Ściągacz do łożysk

pirozol

Witam. Jako ze wiele osob ma problemy ze sciagnieciem starych łozysk wału(choc mozna go uzyc do sciagniecia innych łozysk po za tym w deklu) zaprojetkowalem prosty sciagacz który sam wykonalem i uzywałem.

Będą nam potrzebne:(1) blaszka ok 15 cm długosci tam aby obstawała obudowe komory korbowej(tam gdzie wal)
(2) nagwintowany pret lub jakas dłuzsza sruba najlepiej na M13
(3) dwie nakretki
(4a i 4b) kilka grubszych podkladek lub jakis kawalek blaszki tak aby obejmowala łozysko od strony miejsca na iskrownik lub dla drugiego lozyska od strony spzregla i nie zachaczała o karter
(5) karter
(6) łozysko
Przebieg: Opieramy blaszke na karterze i krecimy nakretka. Łożysko bedzie powoli schodzic. Blaszka musi byc zahartowana lub mozna podstawic pod nia jakies podporki by nei wygninała sie do srodka

kajtekq

Siema.
Tak samo mozna to zrobic bez sciągacza
1.oczyszczasz karter
2.podgrzewaz nad kuchenką
3.ochładzasz
leciutko wychodzą lozyska

Mac

A ja przyłożyłem leona i pierdzielnąłem młotem Smile

. Wyszło odrazu. Aczkolwiek patent świetny. Martwi mnie tylko, czy zielona blacha nie będzie się wyginała pod naporem. Może coś podłożyć między karter a ową blachę?

mzt

Autor wspomniał o podpórkach, albo zachartowanej blaszce. Myślę, że wystarczy grupsza blacha do tego (ok kilka mm, choćby >4).
Podobny patent stosuje podczas demontarzu/montarzu sworznia tłoku. Z wykożystaniem śruby i podkładek. Sposób lepszy od młotka.

Mac

Przperaszam, moje niedopatrzenie, faktycznie autor o tym napisał.

A co do zdejmowania swożnia tłoka, mógłbyś opisać dokładniej jak to robisz? Niestety na rozbiórkę tłoka patent punktaka kinematycznego nie działa Smile

mzt

Postaram się zrobić mały tutek z zdjęciami.
Ale postaram się już wytłumaczyć:

Będzie potrzebne:
-1 śruba, ok 6-7cm, łepek może być na imbus(inaczej klucz allena czy ampułowe) ponieważ należy śrubkę przytrzymać z jednej strony, a z drugiej będzie się Zakręcać.
-1 mała podkładka, średnica najlepiej zbliżona do średnicy zew. sworznia(nie może wlecieć do sworznia, ale nie większa od otworu w tłoku).
-1 większa podkładka, powinna być większa od dystansu ( jako podkładki dystansowe stosuje klucze oczkowe. Pamiętająć, że właśnie przez nie będzie wychodzić sworzeń, średnica wew.oczka musi być większa od sworznia).
-Dowolne dystanse, np. klucze z oczkiem.
-1 dowolna nakrędka na śrubę, (w moim przypadku wypadło na kluczyk 10).
-1 dowolny kluczyk na maszą nakrędkę, (dobrze pracuje się z grzechotką).

A więc pokolei:
Bierzemy śrubkę z małą podkładką i wsuwamy wewnątrz sworznia.

Z drugiej na śrubkę zakładamy nasz dystans(tzn. oczko od klucza).

Potem zakładamy większą podkładkę, a następnie nakrędkę.

I próbujemy dokręcić nakrędkę na śrubie. Kluczem imbusowym(lub innym) warto przytrzymać śrubkę, a np. grzechotką zakręcamy.

W wyniku zakręcania powodujemy, iż sworzeń wychodzi z naszego tłoka.

Może zajść potrzeba chwilowego odkręcania nakrędki w celu dołożenia kolejnego klucza oczkowego na dystan.

P.S. Postaram się o zdjęcia, albo wykonam filmik którego link (np. z youtube) podam na forum.

Mac

Oooo, bardzo prosiłbym o filmik jeśli da radę. Z opisu niestety jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...

hckosmo · Gość

Witam was.

Chciałbym napisać swoje trzy słowa w jaki sposób ja wyciągnąłem łożysko.

Co mi było potrzebne:

1. Młotek ( około 0.5kg )
2. Słoik z wodą
3. Gazeta ( czarno biała )
4. Wałek - o średnicy mniejszej niż otwór w wewnętrznej piaście łożyska ( bez żadnych dokładności - u siebie miałem wypiłowany pilnikiem na kolanie )

Sposób użycia:

Gazete dzielimy na małe kawałki, moczymy i wkładamy do wewnętrzej pisaty. Gdy nie ma już miejsca wkracza wałek i młotek - udeżamy młotkiem i wciskamy ,, papkę pod łożysko " . Czynność tą powtażamy wilokrotnie, aż do momenty jak papka wypchnie łożysko. Wałek działa jak tłoczysko a kolejne porcie papki wyciskają łożysko.

Uwagi: Przy każdej metodzie którą zmam na wyciągnięcie łożyska należy zwrócić uwagę czy gniazdo na łożysko w deklu nie jest skancerowane. Inaczej należy wszystkie grady zniwelować! Drobny pilnik ( iglak ) + papier ścierny.

Mój czas na wyciągnięcie łożyska razem z spiłowaniem wałka to niecałe 10 min. Sądzę że sposób jest dobrą alternatywą dla osób które nie posiadają dostępu do blaszek lub narzędzi, ewentualnie spawarki ( inny sposób wyciągania łożyska )

Powodzenia

wrobel902

hehe, nietypowy ale sprytny sposób Smile

AmaSoft

Pomysł dobry, prosty i tani Smile

heh i na forum się wkradły M&M's z gadu gadu...