Jawa 50 typ 20 nie odpala

Krzyron

Witam, mam oto taki problem
Mam jawke 50 i nie działa ale mówie wam tam nie ma co już nie działać! Była 2 razy u (ponoc dobrego) mechanika i po obu razach pojeżdziłem tylko 2 dni i to samo, porobił z iskrownikiem, wymienił cewke butelkową, ja wymieniłem świece(chyba ze trzy), cewke zapłonową wymieniłem, gaźnik wyregulowałem, cylinder rozkręciłem(pierścieni i tłoki jak nowe są), uszczelniłem wszystko tam, zapłon jest dobrze ustawiony, mieszanka paliwa dobra i NIC- nie działa. A działo się tak, jeżdziłem noramlnie na niej(tylko czasem pod górke słabła) i nagle jade i zaczyna tak szarpac, przerywać, gaśnie, jeszcze kilka razy odpala ale już kiepsko, znowu przerywa i gaśnie tak że nie da się już odpalic, 3 razy tak mi sie działo że nie dało się całkiem odpali, po 2 pierwszych razach wylądowała u mechanika, pojeżdziła 2 dni i teraz znowu to samo. POMOCY!!!!!(chyba tylko kable pozostawały do wymiany, chyba że coś przeoczyłem)

Dzwonek

a moze poprostu sie zapycha lub rozleguluje bo jak mowisz ze jezdzila i nagle nie przerywa itd... albo cos jest z kablami ale to wtedy by wogole nie dzialal....a paliwo normalnie dochodzi?

gazlzawiacy

banalne, ale zobacz, czy nie masz zatkanego odpowietrznika w korku, albo może kranik zapchany. Jaki kolor ma iskra i jak wygląda świeca? Jeżeli zapłon i wszystko jest ustawione dobrze przez "mechanika" no to ja bym szukał przyczyny w gaźniku

Krzyron

Iskra bardzo rzadko była przed wymianą cewki zapłonowej, a teraz jest częściej ale nie zawsze, kolor niebieski, i tak wydaje mi się że powinna być większa i zawsze, gażnik mi się wydaje ze jest wporządku, co z nim mogło by być nie tak? A o jaki kranik chodzi?
Paliwo normalnie dochodzi bo ja na niej jeżdziłem i nagle się cos z nią dzieje( 3 razy tak miałem, że niby sprawna a tu nagle wyzej wymienione objawy)

Bazyl

o kranik chodzi o ten co masz do baku przykręcony weź go wykręć i rozkręć i wyczyść dobrze przedmuchaj. a co do tej iskry. muwisz ze jest słaba? to może jest śweica lipna (nową masz tą świece)? albo kondensator jest nadpalony i nie daje takiej mocnej iskry. a co do gaźnika może być zapchany. weź odkręć 2 dysze które masz po lewej stronie, śrubke od obrotów, dekielek, wyjmij pływak weź jakiś kawalek druciku i powkładaj w miejsce dysz( drucik powinien przejść na wylot do komory pływakowej z 2 dysz) i potem przedmuchaj kompresorem czy jakąś pompką i skręć i powinien chodzić. :]

Manioko15

Może być tak, że na kawałku kabla idącego do cewki W/N nie ma kawałka izolacji i podczas jazdy dotyka masy, przez co jest zanik iskry.

Kawula9

Mi to wygląda na przestawiający się zapłon skoro ci ustawiał go mechanik i chodziła 2 dni dobrze.Ustaw zapłon i zobacz jak tam platyny się mają.Łożyska i wał dawno wymieniane ??

Ja przed remontem ze 2 razy tak miałem okazało się że silniki woła o remont.

Krzyron

Nie wiem nawet kiedy były wymieniane ale nie wyglądają źle, a zapłon wygląda na dobrze ustawiony. A co do kabla od cewki to sprawdzałem na kablu samochodowym i to samo a cewka nowiutka

moskit122

Manioko15

Popatrz, czy nie masz bicia na magnecie. Czyli: Odkręć prawy dekiel, zapal silnik, popatrz na krzywkę na magnecie, czy ma bicie, czyli czy chodzi idealnie równo a nie lata na boki.

Krzyron

lkk1994

świeca mokra czy sucha jak sucha to znaczy ze zapchany kranik, zanieczyszczony gaźnik nie drożne dysze, jak mokra to znaczy ze za uboga mieszanka albo możliwe ze simmeringi do wymiany a jak się ma uszczelka pod głowicą?zapłon to sprawdź suwmiarka i szczelinomierzem czy dobrze ustawiony bo na oko to chłop w szpitalu umarł

AmaSoft

moskit122

Krzyron

Świeca często jest mokra, za każdym razem jak nie paliła to świece zalewało. Mieszanka paliwa jest 1:30 wiec powinno być dobrze. A co do simeringów to nie sądze ze tak sie nagle popsuły, mi jak padła 2 razy to najpierw naprawa iskrownika a poźniej wymiana cewki WN podratowywały ją na 2 dni jazdy, teraz znowu padła i wymiana cewki NN nic nie dała, kondensator jest tez wymieniany jakis czas temu Confused