Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skineahd-ogar200
Wymiatacz

Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 12:22, 12 Mar 2007 Temat postu: hamulec |
|
|
chłopaki powiedzcie mi czy zeby zrobić hamulce to wystarczy kupić okładzinny szczęk czy całe szczęki? i jak zamontować nowe chodz mi o to jak rozkręcić tą piaste zeby wstawić nowe z góry dzieki i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skineahd-ogar200 dnia Pon 17:29, 12 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Matti_92
Częsty bywalec

Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z Najlepszej Metropolii czyli z Filipowic City
|
Wysłany: Pon 14:12, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
żeby Ci dobrze chodziły hamulce to je podciąd na śrubie. Jak to niepomoże to kup nowe okladziny i je załuż i w tedy hamulce jak brzytwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ozzi99
Wymiatacz

Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 15:02, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
też musiałem zymieniać okładziny w hamulcach i to jest tylko chwila z zamontowaniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kojot
Wymiatacz

Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcice
|
Wysłany: Pon 15:25, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja bym sie nie bawil w zakladanie nowych okladzin (klejenie) tylko kupic cale szczeki sa drozszze cale 2 zl zeby zrobic dobrze hamulce (po pierwsze to przez samo H) to musisz beben przetrzec papierem sciernym jezeli jest rdza, najlepiej od razu kup nowe linki, jezeli chodzi o tylni hamulec to usun luzy na nozce od hamulca, przesmaruj te nowe linki, dokrec te raczki przy bebnach tam gdzie linke mocujesz i to by bylo tyle..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skineahd-ogar200
Wymiatacz

Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 17:33, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dzieki Kojot juz poprawiłem ale własnie szczęki kosztują 7,50 a okładziny 2zł wiec to nie jest roznica 2złotych a co do otwarcia piasty to jak to zrobić????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jawkowicz
Wymiatacz

Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:39, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No jak to jak Odkręcasz koło, wyjmujesz, wyjmujesz oś i bęben wyłazi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skineahd-ogar200
Wymiatacz

Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 17:48, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
aaaa no to juz wiem jak dzięki wszystkim za rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
molesta
Częsty bywalec

Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 20:59, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie to ja do ogara kupilem cale szczeki (klejone) dlatego ze kiedys w pitarku przez nieuwage i za pozna wymiane okladzin nitowanych szlag trafil beben i zmienialem sobie kolo... prosta wymiana bez zabaw i ryzyka. Moze i kosztuje ale coz okladziny nie sa wieczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|