Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Makabeatz1
Nowy

Dołączył: 23 Sie 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:58, 23 Sie 2017 Temat postu: ABSURDALNY Problem z gaźnikiem |
|
|
Witam, mam problem z gaźnikiem w swojej jawce, tzn stawiam na gaźnik bo problem polega na tym że jak odpalam jawke i próbuje na niej jechać to przy próbie rozpędzenia sie i dania więcej gazu zaczyna buczeć i nie ma mocy, niby można sie rozpędzić dając delikatnie gazu ale odkryłem że po wciśnięciu nogą przycisku na gażniku podczas jazdy, tego od ssania paliwa do gaźnika, problem znika i nie ma oporów żeby rozpędzić sie nawet ponad 60 km/h. Co zrobić żeby nie musieć trzymać nogi na wciśniętym przycisku na gaźniku i żeby jawka zapierdzielała ? [/b]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Makabeatz1 dnia Śro 10:01, 23 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 19:49, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Ustawić poprawnie poziom paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
misiek89gdz
Częsty bywalec

Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Zwiększ dawkę paliwa odginając blaszkę do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JWC
Nowy

Dołączył: 22 Sie 2018
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 9:02, 22 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Cześć, ja mam ten sam problem i walczę już jakiś czas z tą blaszką. Czy dobrze rozumuję, że jeżeli po odgięciu blaszki do góry i odkręceniu kranika paliwa, paliwo po chwili wylewa się z komory pływakowej, to znaczy, że przegiąłem z odginaniem? Pytam dlatego, że jak odginam blaszkę to to jest moment przegięcia, przy którym doginam ją ciut w dół, żeby się tak nie działo i nadal mam ten sam problem z mocą.
Iglica jest podniesiona maksymalnie do góry.
Jawa odblokowana.
Przerwa na świecy 0,4
Być może ważną informacją będzie, że mam nieszczelny silnik - w miejscu mocowania kopajki lekko sączy się olej i leci powietrze przy dodaniu gazu - do tego podejdę niebawem, ale póki co jeżdżę i nie wiem czy jedno ma związek z drugim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
misiek89gdz
Częsty bywalec

Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:00, 26 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
gdzie Ci powietrze leci? Paliwo nie może wylewać się z gaźnika. Prawidłowe odgięcie blaszki to generalnie 1 mm ponad bolec w pokrywce po przesunięciu jej do góry. Czyli wyobraź sobie, że jak leci paliwo to blaszka się odchyla i w tym odchyleniu wystaje 1mm ponad bolec. Wtedy nie będzie ani zalewało Ci gaźnika ( paliwo pójdzie dalej zamiast zalegać) ani nie będzie za mało podczas jazdy.
Pozwolę sobie przedstawić fotkę z innego forum:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek89gdz dnia Nie 10:53, 26 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|