Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 17:33, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Niby po co? I tak w ogóle to w czym lepszy jest wkład drewniany od tego korkowego?
Ponawiam pytanie- czy ktoś z wypowiadających się tutaj miał do czynienia z tuningowanym silnikiem jawki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kawula9
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:56, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wytrzymują te tarcze dłużej , widok tarcz po 2 tyś w stuningowanym silniku jawki bezcenny.Zwykłe korkowe z allegro to sobie można nie powiem co(Oryginalne były dużo lepsze od produkowanych współcześnie).Plusminus postawmy sobie pytanie czy chcemy jeździć tym na co dzień i było w miarę trwałe ,czy chcemy grzebać codziennie lub jeździć raz na miesiąc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:06, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nie widziałem wkładek tylko drewnianych do jawki. Mógłbyś dać zdjęcia takowych tarcz.
Stawiam sobie te pytanie i odpowiedź jaka mi się nasuwa jest prosta. Silnik 223 odpowiednio złożony oraz wyregulowany nie jest wcale aż tak awaryjny. Największym utrapieniem w nim dla użytkowników jest zapłon oraz gaźnik. Autor tematu chce zmienić owe części na inne, zapewne mniej wadliwe. Do tego chce usprawnić również silnik dodając mu dwa kanały dolotowe oraz powiększając wylot oraz założyć mu zawór membranowy. Do tego cylindra chce podpasować wydech liczony pod odpowiednie obroty. Usprawnienie może być całkiem znośne dla zwykłego użytkownika ogara o ile nie da mu kosmicznych strojeń. Dynamika silnika wzrośnie a jego awaryjność może zmaleć, bo co może teraz w nim padać? Wał? Wał chyba nie jest aż tak słaby. Sprzęgło również nie jest aż takie słabe, a jak potrafisz to zajeździsz je nawet na oryginalnym silniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kawula9
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:29, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Takie wkłady do tarczek się samemu wytwarza.Znam ludzi co takie coś zrobili ,poproszę ich o foty i wrzucę.Ja nie twierdzę że silnik 223 full seria jest awaryjny, bo bym skłamał.Tylko jak wiesz nie jest to najmocniejszy punkt w podrasowanej jawce.Dobra nie róbmy już offtopu.Jak będę miał foty to wrzucę.Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:32, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wkładki drewniane się samemu docina. A co do tych przeróbek to masz plusminus rację powinno poprawić nawet awaryjność jednostki
@ up: ubiegłeś mnie:D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawelpc dnia Wto 18:34, 14 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Wto 18:33, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kawula9 napisał: | Ogarzysta200 tutaj przydałyby się dobre tarcze sprzęgłowe(nie korkowe tylko z wkładem drewnianym).Oraz lepszy docisk czyli dużo grubsze podkładki. |
A co do tarcz zgodzę się, ale może docisk dać "regulowany" ? Tzn zamiast tych bolców z segerami utwardzane śruby i do tego nakrętki samokontrujące z miejscem na z dodatkowe zabezpieczenie-zawleczkę.
Mam parę koszy sprzęgłowych, pobawić się można..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:37, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale musiałby by być przytwierdzone na stałe inaczej to by się zaraz wyrobiło. Dochodzi też kwestia wyważenia. A zamiast nakrętek samo kontrujących normalnie skontrować dwoma nakrętkami ale to już wywody na inny wątek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Wto 18:43, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pawelpc napisał: | Ale musiałby by być przytwierdzone na stałe inaczej to by się zaraz wyrobiło. Dochodzi też kwestia wyważenia. A zamiast nakrętek samo kontrujących normalnie skontrować dwoma nakrętkami ale to już wywody na inny wątek. |
Dlaczego zaraz miałoby to się wyrobić? zawsze można podspawać, a już na pewno lepszym rozwiązaniem jest samokontrująca niż dwie nakrętki,ze względu nawet na estetykę.
