Gaśnie na wolnych obrotach po przewróceniu.

dyko

Wiem, że fajka powinna być, ale jeździłem bez niej długo i cały czas wszystko działało, a było tak, jak napisałem z tym przewodem WN...

PatrickM

To fajka kilka złotych kosztuje. Trzeba zrobić inwestycję na przyszłość. I nie pisz 2 postów pod sobą bo Ci sie dostanie od moda.

dyko

Sorry za te 2 posty, na innych forach jak tak napiszę, to automatycznie dodaje do tamtego a nie pokazuje dwóch i tak mi się odruchowo napisało, już będę pamiętał. Co do tej fajki, to wiem, że mało kosztuje, ale sklep mam na drugim końcu miasta i jakoś nie chciało mi się jechać, a ogara generalnie mało używam. Ale piszmy już na temat...

garden92

Wykręć świece i zobacz jaką ma iskrę jak ma normalną to ok, weś przydkaj palcem gwint od świecy i kopnij i sprawdz jaką ma kompresje, tak sparawdz na swój rozum, jak jest ok, ustaw poziom paliwa w komorze pływaka ale najpierw sprawdz dysze czy są czyste a puzniej ustaw gaznik.

Radzio

To jest norma w jawkach ogarach mi też czasami nie chce na wolnych obrotach chodzić ale sie tym nie przejmuje ważne że chodzi. od wywalenia nic nie powinno sie stać zmień świece i zobacz jak chodzi tylko zmień na inną.

dyko

garden92, jak bym tego nie zrobił, to bym się nie pytał o rady tutaj, sprawdzałem wszystko co jest możliwe, kompresja jest ok, nie zmieniła się, iskra jest bardzo silna, gaźnik i dysze czyściłem, założyłem nawet inny i to samo jest i regulowałem w nim wszystko co możliwe...
Radzio, spróbuje z tą inną świecą, nie wiem, jak można tak jeździć jak gaśnie na wolnych obrotach :/. Ty jak tak miałeś, to Ci to przeszło po jakimś czasie i chodził normalnie i nie gasł?

dziki007

Też tak u siebie miałem i nie wiedziałem o co kaman. Ale póżniej okazało się że mi uszczelkę wydmuchało ( między cylkiem a silnikiem ) na 100% to nie wiem czy to od tego było ale wymieniłem uszczelkę i się naprawiło.

dyko

No ja tam właśnie nie mam uszczelki, ale miałem silikonem już od dawna tam uszczelnione i było wszystko ok, poza tym teraz jak zdejmowałem cylinder to dałem tam jeszcze silikonu żeby na pewno było szczelne i jest tak samo...

dziki007

Spróbuj wymienić iglice albo dysze i pouszczelniaj co się da. Nie obiecuje że to pomoże ale spróbować można.

dyko

Ok, iglice i dysze mogę zmienić, bo akurat gdzieś mam inne, a z tym pouszczelnianiem to zobaczę, ale wydaje mi się, że wszystko jest szczelne.

dziki007

Tę Czeskie silniki to chyba już tak wszystki mają . Jak sie coś zepsuje to nigdy nie wiadomo co. He He

cyprian

Moim zdaniem to pływak, kiedy się przewrócił to mogła się blaszka dogiąć. Miałem takie coś ze jak jest za wysoki poziom pływaka to silnik nie utrzymuje wolnych obrotów ponieważ go zalewa. Może dysza wolnych obrotów jest niedokręcona

dyko

Problem rozwiązany- okazało się, że filtr paliwa (założyłem sobie tak dla bajeru Very Happy

) miał minimalne pęknięcie. Benzyna się lała rurką i nie wyciekała z filtra, ale widać zasysał może powietrze zamiast paliwa czy coś takiego. W każdym razie z braku pomysłów zdesperowany postanowiłem zdjąć ten filtr i założyć nowy przewód paliwowy i ku mojemu zdziwieniu odpalam, nie dodaje gazu i czekam, aż zgaśnie Very Happy

a tu wszystko chodzi jak należy Very Happy

. Mam cały czas jakieś problemy z tym gaźnikiem, ale to już kiedy indziej. Temat do zamknięcia.