Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Nie 10:36, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, mi to znowu na zaplon wyglada... Ewentualnie filtr powietrza i regulacja gaznika. Ja bym na twoim miejscu wymienil krzywke i platynki jak masz czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Nie 10:48, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, no jeżeli to napewno krzywka to wymienie, platynki wydają się byc dobre, ale w zapasie mam nowe nie uzywane to jak cos to sie wymieni. I pozostaje wtedy regulacja zapłonu... Dziwi mnie jeden fakt, że iglice mam na najwyższym rowku i krociec zablokowany, a chla mi ponad 4 na 100km Dodam tylko, że troche z kranika mi cieknie, ale zeby tak to nie chce mi sie wierzyc ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Częsty bywalec
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:27, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To mże masz zaduży poziom w komoże pływaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pon 18:13, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No to odblokuj krociec a dopiero potem reguluj gaznik! Czesto tak bywa, ze ludzie reguluja gaznik na zablokowanym kroccu, mysla, ze ma za mala moc i dawaja za wysoki poziom paliwa. Ja bym na twoim miejscu jednak ta iglice obnizyl. Wtedy bedzie dostawal wiecej powietrza i zlagodzi to skutki zdlawionego kolektora ssacego. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Pon 19:39, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No iglice mam na najwyższym rowku czyli najwiecej powietrza dostaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Pon 20:58, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lopez napisał: | No iglice mam na najwyższym rowku czyli najwiecej powietrza dostaje |
No widzisz przez cale zycie myslalem, ze jest odwrotnie. Iglica zamyka rozpylacz mieszanki paliwa z olejem. Tym jest wyzej tym teoretycznie wiecej paliwa zostaje rozpylone. Jezeli sie myle to mnie poprawcie Sprawdz to i powiedz czy cos sie zmienilo i jak bedziesz czesci kupowal to wiesz... krociec odblkowany Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Czw 16:12, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz mam jeszcze inny problem ;/ Aczkolwiek zwiazany z tym poprzednim. Zmieniłem cały iskrownik i krzywke na te z drugiego silnika ponieważ były w lepszym stanie. Przeczyściłem gaźnik bo był cały zasyfiony, ustawiłem zapłon (nie z aptekarska dokładnością, ale jest), zmieniałem świece... I cały czas jest tak, że dam gaz na maxa to po 2 sekundach schodzi sam i sie dusi... Początkowo myślałem, że to też wina zapłonu więc lekko go przestawiłem-bez skutku. Palił od kopa, ale schodzil z obrotów. Zmieniłem iglice na 2 rowek od góry (wcześniej zawsze jeździlem na najwyższym rowku), odpalalem bez filtra powietrza i nic... W tej chwili nie chce odpalic wogole na kopa, nie utrzymuje wolnych obrotow i schodzi z wysokich...
Kto wie to niech pisze bo siedzialem 3 godziny dzis i cholera nie moge dojśc, a pogoda względna to możnaby było pośmigać
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 18:01, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mi sie wydaje że dostaje za dużo powietrza więc ściągnij ta gumę od filtra i przytkaj ja palcami powinien chodzić też tak miałem więc.... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 18:36, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odwrotnie jezeli dostaje za duzo powietrza silnik chodzi na za wysokich obrotach Nipodoba mi sie, ze z obrotow spada. Sprobuj jeszcze z tym zaplonem. Jawki maja to do siebie, ze zawsze odpalaja ale nigdy nie chca jechac. Mi to wyglada na zaplon, nie jest go latwo wyregulowac. Szczegolnie jak ktos nie ma wprawy. Jezeli to nie to, a ja na to obstawiam to gaznik i na samym koncu niestety nieszczelnosci... a wiesz co to oznacza... Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 18:45, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
tak chodzi na wysokich ale sie muli i wtedy schodzi uwierz mi jechałem tak już parę km i niestety wiem jak ma za dużo powietrza co on robi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Czw 18:46, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, no nieszczelności?? Jeździłem przecież na tym silniku i tak nagle by simmer puścił ? Czy uszczelka? Z gaźnikiem spróbuje jeszcze coś zrobic, wyglada to jakby zalewalo go ciagle, bo z gaznika wylewa sie paliwo, swieca jest mokra i zalana. Iglice mam na najwyższym rowku czyli najuboższa mieszanka. To co mam jeszcze w komorze pływakowej zmniejszac? Coś mi się to nie widzi Zapłon... No ok zrobie jeszcze to jutro, ale jakbym go nie ustawil, zawsze spada z obrotów. Przynajmniej po wymianie krzywki platynki otwieraja mi sie raz, a nie dwa
Bazalt: Nie, to nie to co mówisz. Na filtrze czy bez działa tak samo. Tylko jak był filtr założony i zdjąlem go to przez 5 sekund utrzymywal wysokie obroty, potem juz caly czas to samo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lopez dnia Czw 18:48, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 18:59, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lopez wiem o co Ci chodzi ale ja preferuje zdejm gumę od filtra jak zapalisz i przytkaj ją np. dwoma palcami żeby był mniejszy przelot, jeśli to nie to to zobacz z tym poziomem paliwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1449)
Bywalec
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:20, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak schodzi z obrotów to ma za mało paliwa. Na najwyższych obrotach braknie mu już paliwa i zaczyna sie dusić i zwalniać, tylko gaźnik, pod warunkiem że masz dość dobrze ustawiony zapłon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 20:37, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Niektórzy mu tak radzicie, że nie dałbym Wam miotły do naprawienia nawet...
Cytat: | Jak schodzi z obrotów to ma za mało paliwa | Objawem ubogiej mieszanki jest wlasnie nie schodzenie z obrotów. Zakręć sobie kranik, to zobaczysz.
Cytat: | opez wiem o co Ci chodzi ale ja preferuje zdejm gumę od filtra jak zapalisz i przytkaj ją np. dwoma palcami żeby był mniejszy przelot | To będzie ją jeszcze bardziej zalewać
Lopez, jakbyś mógł nagrać filmik jak ta jawka się wkręca na wolnych- z dużym prawdopodobieństwem móglbym powiedziec Ci co to. Jak nie dymi na biało z rury i nie wchodzi na szaleńcze obroty, to simmerami się nie przejmuj. Jeśli pracuje tak jakby twardo, słychać każdy zapłon, ale silnik nie osiąga pełnych obrotów, kiepsko się wkręca- obniż poziom paliwa w komorze pływakowej. Co z tego, że obniżyłeś iglicę, jak poziom paliwa decyduje o składzie mieszanki NIEZALEZNIE od iglicy. Po prostu działa tu system naczyń połączonych- poziom paliwa jest POWYŻEJ rozpylacza i wtedy tylko troszeczkę otworzysz gaz i leci w CH-J paliwa. Poziom ma być PONIŻEJ rozpylacza
Orientacyjnie komora pływakowa powinna być zalana w ok 3/4 (z pływakiem). Jeszcze istnieje inna możliwość- odkręciła się dysza główna. OBIE dysze mają być dokręcone mocno (no bez przesady, ale nie moga być luźne)
Jak wyzdrowieje, to mam motyw. Popsuje swoją jawkę dla Was; zrobie filmiki jak jawka pracuje na ubogiej mieszance, jak na zle ustawionym zaplonie, jak zaś na zbyt bogatej mieszance (zasyfionym filtrze/gaźniku)- Wy będziecie porównywać gag silnika i już macie pomoc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Czw 20:41, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 21:17, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | Jak wyzdrowieje, to mam motyw. Popsuje swoją jawkę dla Was; zrobie filmiki jak jawka pracuje na ubogiej mieszance, jak na zle ustawionym zaplonie, jak zaś na zbyt bogatej mieszance (zasyfionym filtrze/gaźniku)- Wy będziecie porównywać gag silnika i już macie pomoc
|
Swietny pomysl! Osobiscie popieram. Co do poziomu paliwa w komorze plywakowej... to jak jest on za maly to obroty coraz bardziej wzrastaja az gasnie. Jak jest za duzy to obroty sa troszke wyzsze ale przy dodaniu gazu silnik sie muli, swiece zalewa. Same problemy ogolnie. Paliwo lubi wtedy leciec na wszystkie strony a po zdjeciu gumy filtra i dodaniu gazu widac chmure paliwa. Co do regulacji tego poziomu kiedys gdzies wyczytalem, ze powinien byc taki, zeby w rozpylaczy z gory widac bylo paliwo ale zeby sie nie wylewalo. Albo zeby z pod dekla czasem troszke paliwa ulecialo, swiadczy to o niedoskonalosci tego gaznika niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|