Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 17:38, 30 Sie 2011 Temat postu: Ja mu w gas a on zgas ... |
|
|
Witam! Wczoraj jeszcze normalnie śmigałem Jawką, ale były problemy tzn jak np jechałem na dwójce 35 (a maksymalnie na 2 jedzie 45) to z tych 35 na 45 było ciężko sie wkręcić, tak jakby coś blokowało, to samo na trójce ale że jeździłem po osiedlu to nie szarżowałem zbytnio. Zostawiłem to. Dzisiaj przychodze do garażu, wyciągam motorek, odpala jak zwykle od kopa no i ok. Poszedłem po kask, silnik cały czas chodził, ja chce jechać, wrzucam 1 a tu muł i gaśnie. No to na pycha i to samo. Po prostu jak dodaję gazu to motorek gaśnie. Kombinowałem z gaźnikiem, zmienialem wszystkie uszczelki, nawet tą pod cylindrem. Kompresja nigdzie nie ucieka, czyściłem dysze, bawiłem sie iglicą i blaszką pływaka i nic ! Kondensator też zmieniłem. Według mnie łapie lewe powietrze, bo jak przytkam te rurke od filtra powietrza tak że zostaje tyci tyci otworek to normalnie mogę gazować w miejscu nawet na biegu i nie gaśnie, a jak tylko oderwe palec to gaśnie momentalnie, ale jeszcze jako ciekawostka powiem że gdy całkowicie zdejme z gaźnika rure filtra powietrza to da sie bez zatykania "podnieść" go do nieco wyższych obrotów, ale i tak na pełnej manetce gaśnie. I własnie nie wiem, czy go zalewa czy przeciwnie/ Powiedzcie co tu sie mogło stać bo nie mam pomysłu Simering pod zapłonem ?? Bo ten pod sprzęgłem zmieniłem i nic to nie pomogło :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 18:15, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czy nagrzewa się bardziej? Jak tak to ma za dużo powietrza czyli pewnie simmeringi. Te ogólno dostępne b szybko siadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 22:01, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet nie idzie sprawdzić czy sie bardziej nagrzewa, ale simering od strony sprzęgła zmieniłem a od strony zapłonu już nie miałem na wymiane ale wygląda dobrze. Poza tym to sie stało jakby z dnia na dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 6:22, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mi z dnia na dzień puściła uszczelka między karterami więc wszystko się może zdażyć. A wyglądać to simm zawsze bedzie dobrze wyglądał. Raczej pytanie czy pod iskrownikiem nie ma takiego rzadkiego smaru jak w tłumiku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Czw 10:31, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jest sucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:23, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A olej w skrzyni biegów nie jest bardziej rozwodniony/rozcieńczony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Czw 20:19, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie wracam z tym samym problemem :/ Otóż pomyślałem że silnik jest po prostu zajechany i tak w sumie było, bo zużyty wał, łożyska więc wymienilem - złożony na silikon i uszczelke. Wszystko zrobiłem idealnie, gaźnik uszczelniony a wczesniej wymoczony w benzynie - nie ma zadnego syfu. Odpaliłem Ogarka z pycha, w sumie troche pochodził i nawet wkręcał sie na te max obroty ale po paru minutach znowu ten sam problem. Odczekałem troche czasu i to samo :/ Nie wiem już co mu jest :/ Możliwe że to ta mala cewka w zapłonie / ta co zasila cewke butelkową ?? lub przerywacz ?? bo tylko to mi na myśl przychodzi, bo reszta wszystko ok :/
EDIT
I jeszcze gaźnik inny wstawiłem ale to jeszcze przed rozbiórką silnika i nic :/ Chyba tylko zapłon został no ale wszystko wygląda dobrze :/ Jak sprawdzić cewke ? Miernikiem pokazuje że przejście jest ale może być tak że na wysokich ona słabnie i traci iskre ??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Czw 20:28, 15 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Pią 12:23, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A może po prostu świeca Ci wysiadła i to jest cała wina?
Jeśli cewka byłaby padnięta to byś nawet nie odpalił.
Jak wyżej napisałem, sprawdź świece i jeszcze sprawdź kondensator.
Sprawdzić możesz jeszcze kranik, czy nie jest zapchany bo objawy podobne.
Jeśli kranik ok to podnieś poziom paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati_pl xD
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLPK
|
Wysłany: Pią 13:23, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj że mierząc cewkę zawsze będziesz miał przejście (o ile mierzysz na tzw. "Piszczku") cewka to przecież zwój drutu więc wytworzy około 0.2-1.5 Ω zmierz na zwykłym omomierzu na zakresie 200 Ω (oczywiście uwzględnij wartość oporu przed zmierzeniem przez zetknięcie kabli ze sobą, a później odejmij od wartości którą zmierzysz) może faktycznie nie ma czystego przejścia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 17:47, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Świece próbowałem inne :/ NIC Czy możliwe że to przerywacz ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieczer
Częsty bywalec
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 19:26, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A może dałeś sylikon tam gdzie nie trzeba i go wydmuchało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 20:33, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie bo silnik rozebrałem i złożyłem od nowa :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieczer
Częsty bywalec
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 12:06, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A iskrzy się na platynkach ? Albo na stykach na cewce ? Może gaźnik już ma swoje lata i rozpylacz padł ? Sprawdź połączenie gaźnik-króciec-cylinder może gdzieś tam leci powietrze lewe. Sprawdź jak zatkasz wlot filtra powietrza to czy motor gaśnie ? No i oczywiście sprawdź czy puszka filtra powietrza się nie rozszczelniła (może jak taśmą skleiłeś to się gdzieś przetarła albo odkleiła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieczer dnia Nie 12:30, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 13:37, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja to wszystko robiłem :/ Gaźnik był wymieniany :/ na platynkach nie iskrzy prawie wogóle :/ Jak przytkam wlot powietrza to motorek daje sie wkręcać na wyższe obroty jak rakieta, ale połączenia wszystkie dobre. Ja cały silnik od nowa złożyłem i na bank nie łapie nigdzie lewego :/ simeringi także nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kemot176
Wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koniecpol
|
Wysłany: Nie 14:51, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli po przytkaniu filtra chodzi dalej to albo ma lewe albo poszedł simmering odm strony sprzęgła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|