Tłumik i jego wnętrze

pirozol

witam, wczesniej nei zwracalemuwagi na tlumik i to co w nim siedzi. Postanowilem go przeczyscic a w srodku prawie nic nie ma, jedynie takie 2 elementy jak na rysunku. I moje pytanie jest takie czy to neri za malo? Bo nei wiem czy pzrez tak skape wyposarzenie ogar nei pali mi wiecej...Razem te 2 elementy tworza taka puszke:D
Co o tym sadzicie? Teraz strasznie glosno chodzi, na koniec tlumika przykrecalem rozwiercona, rozcieta puszke po piwie i bylo ciszej:D

[/img]

Qczi

hmmm... wg mnie jest git
moze masz zle uszczelniony tlumik i ci glosno pyrka. zwroc na to uwage.

batmanek11

albo moze przy cylindrze ci sie odkrecił/oderwał mi to tam zawsze głosno chodził na starym cylindrze bo gwint miałem zjechany i nigdy do konca przykrencony nie był <koniec OT:)>

capitan2

musisz miec jedno sitko na pręcie dławik no i sitko końcowe przykręcone na końcu pręta ( u wylotu)

bąbel021

tam gdzie nakladasz tą pokrywke z dwoma dziurkami z tylu tlumika w miejscu zlaczenia daj duzo konopii i silikonu czerwonego aby miedzy puszka a sciankami tlumika nie bylo wolnego miejsca wydaje sie dziwne ale u mnie dziala ogar chodzi jak fabryczny czyli cicho pyrka a jak wyjme to pierdzi jak stare 10 razy remontowane jawki WT pozdro

djszpileczka

jak dla mie to prawie na sto procent jak tylko momętami wyje top pojezdzij troszke i sam sie ulozy o ja miałem to samo i troce ojezdziłem i jak juz mnie ten dzwięk dobijjał i miałem rozłozyc to przestało cierpliwosci

ziggas666

mi sie robiło jak bartmankowi11 ze mi sie odkręciło tam i straaaaaaasznie głośno chodziła ni i na mocy traciła