Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gregorius
Nowy
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:08, 19 Sie 2010 Temat postu: Buczenie |
|
|
Witam!
Mam pytanie. Mam silnik na dotarciu, już 200 km. Ktoś mi kiedyś powiedział ze gdy tłok sie zaciero to zaczyna basowo dzwonić, czy to prawda? Pytam sie ponieważ moj ogarek troche buczy. Tzn na zimnym nie, ale jak sie rozgrzeje, to tylko w określonych partiach obrotów. Na wolnych nie, tylko jak sie rozpędzam to buczy ( i wcale nie tak strasznie donośnie) a już przy dość wysokich obrotach przestaje buczeć, i zaczyna dzwonić ( to jest normalne). Zastanawiam sie czy nie zaczynam zacierać ogarka bo wcześniej spokojnie wyciągałem nim 45 km/h, ale też go często przeganiałem i dawałem mu troche ponad 50 km/h. Teraz zeby uzyskać 50 km/h to troche wysiłku potrzeba.
Czy wszystko jest dobrze z motórem? I powtórze moje główne pytanie: "Ktoś mi kiedyś powiedział ze gdy tłok sie zaciero to zaczyna basowo dzwonić, czy to prawda?"
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 21:16, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jak sie zaciera to jak ma dzwonić? jak sie pierścionki kończą to dzwoni, 50km/h? jakie masz zebatki? kompresje masz? łożyska wymieniałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gregorius
Nowy
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:20, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
zębatka 11z, łożysk nie wymieniałem(moze poprzedni właściciel, ale raczej nie), a nie wiem czy mam kompresje, bo nie mierzyłem, no ale wszystko jakoś działa, nie jest słaby wiec chyba dobra ;p
Czyli ze gdyby sie zacierało to by nie dzwoniło tak? i to buczenie nie ma nic wspólnego z zacieraniem? Zobacze jeszcze jutro puszcze filtra, bo moze coś źle założyłem, albo sie rozpołowiło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gregorius dnia Czw 21:21, 19 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Wymiatacz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:29, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie objawem zacierania (puchnięcia tłoka) jest spadek mocy. Tyle mi wiadomo na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 21:39, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zacieranie to nie jest puchnięcie tłoka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Wymiatacz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:41, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Aha. To w takim razie pomyliłem obie kwestie.
Mógłbyś tu wyjaśnić? Bo mnie też niedługo czeka docieranie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Czw 21:48, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak się zaciera, to pierścienie się wrzynają z tłok i to wszystko się blokuje, a puchnięcie tłoka to czy dotarty czy nie przy zagrzaniu zawsze tłok spuchnie.
Ja Jawke podczas docierania z 7 razy przytarłem ale na szczęście nic się nie uszkodziło w silniczku, a ojciec mnie straszył że skrzywiłem korbowód i muszę jeszcze raz szlif robić bo się szkody porobiły od zatarcia i takie tam inne rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No więc zacieranie się jest wtedy gdy części się spawają ze sobą z braku smarowania lub zbyt wysokiej temperatury, dzieje się tak z braku oleju w mieszance, złego spasowania tłoka z tuleją cylindra, przegrzania części itd... Za to puchnięcie tłoka jest spowodowane słabym materiałem oraz obróbką rzemieślniczą takiego tłoka, który pod wpływem temperatury się rozszerza, czyli po zbagatelizowaniu objawów puchnącego tłoka można go zatrzeć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Wymiatacz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 22:00, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Aha, czyli jednak jedno się z drugim wiąże.
Dzięki za oświcenie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Czw 22:00, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
plusminus napisał: | No więc zacieranie się jest wtedy gdy części się spawają ze sobą z braku smarowania lub zbyt wysokiej temperatury, dzieje się tak z braku oleju w mieszance, złego spasowania tłoka z tuleją cylindra, przegrzania części itd... Za to puchnięcie tłoka jest spowodowane słabym materiałem oraz obróbką rzemieślniczą takiego tłoka, który pod wpływem temperatury się rozszerza, czyli po zbagatelizowaniu objawów puchnącego tłoka można go zatrzeć.. |
Ja to tak na chłopski rozum wytłumaczyłem żeby każdy wiedział o co chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 23:06, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
wiesz jak wygląda spaw? no to jak nie nalejesz oleju lub przegrzejesz sprzęt to pierścienie i tłok spawają sie ze sobą, nie jestem pewny czy zniszczeniu nie ulega tuleja cylindra, puchnięcie tłoka występuje gdy go mamy od ''żyda'' po ostygnięciu wszystko wraca do normy tylko że pierścienie sie baardzo szybko zużywają, reszte chyba rozumiesz? ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mac
Wymiatacz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:38, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, widziałem kiedyś spaw. Nie, no aż takiego młota ze mnie nie róbcie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|