Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleks172
Częsty bywalec
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:26, 20 Lip 2009 Temat postu: Czy silnik zatarty? |
|
|
Witam was drodzy .pozdrawiam po dlugiej nieobecności. Mam taki kłopot chcecie posłuchać? Moja historia zaczoła sie tak kupiłem jawe od kumpla-zepsuła mi sie -sąsiad naprawił wymienił magneto ,pierścienie iskrownik itp .potem jeździłem dość długo aż pierścienie wypadajac zablokowały mi cylinder i ja wyrwałem cylinder na tłoku zobaczyłem tylko 1 pierścień były 2 i teraz pytanie
1. Czy mógł wlecieć do wału
2.jeśli tak to co mam zrobić i czy to zaszkodzi mocy .
3 .czemu przed wymiana pierścieni jeździł na 3 po trawie , a po wymianie jak wjechalem w trawe 5 cmtrowa to zgasał? Co mam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pon 19:47, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
tak, mogły wpaść do komory korbowej, wtedy albo otwierasz silnik i się rozczarowujesz, że nie ma tam nic, albo robisz jakąś płukankę ropą, w sensie, ze wyciagasz silnik, stawiasz go wlewasz ropę a potem jakoś wylewasz umiejętnie, ale nie wiem jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojta1
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chybie
|
Wysłany: Pon 21:08, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A patrzyłes na gładź cylindra czy nie zostało jakiś głębszych rys po pierścieniu
Jeżeli tam dalej tkwią w środku jakieś kawałki pierścienia to długo możesz nie pojeździć, bo ci go albo na nowo zablokuje albo coś uszkodzi.
Mi się coś widzi że będziesz musiał zrobić szlif cylindra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patryk18
Wymiatacz
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 6:23, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
kolego jak mi pękną pierscienie to zawsze lądują w tłumiku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamil vel Ogar 200 :P
Początkujący
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 11:51, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mi juz ze 3 razy pierscienie pękały (lepsze to niż gumka ) ale jedyne czym to sie objawiało to duzym spadkiem mocy. W komorze korbowej raczej ich nie masz, wyleciały z tamtad, silnik je przetrawił i jak pisał przedmówca sa w tłumiku, sprawdz cylinder czy nie porysowany ( jak masz oryginalny czeski to nie powinno byc nawet ryski) u mnie tylko troche przy kanałach dolotowych sie powyszczerbiało :/ a silnika jak ci sie nie chce radze nie rozbierac. Jak chcesz to wykrec go z ramy, odkrec cylinder i potrzasnij silnikiem pionowo jak cos jest to wyleci (mogło ci troche porysowac wnetrze komory korbowej ale mozna z tym spokojnie jedzdic) u mnie po 3 peknietych pierscieniach nie było sladu, zadnej ryski ae mogłes miec mniej szczescia. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|