nitro w jawce???

miki1002

A czy u Ciebie Wiślak tłok nie będzie uderzał o świecę, /SKORO masz silnik rozłożony?/z tym tłokiem 4 pierścieniowym bo silnik będzie miał większy opór. u mnie też jest na guzik, do obudowy filtra wrzucłem flakonik (odwrotnie), i jest akurat na wlot powietrza, ale niestety nie moge wypróbować, bo nie mam nawet kopnikaka siły ale jak wyzdrowieje to na pewno napisze co i jak, tylko będzie problem, bo mam manetke gazu i filtr powietrza, więc troche trudno będzie go nacisnąć

Wiśl@k

Nie będzie. Któryś z tutejszych mędrców mi rzekł ze w jawce komora spalania, czy jak to sie tam ładnie zwie, ma koło centymetra, a głowica opuszczona bedzie o 1,xx mm. Zadałem dokładnie pytanie, czy sobie czasem dziury w tłoku nei zrobie i usłyszałem odpowiedź ze nie no to wierze.

mandos

Wiśl@k chodziło mi o to, że sama benzyna 98 nie daje przyrostu mocy. Jeżeli Ty masz mocno splanowaną głowicę to może byc tak, że przy ciepłym silniku na 95 wcale nie będziesz mógł jeżdzic, bo będzie samozapłon i będziesz musiał lać 98 oktanów.

miki1002

Przy takich przeróbkach i tym niby nitro to silnik będzie miał ciężko, bo bedzie miał wysoką temperaturę, ale i tak uaząm ze podczas jazdy nie da sie zatrzeć silnika!

sir_headly

Czyli wtedy możnaby rozszlifować na maxa cylinder..

Wiśl@k

A ja z tym psikaniem alkoholem (czyt. dezodorantem) to dzisiaj nawet rozkminiłem jakbym to mógł zrobić. Z owiewki bedzie mi przecież wystawał stożek, w "airboxie" (to forum to kopalnia wiedzy Razz

) i to tej puchy kanał z doprowadzeniem powietrza, o ile wszystko sie pieknie ułozy ofkors. To wezmę sobie rureczkę z puszeczki z dezodorantem doprowadze do tego airboxa, czyli stożek bedzie zasysał powietrze plus to doładowanie. Chyba dobry pomysł Smile

żebym ja tylko wszystko spamiętał.

miki1002

NIekoniecznie, dezodorant może sie osadzić na rurce od filtra i wtedy silnik go nie zassa, najlepiej przy samym wlocie na gaźniku, wtedy mamy 100% pewność, że silnik coś zassie, to trochę brzmi jak monster garage:)

Wiśl@k

Ale wtedy jest kłopocik zeby go "odpalić". Tak to masz pstryczek pod kciukiem i gitara, a tu troszke chu__steczkowo. Bo ty chcesz psiukać do samego gaźńika tak ?? Butelke tam gdzieś przymocować ?? Chyba ze by ten właczniczek przeniósł na kiere ale to trza by pomyśleć.

Inna sprawa ze to rzeczywiście mogło bys sie skraplać na ściankach rureczki w wtedy dupa Confused

trzeba bedzie porobić testy Very Happy

miki1002

Ja flakonik do filtra powietrza wrzuciłęm, a jak będę chciał użyć to trochę gimnastyki i wcisnę puszkę wtedy pryśnie się coś do gaznika

mandos

Kup sobie "sprężone powietrze" do czyszczenia komputera. W rzeczywistości jes to skroplony propan-butan (gaz do zapalniczek). Na tym to dopiero będziesz miał jazdę.

Wiśl@k

Troche gimnastyki i gleba Razz

lepiej pod ręką mieć Very Happy

a z tym propanem to bez jaj. W silnikach mozesz uzywać alkoholu albo azotu(podtlenku), ale nie czegoś takiego. Tak jeszcze btw. to przecież w motorach żużlowych jeżdżą na jakiś tam roztworach alko. Jako benzyna of kors nie po spożyciu Laughing

miki1002

Propan butan jest w dezodoranice!!

sir_headly

Owszem, jest. Ale jest go wzglednie mało. Wiśk@k, pamiętasz jak Ci z filtra powietrza ogień poszedł? A coby było, gdyby oprócz paliwa w gaźniku byłyby też opary dezodorantu???

mandos

Z gazem to pisałem dla jaj. A dlaczego alkoholu albo azotu? Alkohol to rozumiem - palny, ale azot się przecież nie pali! A żużlowcy to chyba jeżdżą poprostu na alkoholu metylowym. Tylko jaka jest trwałość takiego żużlowego silnika.

miki1002

Często bywa, że silniki wyścigowe nie wytrzymuja jednego wyścigu, ale chyba zywotnośc wyczynowego silnika jest krotka,

ps. pozostały 3 dni:)