Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastianjawa
Nowy
Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 13:33, 04 Sty 2012 Temat postu: Brak rozruchu silnika |
|
|
Iskra jest próbowałem na róznych świecach gaznik zregenerowany czy jest to wina zle ustawionego zapłonu bądz platynek? czy odłączony czerwony kabelek w stacyjce ma coś z tym wspólnego ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sebastianjawa dnia Śro 13:34, 04 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wesoły Koń
Bywalec
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Józefów( pod Warszawą)
|
Wysłany: Czw 18:46, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na pewno zapłon też tak kiedyś miałem. Ja radzę ustawiać ci zapłon metodą prób
i błędów 2-1.8mm przed gmp nie zawsze działa. Na dobry początek przekręć iskrownik trochę w prawo. .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wesoły Koń dnia Czw 18:48, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 0:58, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zapłon ustawia się szczelinomierzem i suwmiarką a jak autor nie jest pewien czy jest dobrze to należy sprawdzić, na odległość nikt nie powie
odnośnie rady metody prób i błędów... czasem tak sobie myślę, że niektórzy mają to coś na szyi chyba tylko po to żeby nie padało... metoda prób i błędów jest czasochłonna i często kosztowna, po kiego wała ćwiczyć skoro producent podał prawidłowe parametry a narzędzia do ustawienia ma praktycznie każdy mechanik na warsztacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesoły Koń
Bywalec
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Józefów( pod Warszawą)
|
Wysłany: Pią 18:41, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ja to wymyśliłem, a nie każdy ogar 200/ jawka, chodzi dobrze na przepisowym zapłonie. W ogarze 205, wsk, komarze itp. przepisowe ustawienia na pewno zadziałają, ale w jawce najlepiej ustawiać metodą prób i błędów. Tylko w ''ekstremalnych'' sytuacjach ustawiam według zaleceń.
P.S.
Ustawianie metodą prób i błędów zalecił mi mechanik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 19:33, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
gówno prawda! jak masz źle wyregulowany gaźnik (uszkodzony zaworek) to czego się dziwisz że później musisz ćwiczyć z zapłonem żeby to działało, gwarantuję Ci że po coś producent te parametry obliczał i pewnie długo metodą prób i błędów sprawdzał żeby wszystko działało jak trzeba i gwarantuję Ci że każdy sprawny silnik będzie działał na nastawach fabrycznych. A to ze romety i wski 125 chodzą po naprawach "pyproków" a nie mechaników wynika z tego że mają cewki podwójne (co zmniejsza liczbę elementów), duże koło zamachowe (co niweluje błędy przy ustawieniu wyprzedzenia zapłonu) i poziom w komorze pływakowej bez regulacji na igle. Zauważ analogicznie, że wsk 175 jest uważana za awaryjną (zapłon prawie taki sam, pływak też z blaszką), kuzynowi regulowałem taki motocykl i jakoś chodzi idealnie i w żadnym wypadku nie powiem, ze jest to motocykl awaryjny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesoły Koń
Bywalec
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Józefów( pod Warszawą)
|
Wysłany: Pią 19:43, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wsk175 ma zapłon bateryjny . Też nie powiem że jawa jest awaryjna tylko trudniej ustawić. Jakoś przez 2lata jeździłem moim ogarem 200 bezawaryjnie ustawiłem zapłon i gaźnik,
dzisiaj znalazłem już problem (przeczytaj w moim temacie). Za parę dnia znów
będę mógł się cieszyć sprawnym ogarem a zapłon i tak poprawiłem po swojemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wesoły Koń dnia Nie 19:41, 12 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 19:49, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
jak trudniej? dużo prościej bo masz wszystko na wierzchu, nie musisz wciskać się ze szczelinomierzem nigdzie, nie klei się żaden magnes, tylko parametry są inne a co do gaźnika na igle to źle się wyraziłem, bo można go regulować ale jest to mocno utrudnione bo trzeba giąć pływak co zazwyczaj nie przynosi dobrych efektów, tak czy inaczej żeby było idealnie w każdym wypadku trzeba korzystać z metody naczyń połączonych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesoły Koń
Bywalec
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Józefów( pod Warszawą)
|
Wysłany: Pią 20:00, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Naczynia połączone to faktycznie zaje*isty sposób regulacji. Tego na oko nie robię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|