C*****o ale stablinie

michal4777 · Wysłany: Śro 20:50, 06 Mar 2013 Temat postu: C*****o ale stablinie

Witam. Sory za ten tytuł ale dokładnie odwzorowuje stan techinczny Ogara 200. Jak właczam jedynke i ruszam to pomimo bardzo dużych obrotów motor nie chce przyspieszać. Następne biegi reagują tak samo. Pomimo tego żeby odpalić motor trzeba przepchać 100000000 km. Jak już zaczyna łapać to zachwowuje się dziwnie. Obroty bardzo falują. Dopiero jak się zagrzeje to odpala i jezdzi. Dziś po zimie go odpaliłem i czuje że warto w niego włożyć troche cashu. Wygląd jest ładny dosyć. Kupiłem go za bezcen. Proszę was o pomoc i liste rzeczy które powininem sprawdzić i zakupic .. Z mojej diagnozy wynika, że przyśpieszenie w stosunku do obrotow spowodowane było zużytymi tarczami sprzęgłowymi, a problem z odpalaniem to kwestia zatartego tłoka... Czyli cylinderek trzeba kupic... Mam racje? DZIEKI I POZDRO Smile

Zmień nazwę tego tematu, bo wygląda to jakby to pisał jakiś smutny gimnazjalista. zuzia

plusminus · Wysłany: Śro 23:11, 06 Mar 2013 Temat postu:

Generalka się szykuje w silniku. Nie ma co się rozdrabniać w szczegóły, bo pewnie większość części prosi o pomstę. Koszt generalki i tak nie jest zbyt wygórowany, więc nie będzie z tym problemu..

mateusz1230 · Wysłany: Czw 15:52, 07 Mar 2013 Temat postu:

Wyjmuj silnik na stół rozbierz wymień uszczelniacze łożyska sprzęgło pewnie i łańcuszek zębatka na wale zobacz luz na wale jeżeli rzeczywiście masz zatarty tłok to wymień a cylinder (jeżeli to oryginał) daj do szlifu wyreguluj zapłon i gaźnik. Jeżeli zrobisz to wszystko i odpowiednio dotrzesz silnik to masz spokój na kilka lat.

moskit122 · Wysłany: Czw 17:01, 07 Mar 2013 Temat postu:

Chwila chwila... kompresje sprawdź najpierw, luzy tłoka, zapłon i gaźnik jak kompresja słaba i tłok zużyty czy sworzeń/tulejka to owszem można myśleć o grzebaniu ale od tego trzeba zacząć. Obroty mogą falować od gaźnika, lewego powietrza i ogólnie układu zasilania.