| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
xolczakx
Wymiatacz
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z biedronki. (Sierpc)
|
 Wysłany: Sob 10:34, 14 Lis 2009 Temat postu: Przednie i tylne widełki ogar |
|
|
Witam. Mam zamiar malowac ogara. Rozebrałem go ale nie wiem jak zdjąć przednie i tylne widełki. Prosze o porade. Z góry dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
MiNiŚ
ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Polszy :)
|
| Wysłany: Sob 11:19, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z przodu musisz odkrecic trojkat kierownicy, czyli dwie 8 [mm] sruby na 13 kluczyk oraz te szeroka nakretke chromowana na samym srodku (przyda sie tu klucz hakowy; jezeli nie masz, to mozesz uzyc przecinaka/pobijaka - ale z wyczuciem), ok - kierowice z trojkatem mamy zdjeta.
Kolejny krok to odkrecenie nakretki glowki ramy (okragla, radelkowana na obrzeżu)- jest ona jakby gorna czescia miseczki kulek lozysk. Po odreceniu zapewne wysypia sie kulki metalowe; ale nie ma sie co martwic; wybij miseczke, wytrzyj do sucha pozostalosci smaru i reszty brudu.
Przy dolnej polce przedniego zawieszenia rowniez masz miseczke z kulkami, ale juz bez nakretki radelkowanej; na 95% kulki wysypia sie takze przy demontazu.
Przy skladaniu dajemy nowy tawot w czyste miseczki, ulatwieniem bedzie zalozenie wianka zamiast samych kulek; smialo mozna kupic w kazdym rowerowym taki rozmiar, wystarczy ze wezniesz ze soba miseczke, a sprzedawca dobierze odpowiednia.
Skladamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejnosci 
Pozdrawiam!
Edit: Ale o tylnich widelkach pierwsze slysze  Nie mialem jeszcze takiego moto 
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez MiNiŚ dnia Sob 11:31, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mariuszmuczko
Bywalec
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 11:37, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nie tylne widelki tylko wachacz trzeba odkrecic sruby z dwoch stron i wybic os ale ciezko ja wybic ja do malowania nigdy nie zdejmowalem wachacza da sie pomalowac razem z nim i w niczym to nie przeszkadza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
xolczakx
Wymiatacz
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z biedronki. (Sierpc)
|
| Wysłany: Sob 13:47, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki MiNiŚ
za pomoc. daję pochwałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
