Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maldivas
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:12, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
widzisz moskit, czekałem na Twoją odpowiedź wczoraj ;D ale sie nie zjawiłeś ;D wczoraj próbowałem odpalić bez fajki, na samym kablu to zagadał kilka razy po zalaniu gaźnika. myśle, że jak wyreguluje wszystko tak jak powinno być, to może jeszcze dzisiaj wyjade a szose
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 23:24, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
prosty patent, jak iskra jest na kablu a nie mamy sprawnej fajki to bierzemy agrafkę doginamy sprężynkę co by świeca nie spadała igła w kabel i... uciekamy przed wściekłymi użytkownikami telewizorów za powstałe zakłócenia tak czy inaczej sprzęt pojedzie tylko taki szum w eter wpuścimy że ho ho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maldivas
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:23, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
oj tam oj tam, już nie marudź
przy odpalaniu jawka zagaduje, ale po chwili gaśnie. czy przyczyną może być paliwo, które było w baku ponad 3 miesiące? mogło trochę wyparować, utracic swoje właściwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati_pl xD
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLPK
|
Wysłany: Nie 13:05, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Paliwo raczej nie traci właściwości, ale olej + paliwo mogą się wytrącać po czasie... spuść wszystko do pojemniczka i dokładnie wymieszaj... Inną przyczyną może być zasyfiony gaźnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dav6030
Częsty bywalec
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 13:58, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
zalej nowe ! Też tak miałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Nie 15:08, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
taa u mnie litr stał całą zimę zeszłą i jawka spokojnie na tym jeździła, skoro mamy iskrę (i zapłon jest dobrze ustawiony, platyny nadmiernie nie iskrzą lub wcale) to szukamy problemu w paliwie, wyczyść gaźnik dokładnie albo na chwilę zamontuj inny, zrób test z przytykaniem filtra, możesz dać samostartu w filtr to będziesz pewny ze z prądem wszystko ok a jak juz będzie palic możesz poszukać ewentualniego lewego powietrza... oj trochę roboty masz ale po kolei wykluczaj wszystko, poczytaj instrukcję obsługi jawki tam jest bardzo dużo ładnie opisane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dav6030
Częsty bywalec
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 15:27, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Moskit, ale gdzie stał ten "litr", w kanistrze czy w baku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maldivas
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:45, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jak wiadomo w baku jest otwór, jawka stała jeszcze w lato pod dachem gdzie temp. była wysoka, więc na pewno coś wyparowało. Mieszałem całość w baku jak go ściągałem, a to raczej logiczne, że po remoncie silnika brudnego gaźnika nie włoże ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 11:33, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
oczywiście że w baku, w samochodzie mam benzynę 3 letnią i też jeździ bez problemu jak trzeba, najwięcej syfu może narobić to co w gaźniku wyparuje a raczej mogło, jak dawałeś luxa to faktycznie zostawał szlam, teraz jak masz szczelny kranik to nic się nie stanie (bo jak kranik lekko sączy i w gaźniku zdąży wyparować to wtedy zostaje sam olej) jak Ci to troszkę wyparuje a w zbiorniku żeby robiło to coś różnicę musiał byś mieć korek otwarty cały czas. Bo Wy myślicie że co? na stacjach to hermetyczne zbiorniki mają? owszem jest system oddawania oparów ale odpowietrzenia też mają i w każdym paliwie są zanieczyszczenia i dość dużo wody, po prostu do pewnej granicy to wcale nie szkodzi a przez rok w zbiorniku tyle wody nie nazbierasz jak masz korek zamknięty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maldivas
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:06, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kranik mam szczelny, a do paliwa nalewam orlenowski olej do 2T a nie lux
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:19, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
nie mówcie że bezołowiówka stara nie traci właściwości.
przykład z auta. skoda miała muła na pb jak skur**syn , bak wytargałem , wymieniłem uszczelnienia pompy i zlałem paliwo do bańki , z kanistra wlałem 20l świeżej 98 prosto ze stacji i nagle zaczęła skoda na benzynie jechać tak jak na LPG
zlane paliwo dałem młodemu do jawki i mieszając pół na pół ze świeżą 95 je wyjeździł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maldivas
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 02 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ja własnie zlałem to stare paliwo dzisiaj do świeżej benzyny do baku i śmiga jawka jak szalona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|