Wielu z Was widziało pewnie takie coś, śruba z dziurką i tak samo nakrętka, przez to zawleczka i gitez majonez. Zresztą, mam teraz ferie, jutro się biorę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Wto 18:53, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli miałoby spełniać to co napisałeś wcześniej czyli regulacja odchodzi bo chyba nikt nie będzie robił nie wiadomo ile dziur w szpilkach, a tak poza tym to kto ci będzie patrzył w sprzęgło? A przyspawać to najlepsze wyjście, tylko trzeba ty w miarę równo wszystko zrobić. Ale idea nawet dobra.
A i jeszcze czy nie będzie nic zahaczać o dekiel?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Wto 18:57, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pawelpc napisał: | [..]
A i jeszcze czy nie będzie nic zahaczać o dekiel? |
zawsze można dorobić dodatkowy dystans...
zresztą jeszcze jedna taka sprawa, kto to będzie robil dłuższe niż oryginał? skoro mialoby być dłuższe nie spełniało by swojej roli, "szpilki" można dać takie jak oryginał, czy tam ciut dłuższe a dokręcać trzeba będzie i tak bardziej..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Wto 18:58, 14 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Wto 19:05, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale jak przyjrzałem się mu to strasznie mało miejsca i mięsa aby taką przeróbkę robić. Trzeba zrobić szpilki o dwóch średnicach, przyspawać do kosza od strony skrzyni i wymyślić sposób aby wszystkie równo dokręcić. Moim zdaniem to najlepiej oryginalne przyspawać do kosza, ładnie oszlifować, i tyle, albo dorobić drugi rowek na seger.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 19:20, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Można jeszcze zastosować na owe szpilki jakieś cieniutkie tulejki, które by zabezpieczały nakrętki przed dalszym wkręceniem i zastosować załóżmy nakrętki koronkowe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelpc
Bywalec
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zosin/Ryki/Lubelskie
|
Wysłany: Wto 19:34, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie z tymi tulejkami to nie głupi pomysł ale musiały by być bardzo cienkie, a co do nakrętek to przy tych warunkach moim zdaniem najlepiej będzie za kontrować i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spun
Nowy
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:49, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
plusminus ja miałem :F
co do tematu wszystko zależy od parametrów pracy silnika, od jakości i dokładności wykonania poszczególnych elementów... osobiście uważam że jest to możliwe..
co do pierdolenia o:
-prędkości - można się było domyślić że był to v-max, wiec 8postów spamu niepotrzebne.. z logicznego punktu widzenia w innym wypadku v-max musiał by być na poziomie przynajmniej 100km/h..
-sprzęgle - najpierw zrób, potem się przekonasz czy sprzęgło wytrzyma czy nie.. w przyszłości postaram się, by była możliwość kupna "sportowego" sprzęgła gotowego do montażu..
Do autora, jak będziesz miał jakieś konkretne pomysły to załóż osobny temat.. Chętnie pomogę! Najlepiej zacznij od projektu cylindra i kombinowania innego tłoka..
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:17, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
chcesz mocniejsze sprzęło to kup czeskie tarczki i daj podkładki pod segerka
ja żeby sprzęgło wzmocnić w jawce przerobiłem kosz sprzęgłowy uszkodzony. były w nim luźne szpilki (nitowane) , powyrywałem je , na szlifierce trochę oszlifowałem żeby weszły w otworki , zmajstrowałem z 3 starych tarczek przyrząd do równego ustawienia owych szpilek , poziomicą wypoziomowałem całość i pospawałem tig'iem . potem z drugiej strony (prawie wcale nie nadlewałem) , oszlifowane ładnie sprawdzone na tokarce czy bicia nie ma , założone i jeździ już od czerwca.
czeskie tarczki są z twardszego , lepszego gatunkowo korka
różnica na odległości szpilek między oryginalnym koszem a modyfikowanym wyszło z tego co pamiętam około 3mm. sprzęgło stało się bardzo twarde i precyzyjniejsze. wymaga pewnej wprawy i siły w dłoni , no ale w końcu panienki tym nie jeżdżą.
co do regulowanych to będziecie mieli problem z wyważeniem . niech ktoś zważy na aptekarskiej wadze parę nakrętek . przeważnie każda ma inną wagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|