Wysłany: Śro 12:43, 21 Kwi 2010 Temat postu: cos ze swiecą
Witam moze mi ktos pomoze mam taki problem otuż świeca nowa starcza na 1 dzien tak jagby cały czas ja zalewało i dostawała przebicia . Gaźnik wymienilem na nowy wyrególowany i nadal sie tak dzieje do paliwa na 5 litrów wlalem 80 mixolu a i tak swieca pada co jest ??? niemam sily juz do tego motoru. zimeringi to to chyba nie sa poniewaz niema wycieku oleju. moze zaplon ale jak wkrece swiece nowa to pali z 1 kopa. aaa i niema wogole niskich obrotów jak zapale to sa dobre ale jak sie rozgrzeje to gasnie nieda sie wyregulowac obrotów wogóle. świeca jest caly czas czarna lub mokra iglica jest od dolu na 2 rowku a tej blaszki od komory plywakowej nie ruszam bo to nowy gaxnik i wyregulowany
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach