Autor |
Wiadomość |
holipa |
Wysłany: Nie 20:27, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
jeśli nie jest dziurawy to nic |
|
|
JAWa890 |
Wysłany: Nie 17:38, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
Przepraszam za odkop ale mam pytanie:) co jezeli plywalk ma wgniecienia od spodu i od gory? przepraszam za odkop |
|
|
holipa |
Wysłany: Czw 22:07, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
może być większy. wyższy , lub mniejszy , węższy albo niższy. polaki zdolne bestie i dopasują coś |
|
|
moskit122 |
Wysłany: Śro 13:51, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
nie ustawisz ale wykryjesz nieszczelność, z pływakiem fakt nie w tę stronę myślałem |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 8:41, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Pływak nie może być większy bo niewejdzie w komore płyakową. Ale nawet jesli akimś cudem będzie wiekszy lub mniejszy to co z tego? i tak liczy sie poziom paliwa bez pływaka a nie z nim. A jeśli zaworek iglicowy nie trzyma to nawet za pomocą naczyń połaczonych poziomu nieustawisz |
|
|
moskit122 |
Wysłany: Wto 22:16, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
co jeśli zaworek nie trzyma? albo jeśli pływak jest większy lub mniejszy niż powinien być? w tutorialach jest ładnie opisane jak należy regulować gaźnik metoda naczyń połączonych i jest to jedyna pewna metoda jaka należy stosować, to co opisałeś można robić na 100% sprawnym gaźniku niestety jak coś wariuje to nie jest sprawne i wtedy Twoja metoda tylko dodaje roboty a nie rozwiązuje nic |
|
|
naveintre |
Wysłany: Wto 17:29, 17 Kwi 2012 Temat postu: awa 50/Ogar 200-Regulacja gaźnika za pomocą suwmiarki. |
|
Jawa 50/Ogar 200-Regulacja gaźnika za pomocą suwmiarki.
Potrzebne rzeczy:
-Suwmiarka z głębokościomierzem.
-Kawałek szmaty
Zaczynamy:
-Odkręcamy kranik i czekamy ok 10sek potem zakręcamy.
-Odkręcamy pokrywkę gaźnika:
Ukazuje nam sie pływak:
Wyciągamy powoli pływak otrzepując go o ścianki komory.
Najlepiej odłożyć go na kawałek nieubrudzonej w piachu szmaty:
Bierzemy suwmiarke i ustawiamy na ok 14mm
Następnie mierzymy poziom paliwa w komorze pływakowej i sprawdzamy ile brakuje nam do poziomu ok 13-14mm mierzone od dołu.
Mi nie brakowało nic ponieważ gaźnik mam już ustawiony.
Potem tą blaszkę podginamy do góry lub do dołu w zależności czy mamy za duży czy za mały poziom. Do góry jeśli mamy za mały do dołu jeśli za duży. Tak jak na zdjęciu mnw wygląda wyregulowana blaszka.
Potem wkładamy pływak do gaźnika przykrywamy go pokrywką i znowu odkręcamy kranik i sprawdzamy poziom paliwa.
Ma wynosić dokładnie tyle ile na zdjeciu: (czyli 13-14mm)
Skręcamy gaźnik i jeździmy.
|
|
|