Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kazikv
Początkujący
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 8:15, 23 Cze 2009 Temat postu: silikonowanie złączek elektrycznych |
|
|
mam pytanko czy dobrym pomysłem jest dodatkowe zalanie silikonem na gorąco wszystkich stałych połączeń np: kabli na cewce butelkowej
mam taki pistolet na laski silikonowe i chciałbym pokryć je cienką warstwą gorącego silikonu jak zastygnie powinno zabezpieczyć przed wodą i pytam czy jest sens takiego zabiegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bergu
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 9:14, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
w. mnie niema większego sensu lepiej jest owinąć taśmą izolacyjną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiNiŚ
ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polszy :)
|
Wysłany: Wto 10:59, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm..co by nie gadac, jest to sposob za zabezpieczenie polaczen elektrycznych.
Jednak bardziej estetycznie beda wygladac koszulki termokuczliwe; koszt niewielki, a efekt lepszy niz w przypadku zastosowania silikonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patalolo
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Wto 13:54, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
po co to zalepiać lepiej sobie to taśmą obwiń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazikv
Początkujący
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 14:21, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
tasma się odrywa i potem cieknie jak bedę mył motorek karcherem to napewno coś zamocze a wolał bym tego uniknąc
pozatym staram się ten motorek odrestaurować a nie zrobić na sztuke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bergu
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 7:30, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja też myje karcherem motorek i nigdy mi nic sie nie zmoczyło żadne połąćzenia no oprucz tego że do zapłonu naleciało mi wody przez dziórke na kable a to ajbardziej uszczelnij bo potem będziesz latał jak ciuI z suszarką tak jak ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
Wysłany: Śro 9:04, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
to i to jest dobre jak dobrze zaizolujesz tasma to nie ma bata by podczas mycia sie odkleila ;D potem zalezy jaka to tasma zrobisz ... jak taka biurowa to na pewno nie potrzymie ale jak szkotem i dobrze to zrobisz to nie ma szans ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 18:02, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nadal uważam, że taki zabieg mija się z celem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 18:33, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Motocykla się nie myje karcherem, przynajmniej takiego jak jawka. Woda zawsze się wleje w elementy, gdzie jej być nie powinno- aparat zapłonowy, filtr powietrza, gaźnik, bak, itp. Nie ma szans by uszczelnić to wszystko dobrze. Pozatym silikonowanie zaizolowanych przewodów mija się z celem. Nie masz tam bóg wie jakiego napięcia i natężenia- nie ma szans żeby cokolwiek przebiło. Nawet zalanie złączek wodą nie doprowadzi raczej do zwarcia- za mały prąd. Zwykłe koszulki termokurczliwe i to wystarczy. Jeśli nie, to rurka peszlowa samochodowa- taka czarna.
Jawka nie ma układów elektronicznych, więc zalanie instalacji może co najwyżej spowodować krótką "przerwę w dostawie" iskry na świecy, bądź migotanie świateł. Z tym pierwszym jest problem szczególnie w zimie- ale to zwykła izolacja wystarczy. Ewentualnie możesz przenieść cewkę do boczku, czy nawet wsadzić do woreczka plastikowego- ja tak robiłem w hardcorowe zimy, kiedy śniegu było po bak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 19:05, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To może zalać całą instalację od razu klejem na gorąco?!
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazikv
Początkujący
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 7:54, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ok dzieki z porady
dam w koszulki i zaizoluje taśmą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|