Wyścig

kondzio56 · Wysłany: Nie 13:32, 20 Mar 2011 Temat postu:

No nie jest zbytnio bezpieczny bo możesz silnik zatrzeć.

Adrianek · Wysłany: Nie 14:37, 20 Mar 2011 Temat postu:

a nie lepiej dodać do benzyny utleniacza jakiegoś?? zapomniałem jak się nazywa. ale działało. taki co z benzyną się rozpuści... utleniacz jakiś chemiczny; byłby lepszy. nie denaturat. tylko koledzy powiedzcie jaki utleniacz? bo ja miałem tą nazwe go w głowie ale zapomniałem. Smile

holipa · Wysłany: Nie 14:58, 20 Mar 2011 Temat postu:

patryk18 · Wysłany: Nie 17:26, 20 Mar 2011 Temat postu:

JawaMustang · Wysłany: Nie 17:35, 20 Mar 2011 Temat postu:

też mam jawkę 50 ale z 2 ruszać to nic ci nieda.

najlepiej wziąść 2 po 3 sekundach.

holipa · Wysłany: Nie 19:26, 20 Mar 2011 Temat postu:

patryk18 · Wysłany: Pon 10:12, 21 Mar 2011 Temat postu:

holipa · Wysłany: Pon 10:23, 21 Mar 2011 Temat postu:

Jakub350 · Wysłany: Pon 18:11, 21 Mar 2011 Temat postu:

Nie kłóćcie się tylko pomóżcie

patryk18 · Wysłany: Pon 18:17, 21 Mar 2011 Temat postu:

jeżeli silnik w tym simku jest zdrowy to nie masz szans i daj se spokój z jakimiś denaturatami. Jedynie co możesz zrobić to dosyp koledze Cukru do baku.

Adrianek · Wysłany: Pon 18:22, 21 Mar 2011 Temat postu:

Tak jak już mówiłem. Utleniacza dosypać, który by wspomagał spalanie mieszanki.
Jest jeszcze taki sposób, a mianowicie BUTLA Z TLENEM. Jeśli masz 'takie coś', to można by było to cacko podłączyć do filtra powietrza- tak luźno, żeby tylko lekko dmuchało do filtra. Ale jak byś tak dłużej jeździł to możesz popsuć sobie silnik... Tylko na krótkim dystansie. Możesz ruszyć potem na tym tak że wrzucasz 2, gaz na maksa i puszczasz sprzęgło tak żeby ruszył. Bo na 1 biegu stracisz czas, jedynka jest krótka i zanim zmienisz na 2 to by długo trwało przy takim 'kopie' z tym tlenem.

plusminus · Wysłany: Pon 18:27, 21 Mar 2011 Temat postu:

W symetryku raczej to nie zda egzaminu Wink

Jak byś miał na prawdę zapał i trochę kasy to już byś sobie silnik rozbierał i go przerabiał, a nie czekał na porady ograniczając się do zmian bez ruszania silnika..

moskit122 · Wysłany: Pon 18:36, 21 Mar 2011 Temat postu:

po co tlen, od razu podtlenek azotu dajmy, a stopiony tłok to będzie w locie wymieniał. Bez ingerencji w silnik, nawet drobnej dużych szans nie masz, choć motyw z denaturatem wcale nie jest zły, spróbuj to będziesz wiedział czy coś daje, jeśli nie to możesz całą noc forum przeglądać a jutro brać się za generalny remont i przerabianie silnika.

holipa · Wysłany: Pon 20:27, 21 Mar 2011 Temat postu:

motyw z denaturatem jest sprawdzony na jawowskim silniku , a także na wskowym
tak jak mówię dobry denaturat 98% 100ml do każdego litra paliwa. nie wiem jak długi ten wyścig , ale myślę że 2l to ci wystarczą . po wyścigu na mecie dolewasz do pełna baku mieszanki i tyle.

co do pomysłów adrianka to powiem tyle :
sam tlen ci nic nie da , a utleniacz w paliwie się nie rozpuści , tylko zasyfi filtr jeśli takowy masz

co do podtlenku azotu to to samo się tyczy co tlenu.
w ogóle wiecie jak to działa ?
jeśli jest bezpośredni wtrysk ciekłego podtlenku do cylindra to w cylindrze ze względu na panującą temperaturę rozpada się on na tlen i azot. tego tlenu jest więcej jak w powietrzu i dlatego tak to działa.

są też instalacje wtrysku wzbogaconego tlenu bezpośrednio do cylindrów. niestosowane ze względu na cenę otrzymania wzbogaconego tlenu i niemożliwość utrzymywania go w formie płynnej , co zmniejsza efekt , bo jest go w butli mniej niż podtlenku azotu

Adrianek · Wysłany: Pon 20:56, 21 Mar 2011 Temat postu:

Prosze, masz butle z tlenem? Odkręć ją tak, żeby lekko dmuchała i do wlotu filtra powietrza... Zobaczysz efekt.