Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamilo081
Bywalec
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:10, 25 Cze 2010 Temat postu: Cyleinder do jawki :( duzy problem pomocy |
|
|
Cześć jestem nowy na forum Mam taka sprawę zamontowałem cylinder do jawki o pojemności 60 cm3 (55 cm3) z firmy Al Mot oraz tłok na 2 pierścienie . Motorower słabo wjeżdża pod górkę samemu gdy jadę a co dopiero we 2 osoby. Mam juz ponad 700 km i z tego co wiem i co czytałem na forach o jawkach powinna lecieć dość ładnie . Cylek na pewno jest dobrze docierany bo jeżdżę max 35/40 km/h . Sory za błędy . Proszę o pomoc czego moze byc tego pszyczyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aleks172
Częsty bywalec
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:24, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
możliwe że dlatego że źle go docierałeś i stracił na mocy jeździłeś łagodnie jakbyś zrobił wersję hardcor w docieraniu to może by to coś zmieniło czyli dać mu trochę w dupę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pią 20:35, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tłok puchnie i tyle. tak jak aleks pisał przy docieraniu (tak po 100 zrobionych kilometrach) trzeba czasem dać silnikowi po dupie bo musi on pracować w pełnym zakresie obrotów i ze zmiennym obciążeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikioza
Wymiatacz
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gomunice
|
Wysłany: Pią 20:39, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jesli ma juz przejechane to 700km to nie mozliwe żeby tłok puchł . Cylinder został żle dotarty i takie są teraz tego skutki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pią 21:22, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
z polskimi tłokami wszystko jest możliwe :p
kamilo081 najlepiej weź ten cały cylinder, niech Ci zrobią szlif, kup nowy tłok, nowe pierścienie, złóż to do kupy i jeszcze raz dotrzyj ale nie tak delikatnie żeby tylko jechać tylko daj od czasu do czasu (tylko bez przesady, nie katować) silnikowi po dupie. Aha i w czasie docierania nie jeździj w dwie osoby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valamir
Początkujący
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komarówka Podlaska
|
Wysłany: Sob 9:27, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze to ja tak właśnie docierałem najpierw prędkość nie tak bardzo dużo później coraz więcej i więcej mu dawałem (ale nie katowałem) i teraz motorek lata dobrze A posiadam cylinder, tłok(3 pierścienie. Wcześniej ktoś założył do mojej jawki 2 ale i tak nieźle latała), głowice, pierścienie firmy 4motor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosa
Bywalec
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mnichów
|
Wysłany: Sob 11:30, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jak masz nowy cyl i poj 60 to nie zakladaj mu 3 pierscieni od razu bo przegrzejesz go i znowu remont bedziesz musial robic ja jezdze na 2 na razie bo docieram i smiga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valamir
Początkujący
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komarówka Podlaska
|
Wysłany: Sob 18:02, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nałożyłem już 3. Na razie dobrze się sprawuje nie narzekam i nie przegrzewa się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilo081
Bywalec
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:56, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cylinder na 100 % jest dobrze docierany V max 35,40 + . a do szifu go nie oddam bo jest nowy a w dodatku Polskiej produkcji .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 17:46, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No i nie słuchasz co inni Ci mówią. Ja sam jak docierałem (co prawda dezameta) na 60tce z almotu to pierwsze 10 km dziadkowałem ale potem? Potem to odkręcałem gaz na full i stopniowo coraz więcej. Zdarzyło sie nawet jechać we dwóch z przyczepką z jakimiś gratami. Tak dotarty silnik w motorynce z zębatką 13z solo z wiatrem z lekkiej górki ciągnął 58 km/h. W lesie także była bardzo zrywna ta motorynka. Po prostu zadziadkowałeś ten zestaw i masz źle dotarty i koniec! Skoro nie chcesz oddać do szlifu to jeździj tak jak jeździ albo spróbuj pizgać go teraz jakoś mocno, może pomoże choć wątpie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|