiłeś te foty Very Happy powiem tak trochę masz nie porządek i nieład w tym zapłonie proponował bym to trochę uporządkować po izolować dokładnie ponieważ gdzieś może robić zwarcie na kablach i tak jest jak mówisz że czasem przerywa raz nie bo zależy jak się kabel ułoży i od obrotów silnika wpada w drgania i powoduje przebicie......... co do pływaka widziałem gorsze jednak ten nie jest aż taki zły co do gaźnika przydało by się przeczyścić ten syf ale on chyba nie stanowił problemu ponieważ jest już że tak powiem "stale związany z gaźnikiem" (przylepiony) co do platynek to weź śrubowkręt i przegnij ten czarny element (jest to tzw młoteczek) w kierunku do silnika aż zostanie na pierwotnym miejscu..... to mogło też stanowić problem .... Wink PZDR

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum JAWA 50 i OGAR 200 FORUM Strona Główna -> Usterki Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin