Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:04, 11 Sty 2013 Temat postu: Jawa mustang jawka zalewa się przy zmianie biegów |
|
|
Witam wszystkich miłośników czeskiej motoryzacji jestem tu nowo zalogowany i chciał bym prosić was o rade bo już nie mam siły . W moim mustangu jest taki problem że jak jest zimny to wszystko w porządku ale jak się silnik nagrzeje i chcę zredukować na niższy bieg to po ujęciu gazu silnik przygasa na 2 sekundy tak jakby się zalewał kombinowałem z poziomem paliwa i iglicą i nic a jest to bardzo uciążliwe czy ktoś miał taki problem proszę o pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 22:33, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
to nie jest uciążliwe jeśli robisz to poprawnie, metoda prób i błędów nie jest tu wskazana bo wtedy faktycznie się namęczysz, w dziale tutoriale masz opisane jak regulować gaźnik metodą naczyń połączonych, wcześniej sprawdź drożność i wyczyść gaźnik, sprawdź czy przepustnica nie jest zużyta, zamontuj odpowiednią świecę, sprawdź czy nie ma nieszczelności w układzie dolotowym i zabieraj się za regulację najlepiej na wymontowanym gaźniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:50, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Witam gaznik jest nowy więc przepustnica jest dobra świeca 95 ale prubowałem również inne sprawdzałem wszystkie połączenia gaznika z cylindrem kupiłem nowy filtr i nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sikorek
Częsty bywalec
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa/Woźniki
|
Wysłany: Sob 10:14, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
nowy gaźnik? moze to być przyczyną :/ dzisiejsza produkcja nie robi z taką dokładnością jak oryginały,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bury159753
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 10:45, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
a ruszałeś blaszke od poziomu w tym gaźniku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:24, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tak wiele razy regulowałem tą blaszką a na starym gazniku było podobnie dlatego kupiłem nowy bo myślałem że to rozwiąże problem dzisiaj opusciłem iglicę na sam dół i trochę lepiej ale mam silnik na dotarciu i boję się o smarowanie dodam że na starym cylindrze było to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bury159753
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 13:07, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
jak kupujesz gaźnik to ta blaszka jest juz ustawiona i jej nie trzeba ruszać. Ja juz 3 gaźnik kupowałem nowy i ani razu nie ruszałem tej blaszki bo było wszystko ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:19, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Początkowa i na moim nowym wszystko było OK i nic nie ruszałem dopiero pużniej coś się stało i zaczołem kombinować ale tak jak mówię jak jest zimna to śmiga jak rakieta dopiero kiedy się nagrzeje silnik po jakichś 5 kilometrach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bury159753
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 14:14, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W moje jawce było tak jak sie nagrzewała to zaczeła łapaćlewe powietrze między cylkiem a króccem ale wątpie że coś takiego było by winą tego ze Ty tak masz. Przeczyść zaworeg ten w komorze paliwa, wyczyść filtr i przepal świece zapalniczką ew. załóż swiece z 3 elektrodami ale wpierw musisz dać na nią wiecej podkładek ponieważ one mają dłuższy gwint.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:22, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
wszystkie te metody były sprawdzane zaworek jest nowy i dalej nic dam sobie z tym spokój bo widzę że nikt nic nowego nie wymyśli wszystkim dziękuję za sugestie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomekwozniak98 dnia Sob 15:23, 12 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 16:00, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Piszesz że silnik masz na dotarciu a wtedy daje się bogatszą mieszankę, która jakby lekko zalewała silnik. Na zimnym jest ok bo wtedy efekt jest podobny tego jakbyś miał przysłonę rozruchową/ssanie i wtedy pracuje normalnie jak się podgrzeje to mieszanka powinna być słabsza i wyłączyłbyś ssanie ale tu musi być mieszanka bogatsza bo docieranie. A w ogóle ile już docierasz?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:31, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
zrobiłem dopiero 180 kilometrów bo zimno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Nie 20:15, 13 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
czy zastosowałeś się do mojej pierwszej odpowiedzi? czy ustawiłeś gaźnik metodą naczyń połączonych? iglica nie ma tu dużego znaczenia, świece masz złą! i nie słuchaj burego, świeca na trzy elektrody czy przepalenie zapalniczką nie ma najmniejszego sensu. Zrób co napisałem i zmień świecę wtedy zrób jej zdjęcie po kilkunastu km wtedy zobaczymy co się dzieje faktycznie. Mułowatość silnika po odjęciu gazu może być spowodowana i zalewaniem i zbyt ubogą mieszanką, tylko że zbyt uboga dawka daje efekt słabej reakcji na gaz (ale silnik nie gaśnie) i krótszym okresem zanim zacznie się wkręcać a zalewanie to dłuższa przerwa gdzie silnik praktycznie przygasa i dopiero po chwili zaczyna znów pracować i tu ważne jest by świeca była odpowiednia bo wtedy można poprawnie ocenić co się dzieje, f95 jest zbyt ciepła czyli oddaje więcej ciepła niż właściwa co powoduje zbyt niską temperaturę w komorze spalania, gorsze warunki zapłonu itd itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:12, 13 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
kumpel dał mi gaznik od simsona który kiedyś miał przy swojej jawie wyczyściłem przykręciłem i problem zniknoł ale wydaje mi się że jawa niema takiej mocy chwilowo musi być ale spróbuję jeszcze wyregulować tą metodą naczyń połączonych oryginał bo tak jak mówię jest słabsza chociaż gaznik ma rozwiercony gardziel jeszcze jedno jaką dać świecę jak narazie swieca jest wypalona na ceglany kolor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bury159753
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 13:52, 14 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
tomekwozniak98 napisał: | kumpel dał mi gaznik od simsona który kiedyś miał przy swojej jawie wyczyściłem przykręciłem i problem zniknoł ale wydaje mi się że jawa niema takiej mocy chwilowo musi być ale spróbuję jeszcze wyregulować tą metodą naczyń połączonych oryginał bo tak jak mówię jest słabsza chociaż gaznik ma rozwiercony gardziel jeszcze jedno jaką dać świecę jak narazie swieca jest wypalona na ceglany kolor |
najlepiej daj jakąś starą świece bo nowe to wiadomo jakie mogą być. A kolor powinien być taki kawy z mlekiem ; >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|