Lekki tuning/modyfikacje JAWKI MUSTANG

Bobslej0

Witam. Możliwe że niedługo wpadnie mi trochę kasy ,wiec planuję małe modyfikacje w jawce. Jawka aktualnie na z13 z przodu jedzie 65 km/h po prostej (mierzone suzuki gn 250) I to trochę dla mnie za mało(mogłaby mieć lepsze przyspieszenie).
Taki pomysł:
-Cylinder 50/4/3 Czeski
-Tłumik od Simsona przerobiony na AoA1
-Gaźnik od simsona 16n1-11
Niedużą sumą pieniędzy można ładnie usprawnić jawkę, bo ona u mnie zostaję na dłużej.
Co myślicie o tym ?
Czy odczuję jakiś duży wzrost mocy?
Przyspieszenie i prędkość mocno wzrośnie ?
Na jakie osiągi mogę liczyć na takim zestawie?
PS. Chciałbym normalnie nadążać za simsonami ,a nie zawsze z tyłu i dogonić ich nie mogę...

plusminus

Coś mało Ci idzie ta jawka..
50/4/3 z tłumikiem simsona nie idzie w parze. Będziesz miał straszna dziurę w obrotach a rezo będzie prawie niewyczuwalne. Do takiego setupu proponuję membranę oraz spawaczek. Ale pierw może wymień zapłon na cdi, bo to głównei blokuje ten silnik..

kondzio310

Jestem tego zdania co plusminus ale przy dorabianiu króćca zrób to dokładnie bo to ważna rzecz.
Chociaż oryginalny gaźnik też potrafi .

A co do twojej prędkości to jest zadziwiająco mała. Mój mustang na 12z jechał 75 km/h mierzone skuterami, samochodem i GPS. Obecnie założyłem 13 z ale nie mam jak tego srpwadzić ile obecnie wyciąga ten pojazd. Dodam że nie mam żadnych przeróbek. Gaźnik oryginalny, zapłon również, tłumik też standard.

mateusz1230

Jeżeli Tobie nie wystarcza 65 km/h to kup sobie ściga 125 na początek i będziesz jeździł 160 km/h, jawka to MOTOROWER

Bobslej0

Ja chcę jakiś nie bardzo skomplikowany tuning... Membrana i spawak odpadają raczej ,bo to są duże koszty. Spawaka poniżej 100zł nie da się kupić ... To co proponujecie na taki nie duży tuning (nie jestem jakimś tuningowcem i np. cylinder będę u kogoś zamawiał). To jak ?

mateusz1230

spawak nie wyjdzie cie dużo jeżeli sam go zrobisz koszt blachy i prądu no i twoja robocizna

holipa

to jest motorower i to nie ma jeździc szybciej jak 49,9km/h i basta. weźcie sie ogarnijcie. później zabijają się gnoje na skuterach i innych sprzętach , bo zapieprza 90km/h zamiast 50. troche cholera rozumu. chcesz szybciej to zrób prawko a1 i kup moto na 125cm3

Bobslej0

Ja nawet nie mam z kim jeździć, bo u mnie są same simsony a za nimi nigdy nie moge nadążyć ,bo oni mają te 4 biegi i lepiej sie zbierają, to jakoś ładnie chciałem ulepszyć jawkę żeby z nimi normalnie śmigać i nadążać bez problemu

mateusz1230

kup honde nsr 125 i będziesz ich brał na 1 biegu XD

doman30

Dokładnie. Jawka to jawka. Jak Ci idzie 65 to sie ciesz bo to nie jest zly wynik na <30 letni motorower!! A jak czytam posty o jawkach które bez tuningu na 12 (albo 11) zębach z przodu idą 75-80 to mi sie śmiać chce ... naprawde ludzie ogarnijcie sie. Jawki nie były do wyścigów robione. Co prawda lepsze są troche od polskich silników ale to nadal jest 50. Simson wiadomo że szybszy i mocniejszy ale zrobiony że tak powiem lepiej - sam fakt że ma zapłon elektroniczny, gaźnik lepszy że o cylindrze nie wspomnę. Taka troche wyższa półka jeśli chodzi o motorower. Ale np 3b simsony ze starymi gaźnikami, zapłonem platynkowym itd to dla jawki dobrej nie powinien być problem. Jak chcesz śmigać więcej jak 80 to kup sobie silnik 4t płaski np taki jak w ogarze 900 lub od razu 125 (z wyglądu identyko) troche zabawy z przeróbkami i polecisz nawet 130. Pomijam że rama nie wytrzyma, że o kołach nie wspomnę....

plusminus

Heh.. Ty widziałeś w życiu simsona?

