Czy to cewka??

jawek 50

Siemka. Jawka po ostatnich regulacjach chodziła dobrze do czasu...
Podczas jazdy miała nierówną prace tj. przerywała, i tak pewnego dnia chciałem sprawdzić jak tam świeca, i tak sprawdzam iskrę i zamiast na świecę to poszło mi w palec, przebicie też zmieniłem kabel wysokiego napięcia odpaliłem i Jawka zaczęła lepiej chodzić, ale zaczął mi przy wyższych obrotach wariować obrotek to ją zgasiłem. Sprawdziłem kable niby ok ale jak już chciałem odpalić to już się nie dało. Motor stracił iskrę, sprawdziłem czy idzie prąd z iskrownika na cewkę, założyłem stary przewód od zapłonu.
I wychodzi na to że to wina cewki, co wy na to??
Sprawdziłbym na innej ale cholera jasna nie mogę znaleźć a miałem ze 3.

forumowicz

Sprawdziles polaczenia, przewody moze sa przyciete gdzies i przebija iskra na mase?

jawek 50

Po zmianie kabla odpaliła, a gdy ją zgasiłem i chciałem z powrotem zapalić to już była klapa.

damianos200

Winowajcą może być tu fajka która ma przebicie , kabel WN masz nowy wiec odpada , sprawdz przewody w zapłonie czy któryś nie jest przetarty . mówiłeś ze jawka ci przerywała , możliwe że to wina kondensatora jest , najlepiej jak byś go wymienił. Jeżeli problem nie ustąpi wtedy jeszcze sprawdz cewke butelkową no i potem zapłonową . pozdro Smile

mikioza

Zmień świece

jawek 50

Problem rozwiązany, gdzieś kabel od obrotomierza był nie tak jak powinien być, po odłączeniu i sprawdzeniu wszystko ustąpiło, tylko dalej po rozgrzaniu przerywa. Kondensator nowy, platynki nowe, świeca też. Smile