Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drzazga
Bywalec
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuźnia raciborska
|
Wysłany: Nie 19:35, 17 Sie 2008 Temat postu: duszenie po 30 metrach |
|
|
No witam towarzyszy po długiej przerwie nie odzywałem się bo internet mi zabrali chamy mam kolejny problem: odpalam - ok, wrzucam 1 - ok. ruszam ok. i tu się zczyna problem: chcę na wyższe obroty - dusi jak nie wiem. nieważne czy 1 , 2 czy 3, po prostu nie pojedzie bo obroty zaraz padają i gaśnie. kombinowałem już wszystko. Zmieniałem świece, wyczyściłem gaźnik, ustawiałem dopływ paliwa na każdym rowku i podginałem blaszkę, filtr powietrza ok., zapłon w porzo, bak wyczyszczony i kranik też. Już zupełnie nie wiem o co jawce chodzi. nawet wężyk na paliwo i filtr paliwa wymieniłem i nic. Pojadę chwilkę i kupa... nie pojedzie bo nie ma odpowiednich obrotów... Pomocy koledzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:39, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wymień kondensator i ustaw przerwę na platynkach 0,4mm i na świecy taką samą. Powinno działać. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarzomb16
Częsty bywalec
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 19:45, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
może masz tłumik zapchany nagarem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drzazga
Bywalec
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuźnia raciborska
|
Wysłany: Nie 19:48, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tłumik czyściłem miesiąc temu, przerwa na platynkach ok. świeca też w porządku. coś jeszcze ?? bo ja już nie mam pomysłów. acha , kondensator też był wymienany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarzomb16
Częsty bywalec
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 19:50, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
moze przepustnica nie podnosi ci iglicy .A próbowałes go gazowac po zapaleniu zobacz czy bedzie przygasał jak tak to srawdź zabezpieczenie które trzyma iglice
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jarzomb16 dnia Nie 19:51, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel93
Wymiatacz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Myszkowa
|
Wysłany: Pon 8:56, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jarzomb16 napisał: | moze przepustnica nie podnosi ci iglicy .A próbowałes go gazowac po zapaleniu zobacz czy bedzie przygasał jak tak to srawdź zabezpieczenie które trzyma iglice |
Dobrze mówisz tylko że ja miałem wyrobione miejsce na linke w przepustnicy i linka spadała z tego ale gdzieś w garażu znalazlem tą blaszkę trzymającą iglice , przelozylem linke przez tą diorke gdzie powinna siedzieć i zapialem ją tą blaszką i sie trzymalo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drzazga
Bywalec
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuźnia raciborska
|
Wysłany: Pon 9:33, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
na luzie chodzi nienagannie i jak przygazuję to nie przerywa. Z kondensatorkiem nie próbowałem ale sprawdzę jak z roboty wrócę.
problem załatwiony!!!! bak znowu zatkany. ale teraz mam wybuchy z silnika...
wiecie może dlaczego??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drzazga dnia Wto 19:35, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek13pl
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Śro 15:33, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Miałem to samo po wymianie gaznika pomogło jawka miała obroty takie ja powinna miec.Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Śro 16:01, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wybuchy z silnika? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wodi50
Bywalec
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:33, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
poprostu lipne paliwo miałem to samo a to było paliwo z woda prosto z cpna musisz do benzyny dolac denaturatu i troszeczke nimpojezdzić jakieś 20 metrów a potem to paliwo spuścić i wyczyścić gaznik i nalać nowe ja miałem orlenowskie paliwo a teraz to na bp jezdze i jst wszystko ok
\
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drzazga
Bywalec
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kuźnia raciborska
|
Wysłany: Śro 19:00, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wiecie co??
cały czas jeżdżę na tym orlenowskim półsyntetyku i ciągle lałem w proporcjach 1:30
W końcu nalałem 1:50, zmniejszyłem poziom paliwa, znowu ustawiałem zapłon i chodzi!!! świeca w kolorze idealnym, chyba jeszcze nigdy taka nie była tylko że ma strasznie mało mocy niż przedtem... może przez to że lałem tego oleju za dużo to faktycznie tłumik i kolanko do czyszczenia. spróbuję jutro... może coś podziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|