Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kondzio310
Początkujący

Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:37, 25 Cze 2012 Temat postu: Jawa 50 sprzęgło |
|
|
Witajcie, jadę sobie do domu, wyjechałem w drogę powrotną z 2 km ujechałem i nagle ja mu w gaz, a on nie przyspiesza. Pierwsza myśl bieg wyskoczył, patrze bieg jest no to redukcja na 2 no i bez zmian, no to myślę łańcuch się zerwał. Zatrzymuje się patrze łańcuch jest. Wrzuciłem sobie 1 bieg na zgaszonym silniku no i pcham i idzie pchać fakt że ciężko, no ale koło się kręci. Myślę no to sprzęgło pewnie. Kopnąłem kopniak no i sprzęgło ciągnie po prostu kopiesz tak jak być miał wduszone sprzęgło. Popuściłem śrubkę regulacji no i jest dobrze ujechałem z 1 km, no i znowu to samo. I tak co kawałek w końcu się wkurzyłem no i popuściłem tą śrubkę regulacji żeby dało rade jechać, no i tak 20 km sobie jechałem. Do domu dojechałem jawka na warsztat. Rozebrałem sprzęgło, przekładka miedzy tarczami ma ząbki moim zdaniem tarcze są zajechane mierzyłem suwmiarką to grubość tarczy 4 mm. Czy to tylko tarcze sprzęgła ?
Łańcuszek nie haczy o kartery, jest troszkę miejsca miedzy karterem, a łańcuszkiem, wiec kupować go nie będę bo budżet skromny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
holipa
Wymiatacz

Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 14:01, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
a popychacz ci sie nie zjechał ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pon 14:03, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
albo popychacz, ogólnie przejrzyj dokładnie to sprzęgło jak wygląda, czy nie rozklepały się nity
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holipa
Wymiatacz

Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 14:21, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
mieliśmy przypadek że popychacz się starł poprostu , bo było za mocno na śrubce regulacyjnej napięte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kostek_66
Początkujący

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konarzyce (Łomża)
|
Wysłany: Pon 14:32, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
kolega mówił mi coś o jakiejś sprężynce i że trzeba rozpołowić silnik ale jak jest już zdjęty i leży na warsztacie to pół problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kondzio310
Początkujący

Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:53, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedyś kupiłem nowy popychacz, i teraz tak porównuje i widzę ze ten nowy jest dłuższy od tego starego.
W silniku jest aby sprężyna od kopniaka żeby odbijał, a kopniak mi działa.
A luz na dźwigni sprzęgła miałem, wiec śrubka regulacji raczej za mocno wkręcona nie była.
Kosz sprzęgłowy w porządku, łańcuszek cały, przekładka dobra, tarcze sprzęgła jedynie trochę cienkie ale je już zamówiłem.
Jak jechałem to sprzęgło jak by się samo dociągało po prostu ciągało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
David92
Nowy

Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:35, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Według mnie to po prostu śrubka regulacyjna wkręcała Ci się sama podczas jazdy bo nie miałeś zakontrowanej,następnie zaczęła ścierać popychacz najwidoczniej słabej jakości i tyle.Kup nowy popychacz,zahartuj najlepiej w oleju i będziesz jeździł,nie pchaj się w nie potrzebne koszty;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kondzio310
Początkujący

Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:41, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ten popychacz już jest krótszy od dawna, znaczy sie od zawsze.
A żeby jechać to ja tą srubke musiałęm wykręcać. Nie wiem jak ty David92 ale jak mi sie luź na klamce sprzegłą zwiększy nawet podczas jazdy to ja to widzę. A śrubka skontrowana jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
David92
Nowy

Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:47, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Musiałeś wykręcać bo sprzęgło się ślizgało prosta sprawa.A co do zwiększania luzu na klamce to sam sobie odpowiadasz w tym momencie na twoje pytanie.Jeżeli wszystko było by ok to luz by się nie zwiększał ani nie zmniejszał,po prostu wyjmij cały popychacz,kup nowy,zahartuj,włóż twardą śrubkę do regulacji jak nie masz oryginalnej i po sprawie.Kiedyś jeździłem prawie na samych blachach i sprzęgło jeszcze jakie taie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
plusminus
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 9:50, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak można hartować stal w oleju?
Kulkę między popychaczami masz jedną? nie zrobiło się z niej jajko? Wymień obydwa popychacze wraz z kulką i daj śrubę z twardością 9,8, będzie mniejsze prawdopodobieństwo, ze się zetrze szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
David92
Nowy

Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 10:00, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Hartować można normalnie,podgrzewasz palnikiem,na kuchence czy na czym tylko możesz do czerwoności i studzisz w oleju,tak mi kiedyś ktoś polecił i tak zrobiłem,pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 10:19, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
hartowanie to nagrzewanie stali do temperatury 30-50 powyżej temp. austenityzowania tak przy okazji... trzeba wiedzieć jaka jest stal i wtedy dobrać temperaturę, pytanie co chcemy osiągnąć czy martenzyt czy bainit wtedy dobieramy sposób chłodzenia (ośrodek)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|