Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:08, 20 Lis 2005 Temat postu: Na jaki kolor ?? |
|
|
Prawdopodobnie niedługo będę miał Jawkę skuter. Zastanawiam się na jaki koor ją pomalować. Myślałem o czarnym z połyskiem i srebrnymi lub złotymi akcentami?
Co o tym myślicie? Macie jakieś propozycje?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
je jestem za
ale lepiej ze złota zrezygnuj bo to troche kiczowate :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lipon
Założyciel Forum

Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 20:01, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie złoto spoko będzie i czarny, tylko odpowiednio trzeba dobrać gdzie jak pomalować... podpowiedź: Pomaluj czarnym, a pozniej lekką (LEKKĄ) warstewkę złotego= efekt czarny perła (czarny przechodzi pod kątem w złoty) MIODZIO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lubelak
Początkujący

Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 20:11, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Lipon napisał: | Nie złoto spoko będzie i czarny, tylko odpowiednio trzeba dobrać gdzie jak pomalować... podpowiedź: Pomaluj czarnym, a pozniej lekką (LEKKĄ) warstewkę złotego= efekt czarny perła (czarny przechodzi pod kątem w złoty) MIODZIO |
Najlepiej oddać to do lakiernika i niech on sie bawi w te lekkie warstwy. Ja samemu bym się bał. Łatwo spieprzyć lakier, zaciek pójdzie czy coś :/ W motorze jest tak mało malowania że tanio wyjdzie u lakiernika ;P Lakiernicy znają się na wszystkich sztuczkach i myśle że dużo nie zapłacisz a będziesz pewien że lakier nie odpryśnie ci po jednym uderzeniu kamyczka, lub będą zacieki. Najgorzej jest malowac sprayem :/ Boże tylko idioci kminią takie coś :/ Ja mam lakierek orginalny jeszcze ze złotym takim fajnym napisem jakby ręcznie pisanym. Mam już cyfrzaka to pykne kiedyś fotke. Może pomyśl nad pomalowaniem w orginał?? PAmiętaj że tych motorków w stanie orginalnym jest już niewiele i kiedyś orginały bedą napewno droższe od hałowych WT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 6:47, 22 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niestety z jawki skutera nic nie wyszło. Moja jawka mustang jest pomalowana jak orginał (czerwono -szara).Musze polować na coś nowego Mam jeszcze motorynke pony. A ile lakiernik by wziął za polakierowanie całej jawki?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lipon
Założyciel Forum

Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 18:58, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
lubelak napisał: | Najlepiej oddać to do lakiernika i niech on sie bawi w te lekkie warstwy. Ja samemu bym się bał. Łatwo spieprzyć lakier, zaciek pójdzie czy coś :/ |
Uważam, że jesteś w błędzie. Wszystko zależy od umiejętności... No cóż ale jeśli ktoś ma nadmiar pieniędzy to niech da zarobić lakiernikowi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lipon dnia Sob 9:34, 26 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:23, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jeżeli nie masz wprawy to nie zabieraj się za to. Grunt to wprawa i odpowiednie zapleczę sprzętowe. Strzeżcie się wałków, pędzli, odkurzaczy, sprayów itp. Co do lakierników. Pilnujcie ich Większość z was nawt sobie nie wyobraża jaką fuszerkę mogą odwalić z pozoru porządni lakiernicy. Dwaj moi koledzy już się tak wkopali. Lakiernik, który uchodzi za dobrego (według niektórych jeden z najlepszych u nas w mieście, według mnie - partacz) tak pomalował motory, że jeden zaraz po doebranu części zaniósł je do innego, a drugi jeździ z wieeeelkim zaciekiem zaklejonym naklejką Simson i drugim też wieelkim nie zamaskowanym, ale na szczęście w mało widocznym miejscu. Z koleii innemu koledze pewien "pan Heniek" tak pomalował CZ (za psie pieniądze), że w lakierze można się przeglądać, bez żadnych zacieków. Także pilnujcie swoich lakierników.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lubelak
Początkujący

Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 19:52, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
no właśnie, jak ktoś umie robić. A ja nie umiem, ie mam jak i czym malować. Tylko lakiernik mi się kłania. Zresztą kurcze szkoda by mi było coś spierdzielić i zmarnować farbe:/ Jestem za spraye to jedno największe gówno. Fuj ohyda to sie nadaje dografów tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lipon
Założyciel Forum

Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 9:37, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
A ja dalej siedzę twardo przy sprayach biorąc pod wuwagę to, że nie mam pieniędzy na lakierników... Może dziś uda mi się zamieścić foty modelu merca (którego mam w opsie ale w nowym malowaniu...) więc wtedy zobaczycie, że i sprayem się da pomalować ładnie, jeśli ktoś ma wprawę (niestety ja jej nie posiadam , ale Szeszkin tak )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:11, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Lipon, jak jak czegoś nie wiem to się nie wypowiadam, taka jest zasada. Nie porównuj modelu do Jawki. W jawce masz duże powierzchnie do malowanie, tam bardzo łatwo o zaciek. Do malowania modeli spray się może i nadaje, ale nie do malowania motoru, gdzie masz duże powierzchnie do malowania. Im większa powierzchnia tym więcej świerzej, płynnej farby co jest równoznaczne z większym prawdopodobieństwem zacieku. Logiczne nie ?? Myślisz, że gdyby spray był taki wspaniały to lakiernicy kupywali by drogie kompresory, pistolety i komory lakiernicze ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lipon
Założyciel Forum

Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 20:32, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie mówie ze jest spray wspaniały! Uważam, że spray jest doskonałym rozwiązaniem dla osób które nie mają za dużo pieniędzy... Może dlatego tak mówię, że i moja jawka jest sprayem pomalowana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:23, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
sprej najgorsze gów.. ja preferuje oddać do lakiernika bo efekt o wieeeele lepszy
a niewiele droższy ja za ogara z farbą lakiernika zapłaciłem 50zł tylko że sam czściłem odrdzewiałem i odtłuszczałem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 13:43, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja maluje hameraidem za 25 zeta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mauy3!!
Bywalec

Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z domu
|
Wysłany: Czw 20:54, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ile moze kosztować nas lakiernik za taką jawke mustang.. no bak blotniki i puszka na klucze ;P ja nie wiem
myslalem zeby ją samemu na biały-czarny kolorek sieknąc no bak czarny i puszka też czarna a reszta biała.. wprawe mam jako graficiarz.. ale nei wiem lakiernik zrobi lepiej.. tylko walcie odrazu za ile..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gość
Gość
|
Wysłany: Pon 14:12, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja maluje lakierem do samochodów..
30 zeta puszka..
potzrebne mi dwa kolory.. = 60
- zniżka dla znajomego..
i względy u lakiernika z sąsiectwa
razem: 40 zeta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|