Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adek755
Wymiatacz
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: Pią 14:43, 06 Lip 2007 Temat postu: ! Iglica --> Cylinder ! |
|
|
Witam po długiej przerwie!
Szkoda że muszę powracał odrazu z problemem.
Mam bowiem taki problem. Jechałem sobie swoją jawką i nagle mi wyskoczyła na przykrywka \ nakrętka od gaźnika. Zatrzymałem się, no tzn silnik zgasł bo wypadła też iglica. Wpadła tam do środka i próbowałem ją wyjąć czubkiem palca, ale niepotrzebnie, bo wpadła jeszcze głębiej. Z gaźnika przez króciec aż do gardzieli :/. Dzisiaj zdjęłem gaźnik i był tłok porysowany troszeczkę. Nie otwierałem cylindra, bo w sumie jest możliwość że wpadło do silnika... Ech jestem załamany. Wie może co się mogło z iglicą stać? Bo tłok nie jest blokowany, bo kopniak działa i na biegu też pracuje. Hmm no nie będe napałem żeby kupić nową iglicę i jeździć z tamtą niewiadomogdzie, bo jak mi kiedyś walnie to będe miał. Ale silnika też nie chce otwierać. Wie może gdzie może się znajdywac iglica po takiej sytuacji? Może ktoś też tak miał kiedyś? Co radzicie?
Z góry dzięki za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Icqov
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 20:11, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak wpadła to może tam gdzie wał korbowy. Bez otwierania silnika się nie obejdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bąbel021
Wymiatacz
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świetokrzyskie
|
Wysłany: Pią 20:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
mozesz silnymi magnesami przyciagnac i nie trzeba rozpolawiac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mandos
Wymiatacz
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:48, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Iglica chyba nie jest stalowa, wiec magnes jej nie przyciągnie. Wpadła pewnie do skrzyni korbowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adek755
Wymiatacz
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: Pon 10:26, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ej kolega mi powiedział że mogła wpaść do kolanka. Bo jak tłok ją nie wepchnął do silnika to chyba mogła jak jest luka (tłok z przodu) jak to jes? Może być w kolanku albo tłumiku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sorber
Tata:)
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: INFERNO
|
Wysłany: Pon 10:31, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
raczej nie
auważ ze silnik 2t zasysa mieszanke do silnika a nie do cylindra najpierw czyli do skrzynii korbowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adek755
Wymiatacz
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: Pon 12:19, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No zgadza się, ale jak mi iglica wypadła to przecież silnik zgasł. A potem jak wpadła juz tam głębiej przez króciec to silnik nie pracował. Dopiero potem już chciałem zaprowadzić do garażu i pchnąłem bo zapomniałem że jest na biegu i tłok zrobił ze 3 "rundki" więc przypuszczam że iglica była na górze, a przy wyłączonym silniku to tylko prawa fizyki, więc idzie na dół, a nie do silnika bo tłok nie pracował. Nie wiem czy dobrze myślę. Może jeszcze ktoś da odpowiedź?
Ej to co nikt nie wie czy była możliwość wpadnięcia iglicy dalej do kolanka czy do tłumika? Bo ja nigdy jeszcze w tych rejonach jawki nie rozbierałem i tylko tak przypuszczam na logikę, a czy jest tam jakaś kratka czy coś to nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sorber
Tata:)
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: INFERNO
|
Wysłany: Wto 11:56, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie pwadło tam. wg. mnie jest między przeciwwagami wału. i lezy sobvie koniecznie rozkręc silnik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adek755
Wymiatacz
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: Wto 15:21, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm w zasadzie to już chce sprzedać to badziewie bo dostaje kadeta od dziadka. Myślisz że jakby spróbowało się odpalić z nową iglicą to coś by się stało? Nie to że nie chce odkręcać, ale taka myśl też mnie naszła, żeby zrobić taki prezent kupującemu motor + zapasowa iglica gratis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
capitan2
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krotoszyn (Wlkp.)
|
Wysłany: Wto 15:45, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja bym to zrobił tak odkręc głowice zdejmij cylinder przechyl motor potrząśnij nim i może wyleci po co od razu silnik rozpoławiac ( tak go podnieś żeby wyleciało)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek_00
Wymiatacz
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 17:42, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ci wyleci to bedzie dobrze jak nie to proboj odpalic z nowa iglica odpali sprzedaj i heja A wiem czemu wrociles ;P Bo problem masz ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sorber
Tata:)
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: INFERNO
|
Wysłany: Wto 19:31, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no co moze zrović ?szczerze to mao njawyzej jak łożysk ow stopie korbowodu moze uszkodzic ale nie powino bo jest ono troche zakryte. powinno ją zmielić i wyrzygać do cylindra a potem do wydechu. oby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|