Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 18:56, 31 Mar 2011 Temat postu: Ściągacz do karterów. |
|
|
Cześć. Kolejny tutek z serii plusminus pokazuje co zrobił dziwnego. Ktoś już się ogłaszał, że zrobi owy ściągacz, lecz tutek do tej pory się nie pojawił, więc ja go piszę. Jakieś 2 czy 3 dni temu wziąłem do ręki karter z silnika 223 i parę kartek papieru. Dziś z wymiarów jakie wypisałem złożyłem z blachy i paru śrub ściągacz, którego zdjecia zaraz przedstawię.
Co nam jest potrzebne: 2 śruby m6 o długości ca. 65mm, 2 śruby m8 o długości ca. 27mm i jedna śruba m8 o długości ca 35mm.
Wiercimy otwory w blasze wg schematu: [link widoczny dla zalogowanych]
No i zakładamy śruby tak jak przedstawiają poniższe zdjęcia, gotowe..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
PS. Nakrętkę, w którą wkręcana jest śruba podważająca wał oczywiście moze być przyspawana, ale ja z braku spawarki zastosowałem połączenie śrubowe..
Post został pochwalony 4 razy
Ostatnio zmieniony przez plusminus dnia Czw 19:00, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
yookez
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kąty walichnowskie
|
Wysłany: Czw 19:09, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no i git majonez tutek fajna sprawa chociaż ja i tak tego nie użyje wole młota
pozdro:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Czw 19:30, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra robota
Oczywiście za wysiłek,pracę i starania pochwała
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 21:38, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
yooo napisał: | no i git majonez tutek fajna sprawa chociaż ja i tak tego nie użyje wole młota
pozdro:D |
a później co chwila remont bo wał łożyska rozwala, wsadź sobie przy następnej okazji wał w tokarke i zobacz jakie ma bicie...
a ściągaczyk mmm nie wpadłem na to żeby najpierw lewą stroną wypchnąć wał a później korzystać z dziur po śrubach silnika tak w kwestii ulepszenia, gdyby blacha była podgięta to nakrętke można by dać pod spód ale najlepiej i tak przyspawać i to taką na drobny gwint, koniec śruby podtoczyć (fajnie jak by była utwardzona) tak zeby można było kulkę od łożyska wsadzić no i idąc dalej jak by to była duża blacha to by można nawiercić więcej dziur co by na obie połówki mozna było jeden ściągacz zastosować. Konkret robota, przebiło mój wynalazek praktycznością. Proponuje podpiąć żeby więcej ludzi to widziało i ustrojstwo sobie zrobiło. Koszt niewielki, pracy nie dużo a profesjonalnie silnik jest rozpoławiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|