Hamulec tylni + Ogar 200

Kostek_66 · Wysłany: Śro 20:04, 04 Mar 2009 Temat postu: Hamulec tylni + Ogar 200

Witam

Mam problem. Dostałem od wujka bardzo ładnego i w niezłym stanie ogarka.
Jednak.... Wadą jest brak tylnego hamulca. Konkretnie prętu od nóżki do koła.
Pytanie brzmi. Czy taki pręt można wykonać samemu czy jednak niezbędny jest orginał?
Pozdrawiam!

bazalt · Wysłany: Śro 20:20, 04 Mar 2009 Temat postu:

samemu ciężko będzie... ja bym wolał kupić org. niż się bawić w spawanie pręta...
jeżeli nie masz starego w którego mógł byś podprowadzić uchwyty to nie ma co się za to brać tylko org. Smile

macq · Wysłany: Śro 20:24, 04 Mar 2009 Temat postu:

Od mztki pasuje zgrubsza. Ewentualnie dorobić z pręta fi 7. Jedną końcówkę zagiąć w literę "U", a drugą 10cm nagwintować na M6

Chomik · Wysłany: Czw 5:59, 05 Mar 2009 Temat postu:

kolega miał taki problem w motorynce i zamontowałem mu kawałek łańcucha i Wygląda to bardzo dobrze Polecam!
P.S. Jeżeli zdecydujesz się na łańcuch to pomaluj go przedtem

Kostek_66 · Wysłany: Pią 12:25, 06 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki
Chyba może spróbuję zespawa pręt. Jak nie wypali to kupie orginal. Smile

pks100 · Wysłany: Pią 13:40, 06 Mar 2009 Temat postu:

Wydaje mi sie, ze lepszym rozwiazaniem bedzie kupienie takiej uzywanej czesci od kogos na allegro. Wyjdzie Ci to w groszach a bedziesz mial pewnosc co do jakosci. W koncu jest to hamulec w dodatku nozny i od jego sprawnosci w kazdej sytuacji moze zalezec Twoje zdrowie, a jak wiadomo na nim sie nie oszczedza. Pozdrawiam

Kostek_66 · Wysłany: Pią 14:29, 06 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki.
Na allegro nie zauważyłem tej części. Nie wiecie ile mniej więcej powinna kosztować?

Tomek15 · Wysłany: Pią 15:14, 06 Mar 2009 Temat postu:

takie coś to grosze myślę że 10zł to GÓRA więcej nie

pks100 · Wysłany: Pią 20:45, 06 Mar 2009 Temat postu:

No to popytaj kogos co ma calego Ogara czy by na czesci nie sprzedal, kupe takich aukcji jest, ewentualnie na zlomie. Pozdrawiam

wojta1 · Wysłany: Pią 22:51, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ale no ludzie jaki problem zmiezryć grubość i długość prętu i wygwintować jego koniec na długości ok 10cm Wink

Bez żadnego problemu możesz wykonać samemu taki pręt i nie potrzebujesz przy tym specjalistcznych narzędzi( wystarczy kawałek młotka, nażynka,wiertarka)

Kostek_66 · Wysłany: Sob 16:25, 07 Mar 2009 Temat postu:

Poszukam jeszcze w sklepach w sąsiednim mieście (Łomża).
Mój dziadek dobrze spawa. Może się uda. Very Happy

pks100 · Wysłany: Sob 17:43, 07 Mar 2009 Temat postu:

A co tam jest do spawania? Pret na lezy pozadnie obrobic na poczatku. Teraz dokladnie nie pamietam ale chyba tzreba go zgiac, odpowiedni zchartowac i przedziurawic, a takze dorobic zabezpieczenie. Pozdrawiam

Kostek_66 · Wysłany: Nie 13:08, 08 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki pks.
Tak zrobię. Wink