Maniek890
Początkujący

Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:01, 27 Lis 2013 Temat postu: Ciągle zalewająca się Jawa. |
|
|
Witam. Moja Jawa ciągle się zalewa i ciągnie paliwo jak głupia. Próbowałem wszystkich metod regulacji gaźnika z działu tutorial, lecz ciągle się zalewa. Wszystko oprócz kapryśnego gaźnika jest sprawne. Zapłon był regulowany już kilka razy więc to na pewno nie on (jest ustawiony na 1,8mm przed GMP), iskra jest dobra, świeca była wymieniana kilka razy i została ta, na której silnik najlepiej pracuje, kondensator też działa. Gaźnik dosłownie leje paliwo ale tylko na odpalonym silniku na wyłączonym wszystko jest szczelne. W gaźniku wymieniałem wszystkie elementy które da się odkręcić (dysze, pływak, zaworek, iglica, przepustnica) lecz nie było żadnej różnicy jak na oryginalnych częściach. Gaźnik był kilka razy przedmuchiwany sprężarką. Poziom paliwa ustawiłem najniżej jak się tylko da ale to nic nie zmieniło. Po odpaleniu na wolnych obrotach po kilku sekundach gaśnie(zalewa się), a jak odpale i dodam gazu to chodzi ale masakrycznie dymi i wyrzuca z tłumika taką jakby smołę (już kilka razy czyściłem z tego tłumik). Po nalaniu do samego wężyka paliwa zżera 10 ml (mililitrów) paliwa w ok. 15 sekund (+/- 5 sekund). Gaźnik wygląda dobrze, nie ma śladów zużycia. Iglice ustawiałem na wszystkich rowkach lecz nic to nie zmienia. Co może być powodem takiego lania paliwa? Czy gaźnik może sprawiać wrażenie niezużytego, a w rzeczywistości być zajechany? Gaźnik ciągnie paliwo jakby miał w sobie jakąś pompkę (nie niema w nim żadnej pompki to raczej bym zauważył). Czy gaźnik się do czegoś nada czy lepiej dać sobie z nim spokój i kupić nowy? Osobiście wolałbym pozostać przy oryginalnym jakby się dało coś jeszcze zrobić, bo te nowe części to nie to samo co kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|