Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 19:16, 07 Lis 2008 Temat postu: Skracanie speżyn tył- mustang |
|
|
Czy amorki od mustanga są rozbieralne? Potrzeba mi uciąć sprężyny ze 3 zwoje. Jeśli nie, to może próbować zamontować centralny amor? Moto ma być najniżej na glebie jak tylko się da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Pią 19:22, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Yyyy.. Z tego co mi wiadomo to org. amorki z mustanga są nierozbieralne, ale ja mialem taką sytuacje ze w starych amorkach jeden z nich rozlecial sie i sprezyna sama wychodziła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jawasaki
Wymiatacz
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Skarżysko-Ostrowiec
|
Wysłany: Pią 19:23, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
hehe po moich doświadczeniach z tuningiem nie używam fleksa jak nie muszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrickM
Emerytowany Moderator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów Małopolski (13 km od Rzeszowa)
|
Wysłany: Pią 19:27, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Są rozbieralne. Mój sie rozleciał to z tatą składaliśmy i olej w nich wymienialiśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 19:40, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To jak je rozebrać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrickM
Emerytowany Moderator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów Małopolski (13 km od Rzeszowa)
|
Wysłany: Pią 20:18, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem. Moje same się rozpadły. Po prostu to musisz na chama wyciągnąć. Bo to co otacza sprężyna, ten taki pręt jest włożony do oleju, ale ten olej od warunków zewnętrznych izoluje taki skórzany krążek, on sie zassał w ten olej, ręką tego nie wyciągniesz, słowo Ci daje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|