Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 12:08, 30 Sie 2010 Temat postu: Dobrze zagrzany silnik gorzej reaguje na gaz (puchnie tłok?) |
|
|
Witam! Mam taki problem. Mam Ogara z nowym tłokiem produkcji dzisiejszej, tłok odchudzony a denko wypolerowane. Nowe pierścienie i jest na dotarciu samych pierścieni, bo cylinder, wał itp już dotarte. Pierwsze ok 20 km nie jeździłem daleko ale dziś jak jechałem do centrum (z 6-7 km) to poczułem że Ogar słabo reaguje na gaz tzn jak dodaję gazu to go zmula i dopiero po sekundzie wchodzi na obroty. Silnik zimny lub po krótkiej przejażdżce nie ma tego defektu. Podejrzewam że puchnie tłok. Jest to współczesny no-name za 10 zł na 1 szlif (bo cylinder mam po szlifie). Czy jeżeli tłok puchnie (Ogar reaguje gorzej na gaz) to mam bezwzględnie sie zatrzymać i dać mu ostygnąć choć troche czy moge jeszcze pojechać? Jakby co to on tylko na gaz reaguje kiepsko jak porządnie rozgrzany ale rozpędzić sie go da i idzie ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 13:08, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dostaje za dużą dawkę paliwa. pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 13:27, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dziwne bo świeca ma normalny kolor, ale ok zuboże mieszanke - tylko teraz powiedz mi jak - czy dając iglice niżej czy odginając w dół blaszkę pływaka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Pon 13:41, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marolp
Nowy
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:57, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
odegnij blaszkę w komorze pływaka !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 14:10, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ok tylko powiedzcie mi jakim cudem może być za dużo paliwa jak świeca jest dobrze wypalona. Dziwne dość. Ok zaraz idę to zrobić. iglice mam na 2 rowku od dołu, jak była na 1 (zaraz po złożeniu) to silnik kiepsko chodził. A i dlaczego kazaliście zubożyć mieszanke blaszką w komorze pływakowej a nie iglicą?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Pon 15:03, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzelba95
Częsty bywalec
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Pon 15:18, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
to jest obojętne ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 16:12, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Aha. No ja zmniejszyłem blaszką od pływaka i odpaliłem go i powiem że trzymał wolne obroty 10 minut Potem to ja go zgasiłem. Na wysokie obroty wchodzić zaczął świetnie no i dobra niby lepiej ale po przejechaniu paru kilosów zobaczymy kolor świecy.
EDIT
Słuchajcie zubożenie mieszanki niewiele dało. Co prawda silnik lepiej pracuje ale i tak po dłuższej jeździe gaz reaguje z opóźnieniem. To jest tak że jak dodam gazu powoli z wolnych obrotów to go zmuli i juz prawie zgaśnie ale nagle wchodzi na obroty. Co to może być? Pomózcie mi błagam bo to wkurzające jest jak nie wiem co :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez doman30 dnia Pon 19:39, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|