Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 10:20, 07 Mar 2009 Temat postu: Jawa 50 - biegi |
|
|
Witam
Mam problem z biegami w Jawie 50 mustang. Jedynka wchodzi lekko, dwójka raz jest a raz jej nie ma, a 3 nie widziałem... Nie wiem czy ma to coś wspólnego z biegami, ale czasami jak odpala z kopa, to kopka potrafi się zaciąć wraz z tylnym kołem, a czasami słychać jakby coś strzelało przy odpalaniu.
Ma ktoś propozycje co to może być i jak to naprawić?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
DoM@R96
Częsty bywalec

Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 10:45, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ups... mógłby ktoś przenieść ten temat do "Usterki"? Bo przypadkiem pomyliłem działy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 18:19, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli tak sprobuj dokrecic zmieniacz biegow dwoma srubami u gory silnika. Jezeli biegi nie wroca czega Cie rozpolowienie silnika wyczyszczenie zmieniacza i zlozenie go z powrotem. Moze pomoc zmiana oleju i przeplukanie skrzyni. To na temat biegow na temat tej kopki, kopie w nia w momencie kiedy silnik jest na luzie, czyli kolo nie moze sie obaracac wraz z kopka. Nie tlumaczu to jednak faktu, ze sie tnie. Moze to byc albo tlok, albo dalej sprzeglo i skrzynia. Poszukaj a odpala? Jezeli tak masz tlok z glowy. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qziok
Częsty bywalec

Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chęciny
|
Wysłany: Sob 18:29, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Miałem to samo. Założyłeś wodzik(nie wiem czy tak to się nazywa proszę o poprawę jeśli źle mówię ale chodzi o tą część która rusza tryby i jest przyłożona do zmieniacza biegów) w złą stronę musisz rozebrać silnik i obrócić wodzik o 180 stopni w pionie przełożenie to uznałem jako terenowe bo pomiędzy 1 a 2 strasznie szybko nachodzi zmiana. Proszę kogoś o potwierdzenie mojej diagnozy bo nie chce żeby chłop na darmo rozkładał silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 18:33, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy jest to mozliwe, ale jakby bylo to jak najbardziej moze to byc przyczyna usterki. Mi sie nigdy cos takiego nie przydazylo ani nie znam takiej osoby. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qziok
Częsty bywalec

Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chęciny
|
Wysłany: Sob 18:41, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Na początku przepraszam za off-top Ale trochę wiąże się on z tym problemem.
Taki silnik ze źle założonym wodzikiem kupiłem wraz z moją jawką. Po prostu osoba od której kupowałem silnik składała tą jawke w szopie około 22.00 i musiała się pomylić nie sprawdziła czy wchodzą wszystkie biegi tak więc zaraz po kupnie jawki musiałem rozbierać silnik, ale jako mechanik (co prawda z 1 klasy technikum) nie powinienem mieć z tym problemów i tez tak się stało wykorzystałem swoje umiejętności i to była świetna zabawa.
Co do zmieniacza chyba właśnie przez te złe założenie wodzika powyginał mi się zmieniacz i zablokował silnik na jedynce. Zmieniacz wyprostowałem potem młotkiem na kowadle i teraz wszystko śmiga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 19:43, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziś miałem też problem z pierwszym biegiem. Co ciekawe w czasie kiedy silnik pracuje, biegi, przynajmniej dziś jak jeździłem wchodziły pięknie. Płynnie i bez problemów. Aż się zdziwiłem... zobaczę jutro rano...
Co do kopki. Na Jawie jeździłem dopiero 3 raz. W tym czasie tylko 2 razy mi się tak kopka zaciela. Często jednak występuje takie pstrykanie przy kopaniu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Sob 21:21, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale w jakich okolicach jest te pstrykanie? Kopka czesto sie zacina przy nieumiejetnym kopaniu. Zobacz z tymi biegami, moze po prostu automat byl brudny albo Jawka dlugo nieuzywana byla. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 21:25, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jawa po remoncie stała jakieś 1-2miesiące nie używana praktycznie, przez ten czas miała tylko 3 "trasy" po kilka minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Nie 13:50, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A wczesniej problemu nie bylo tak? Jezeli tak to jak pojezdzisz wszystkie problemy znikna. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 18:34, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tz. motor dopiero kupiłem, a przed zakupem nie ja na nim jeździłem to nie wiem... Dziś też jak jeździłem to biegi pięknie wchodziły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pon 17:03, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to po problemie, byl za dlugo olezany. jeszcze cos? Jak nie to do zamkniecia. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 19:05, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie wróciłem z mojej pierwszej dłużej drogi Łącznie jakieś 7km:P I tutaj rodzi się pewien problem: Jawa mi gaśnie jak jej nie będę trzymał gazu. Jak po 15minutach postoju ją odpaliłem, to na dotyk. A jak po następnych 15min chciałem, to musiałem na pych :/ Co może być problemem?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pks100
Moderator

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Wto 14:12, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Takie Jawki sa wynika to z specyficznej budowy gaznika. Mozna ewentualnie doregulowac zaplon Co do gasniecia mozesz miec silnik na dotarciu, to normalne lub musisz lekko doregulowac gaznik srubka do regulacji biegu jalowego, ta z sprezynka. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|