Już nie tępcie tak wszelkiego tuningu jawki, bo to nic złego przecież. Jeżeli chce tuningować to niech to robi, a Wy tylko spamujecie. Jeżeli autorze zdobędziesz jeszcze troszke wiedzy na temat tuningu zauważysz co na prawdę daje odpowiednie osiągi i co jest przydatne i ile to kosztuję, bo tuning jawki jednak trochę kosztuje..

holipa

+- ja nie tępię tuningu. tępię debilizm społeczny który jest jedną z najbardziej rozwiniętych chorób społecznych w polsce.

motorower ma jasno określone warunki dopuszczenia do ruchu i tak samo jadący nim ma jasno określone że ma nie przekraczać 45km/h , w praktyce przyjmuje się że 50km/h ze względu na błąd pomiaru zarówno radarów jak i licznika. chce jeździć szybciej niech zrobi prawo jazdy na motocykl i kupi taki sprzęt , tu na prawdę nie chodzi o to że ja to robię złośliwie. piszę to ze świadomością że sam też święty nie jestem , ale to się robi nienormalne i niebezpieczne.

wiecie od czego powinno zaczynać się zwiększanie osiągów ?

od wymiany hamulców na mocniejsze i zawieszenia na przystosowane do szybszej jazdy.
dopiero później można myśleć o tuningu silnika , czy też jego zmianie

a jeśli chodzi o prędkość 50 czy 65km/h to weźcie pod uwagę że siła uderzenia rośnie wraz z prędkością bardzo drastycznie. i o ile w przypadku uderzenia w przeskodę przy 45-50km/h macie jakiekolwiek szanse przeżyć to przy tych 70-80km/h te szanse macie już 8miokrotnie mniejsze

dede46

holipa i ty się z tobą zgadzam w 100% ja stwierdziłem że jawka to będzie dobry start i nauka a za miesiąc idę na prawko na motor i kupuje MZ 250 bo skoda katować jawki zresztą jeżdżę sporo po mieście i wiem że nawet mała prędkość może zabić bo mi 2 razy by w kufer wjechali i ja raz tez bym wpadł na gościa. Chodź mam pomysł niech przerabiają te simki czy ogary i jawki pozabijają się i na drogach będzie luźniej

Głupota ludzka nie zna granic

holipa

taa niech przerabiają , ale potem to my , kierowcy osobówek mamy unieruchomione auta na 3-4 tygodnie + sprawy w sądzie itd , bo jakiś debil na skuterku czy innym jeździdle jechał 90km/h zamiast 50 i się zabił o moją osobówkę

ku woli ścisłości :

nie mam nic do jawek , tuningu itd , ale z głową , z głową.

służbowe auto stoi od 3 tygodni na parkingu policyjnym , na karku prokuratura itd , dobrze że szef w ramach kontroli pracowników pokupował i kazał używać wideorejestratorków . jest chociaż jak wykazać że to gnojek na skuterze wyskoczył zza ciężarówki skręcając w lewo i wpieprzył się prosto pode mnie jadącego przepisowe 70km/h

Bobslej0

Założyłem ten temat aby uzyskać info, jak poprawić osiagi w jawce aby nadgonić simsony,a nie dlatego żebyście spamowali jakie to niebezpieczne ,albo żebym kupił sobie HONDE NSR125 ,bo jakbym miał za co to bym nie zakładał takiego tematu. Ja rozumiem bezpieczeństwo itp. ale bez przesady 5km/h więcej nie znaczy że mam kupować ochraniacze, kask za 1000zł i najlepiej kupić tarcze i zaciski brembo...
To jak wstawię sam 50/4/3 to będzie poprawa około 5km/h prędkośći i trochę na przyspieszeniu czy nie ? Przecież nie bede kupował simsona żeby jeździć 5km/h szybciej ,bo mam za duży sentyment do jawki i brak kasy na simsona.
Osobiście jeżdżę bardzo ostrożnie, chociaż najczęściej jest tak że Ci w samochodach nie patrzą na znaki i wymuszają pierwszeństwo... Już miałem kilka sytuacji jak jechałem na skrzyżowaniu a koleś się wciskał przede mnie jeszcze wygrażając palcem jakbym to ja wymusił pierwszeństwo.