Wysłany: Pon 7:34, 05 Kwi 2010 Temat postu: silnik od wsk'i 125
co o tym myślicie czy rama wytrzyma??? czo może ja jakoś wzmocnić??? myślałem że pod wahacz od spodu naspawać pręty a do ramy pod bak rurkę jakąś w ta pusta szczelinę
w amortyzatory przednie do środka włożyć pręta i coś dodatkowo na nie naspawać np kątownik i co on będzie robił na tej zębatce od ogara;d
jak ktm;d
Po co zakładasz ten sam tamat w dwóch różnych działach? Ostrzeżenie słowne przyznaję
~macq
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach