Moja stunningowana Jawa za małą kase a wymiata.

0VV

piękna sprawa tylko troche strach że ukradną, już za rok bedzie 18 więc szukam większego motorka, ale takiego żeby tez sie zmieścił do piwnicy, najbardziej podoba mi sie jawa 350 i mz etz 251, w miare tanie a fajne i troche sie powyrzuca z piwnicy i też sie zmieści

macio_tcz

ja mam zamiar kupic wsk 125 ale oczywiscie jawy nie sprzedam Very Happy

Gość

etz są fajne ale strasznie drogie . a jawe w dobrym stanie kupisz za 800 - 900zł

0VV

nom niby tak, jawa jest 2-cylindrowa, ma pare koni więcej niż mz, ale mz chyba jest ładniejsza, mniejsza i lżejsza (jakby ktoś miał stronke z wymiarami i danymi technicznymi obu to byłbym wdzięczny bo nie moge znaleźć) i łatwiej bedzie wynosić z piwnicy. Jawa ma gorsze kopyto niż mz - dłużej rozpędza sie do 100 i wolneij zbiera, jednak mz (w dobrym stanie) po dłuższym rozpędzaniu sie poleci 140, a jawa (tez w dobrym stanie) może poleciec nawet 160. Zresztą - osiemnastka za rok w październiku, to jest czas na zastanawianie sie. jawki też nie chciałbym sprzedawać, ale jeżeli nie bedzie gdzie jej 3mac to nie bedzie wjścia chyba... schodzimy troche z tematu - może stwórzmy nowy temat "nasze przyszłe maszyny" albo jakoś tak

macio_tcz

nie oplaca sie robic tego tematu bo kazdy powymysla sobie maszyny ze Shocked

Wiśl@k

A tak wracając do tematu mojej kompleksowo przerobionej jawy: czy spotkał się ktoś ze zjawiskiem ukręcenia w jawce wału ? bo to chyba realne Confused

Wiśl@k

JAWA ZŁOŻONA ! I to tyle z dobrych wieści. Załozone jest na niej wyszstko oprócz wydechu który kończy się spawać. Nowy dolot + gaźnik + stożek wyglądają super ale juz ciut gorzej pracują. Jak ja złożyliśmy i postawiliśmy zabrałem się do "kopania". Kopie i kopie i nic. No to jedziemy z pychu. Wprowadzilem na górke ( po drodze ciut sie gaźnik zalał ) wrzucam jedynke, sprzęgło i brat zaczyna pchać. Puszczam sprzęgło i zobaczyłem ogień z filtra powietrza Shocked

Poza tym ciągle coś pstryka. Po kilku próbach regulacji dysz i próbach odpalenia dalismy sobie chwilowo siana ( choć teraz brat chyba przekręca spowrotem seryjny gaźnik). Ogólnie rzecz biorąc to na początku troszke się zawiodłem ale emocji bylo co niemiara ( przy tym ogniu Twisted Evil

). Ale z czasem nachodzi mnie myśl ze chyba jawa 50 to tylko ( i aż Wink

) jawa 50. Jest to 50 która nie daje rady spalić tyle paliwa ile podaje gaźnik od 125. A tak przy okazji jak ktoś próbował juz ten manewr ( z tym gaźnikiem WSK ) to proszę o kontakt [link widoczny dla zalogowanych] . Mam kilka pytań. Podsumowując poróbuje jeszcze cos tam poustawiac ale wydaje sie ze ten silniczek nie da rady z taką ilością modyfikacji. Przerost formy nad treścią. Może gdy ktoś kto ma doświadczenie przy tym swapie gaźnika pomoże mi go jakoś ustawić, ale nie byłbym tego taki pewien. Mimo to gdy ją złożylem silnik wyglądał pięknie z tymi wszystkimi częściami. Mam fotki z komórki jak mi sie uda to wstawię na jakąs stronke.Cały projekt podsumuję jak odpali i się nią przejade ( sprawdze Vmax :p ).

oko

ja zakładałem gaźnik od wsk, coś byś chciał to na gg 6846839

Don Ciechu

ja bym chcial te instrukcje. tu kazales napisac wiec pisze Smile

moj mail [link widoczny dla zalogowanych] albo na gg; 8759186

Piątal

na stronie jawa50.cba.pl jest ta instrukcja. poszukaj a znajdziesz.

Wiśl@k

Dałem sobie spokój z gaźnikiem 125 bo juz całkiem ochłonołem z wizji 100km/h. A czemu - wyjaśnienie w moim up poście. A tak poza tym w dziale SPRZEDAM umieszcze zaraz czesci przydatne do wymiany gaźnika. W mojej Jawce na tę chwilę ( i na dłuzej zresztą tez ) zamontowany jest: magnetyzer Wink

, zębatka przednia od WSK, rozwiercony zeszliowany itd dolot ( czy jak kto woli kruciec ), pierdoły typu świeca i takie tam, stożkowy filtr powietrza i nowiutki wydech z kwasówki, który jest piękny Very Happy

Całość łącznie z kolankiem wykonana na nowo o większej przepływowości ( nie wiedziałem jakiego słowa użyc ) zaspawany i skrócony - wystaje parenaście cm za podnózek. Wygląda SUPER. Naprawde polecam tę modyfikację choć troche kosztuje ( rurki ponad 100zł ). Siedzi w nim specjalnie robiony dławik w kształcie naciętego stożka. Jednym słowem wydech zapożyczony z samochodu na 1/4 mili Twisted Evil

Brzmi extra, jest głośna jak była przed modyfikacjami, a lepiej idzie i wygląda. Co do szybkości to z górki ( ale pod wiatr ) jechałem 70 km/h. Przy sprzyjajacej aurze było by 75 a to juz prawie zamknięta szafa Wink

. Na prostej 60km/h. I tak juz zostanie. Wiem ze porwałem się z motyką na słońce z całym tym projektem ale nareszcie dotarło do mnie ze Jawa nie jest przeznaczona do zbyt ekstremalnej jazdy chociażby przez swoje hamulce i wogóle po co ją żyłować. A do osób które mają plany co do swoich motorowerów podobne do moich początkowych, do radze wam zastanówcie sie dobrze Exclamation

Pozdrawiam.

Don Ciechu

thx za strone Smile

oko

na tej stronie gościu strasznie kombinował, u mnie to była rurka z kawałkiem blaszki

kaliber 44

kup nowy wał heh Smile

macio_tcz

ja chcialbym ta instrukcje ktora kupiles z alegro przeslij ja na adres

[link widoczny dla zalogowanych]