| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
riley2pl
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Kożuchów
|
 Wysłany: Nie 11:51, 20 Mar 2011 Temat postu: Neon z wężyka paliwa |
|
|
Witam wszystkich
Wpadłem na zaje...ty pomysł.Kupujemy diodę led małą.Przylutowywujemy kabelki.Zalewamy diodę w żelu.Wkładamy ją do wężyka od strony kranika.Zaciskamy obejmą i podłączamy pod jakaś bateryjkę.I w taki oto sposób mamy neon z wężyka paliwa.
Co sądzicie o takim pomyśle.Jakieś sugestie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
jablko
Częsty bywalec
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
| Wysłany: Nie 12:30, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A gdzie paliwo poleci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
riley2pl
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Kożuchów
|
| Wysłany: Nie 14:20, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pomyśl.Przecież dioda będzie luzem w wężyku i zajmie moze 1/2 szerokości wężyka więc paliwo spokojnie przeleci.Tylko to musi byc w miare mała dioda która musi mieć luz w waszym wężyku.
Od strony kranika jak będziesz zakładał to dwa kabelki od diody muszą wychodzić końcem wężyka a jak założysz wężyk na kranik i zaciśniesz obejmą to zciśniesz kable i na nich będzie trzymać się dioda.
A diodę można zalać bezbarwnym silikonem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez riley2pl dnia Nie 14:21, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Adrianek
Wymiatacz
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany: Nie 14:30, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
to jest dosc niebezpieczne, jesli by się zrobiło zwarcie to pożar gwarantowany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: pomorskie
|
| Wysłany: Nie 14:32, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| riley2pl napisał: | Pomyśl.Przecież dioda będzie luzem w wężyku i zajmie moze 1/2 szerokości wężyka więc paliwo spokojnie przeleci.Tylko to musi byc w miare mała dioda która musi mieć luz w waszym wężyku.
Od strony kranika jak będziesz zakładał to dwa kabelki od diody muszą wychodzić końcem wężyka a jak założysz wężyk na kranik i zaciśniesz obejmą to zciśniesz kable i na nich będzie trzymać się dioda.
A diodę można zalać bezbarwnym silikonem. |
sylikon i benzyna. gratulacje dla inżyniera nauk technicznych za pomysł.
rurka termokurczliwa z klejem + taka specjalna przekładka między nóżki
sylikon w reakcji z benzyną sie rozpuści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
riley2pl
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Kożuchów
|
| Wysłany: Nie 16:39, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No soryki zwracam honor.rozpuści się więc trzeba jakiś zel lub to co napisałes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: pomorskie
|
| Wysłany: Nie 19:22, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| riley2pl napisał: | | No soryki zwracam honor.rozpuści się więc trzeba jakiś zel lub to co napisałes |
ogólnie rpk (rurka termokurczliwa cienkościenna z klejem) nie powinna zachodzić w reakcję z benzyną , aczkolwiek przed podłączeniem tego do prądu jakiegokolwiek proponuję sprawdzić w słoiku z benzyną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
| Wysłany: Nie 22:20, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
niektóre rurki termokurczliwe też się rozpuszczają, można by próbować zatopić całość w kleju albo jakiejś żywicy. Ogólnie to macie pomysły kamikadze, a później będziecie szukać po rowach czegoś do zgaszenia sprzętu  swoją drogą pamiętam projekt komputera chłodzonego olejem gdzie płyta główna wraz z podzespołami oprócz napędów optycznych była zalana olejem silnikowym i to działało więc szanse na neon są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: pomorskie
|
| Wysłany: Nie 22:36, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
| moskit122 napisał: | | niektóre rurki termokurczliwe też się rozpuszczają, można by próbować zatopić całość w kleju albo jakiejś żywicy. Ogólnie to macie pomysły kamikadze, a później będziecie szukać po rowach czegoś do zgaszenia sprzętu swoją drogą pamiętam projekt komputera chłodzonego olejem gdzie płyta główna wraz z podzespołami oprócz napędów optycznych była zalana olejem silnikowym i to działało więc szanse na neon są |
powiem więcej. mam do dziś coś takiego w garażu do diagnostyki aut. stary pentium III 800mhz podkręcony na 1.4 Ghz . napędu optycznego brak , tylko twardziel na półeczce w górnej części akwarium. olej to mój ulubiony syntetyk Castrol Edge którego swego czasu za sporą przysługę dostałem beczkę 200l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
| Wysłany: Nie 23:01, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dysk też możesz zamoczyć bo hermetyczny jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
