Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 17:29, 06 Sty 2012 Temat postu: WSK 125 |
|
|
Witam. Nie mam gdzie się zwrócić z pomocą, a już nie mam sił więc napisałem tutaj
Mam problem ze swoją wiesią 125. Nie wiem czy ona ma takie zagrania humoru czy coś. Mianowicie strzela mi w tłumik, aż ogniem sypie. Teraz najedziecie na mnie "to zapłon wyreguluj". Otóż zapłon ustawiałem na wszystkie możliwe sposoby, z tego co znalazłem w książce i z tego co w internecie i nic, jedynie trochę lepiej odpala. Czasem jest dobrze, chodzi ładnie na wolnych, dobrze reaguje na gaz,a za chwilę zaczyna strzelać jak głupia i niechętnie reaguje na gaz. Kondensator wymieniony, platynki czyszczone, próbowałem na innym przewodzie WN i fajce, na innej świecy, nic, dalej to samo. O jeździe to prawie nie ma mowy bo wbijam jedynkę a ona pu pu pu pu jeb..
Czego to może być wina? wał zużyty? Łożyska raczej odpadają bo w wakacje je wymieniałem.
Z góry dzięki za pomoc
Dodam, że tydzień temu chodziła aż miło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Pią 17:31, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:09, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Podobne objawy miałem z jawką i tu był inny całkowicie zarżnięty cylinder + tłok. Tyle że u mnie to cały czas źle pracowała. Strzela w gaźnik czy tłumik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:12, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
w tłumik wali ogniem.. w gaźnik może mi z raz strzeli.. ale z tym tłokiem i cylindrem to może być coś..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:16, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bo jak jakiś okien by nie domykało ze względu na tłok to tak by było właśnie, nie wiem (teoretyzuje). Ale ja bym właśnie to też sprawdził zacznij od sprężania. A potem zatkaj wlot powietrza od gaźnika i spróbuj odpalić powinna ciągnąć powietrze jak będzie słabo ciągnąć to pewnie simmeringi siadają, generalnie cały układ tłok cylinder do sprawdzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:19, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
generalnie to akurat to sprawdzałem ;]
simmeringi odpadają bo były kładzione nowe całkiem niedawno, z tymi oknami też nie do końca chyba tak jest, myślę, że to może gdzieś wina zapłonu, może cewka. Mam jeszcze dwie używane, sprawdzę jutro.
Tak teraz myślę, mogłoby to być, że jak lekko koło ociera o cewkę to ją przegrzewa i wtedy się iskra pierdyka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Pią 18:22, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:22, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jaka jest jakość iskry? I czy jest możliwość by sprawdzać iskrę na wyższych obrotach bo tam może traci iskrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:25, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nowicjusz napisał: | Jaka jest jakość iskry? I czy jest możliwość by sprawdzać iskrę na wyższych obrotach bo tam może traci iskrę. |
Ale spokojnie, nie jestem jakąś ciemną dupą w tym. Iskra dobra, niebieska,mocna, sprawdzałem na kilku świecach, obstawiam że to coś z cewką bo pewnie od przegrzania nie wyrabia i dlatego tak się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:32, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a zapłon ci sie nie przestawia ? bo strzały w wydech są teoretycznie niemożliwe na dobrze wyregulowanym zapłonie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 18:37, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
no dobra, weźmy pod uwagę zapłon, skoro byłby źle ustawiony to ona cały czas by strzelała a nie byłoby takiego czegoś że raz dobrze chodzi raz strzela... chyba że łożyska poszły na wale, ale jak pierwszym razem mi padły jak ją kupiłem to całkiem inaczej się zachowywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 21:06, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
pierwsze to ustaw dokładnie zapłon, żarówka w rękę albo multimetr i zdejmij głowicę, jak ustawisz i skręcisz z powrotem przejedź się trochę, jak się rozgrzeje to wstaw jej trochę, najlepiej kilka razy wymieszaj strzelając ze sprzęgła (wszystko oczywiście z umiarem) jak przestanie chodzić robisz to samo co na początku, czyli podłączasz kable do sprawdzenia zapłonu, zdejmujesz głowicę i sprawdzasz ile wynosi wyprzedzenie zapłonu, 125 miały słabe wały, jak ktoś ostro ze sprzęgła na asfalcie strzelił wał lubi się przestawić na czopie, szczególnie jeśli był wcześniej niefachowo regenerowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Sob 18:17, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No to już mówię jak jest, wymieniłem platynki, cewkę zapłonową, przewód z fajką, nową świecę, dałem nowe przekładki pod śrubkę od platynek. Ustawiałem jak najdokładniej, i nadeszła chwila prawdy, kranik, przelanie, zapłon, trach.. odpaliła, już banan na ryju. Chwilkę poczekałem aż się rozgrzała, jedynka, but, o dziwo nie kicha, nie pyrka, nie strzela. Radość była.. na jakieś 7 minut.. po przejechaniu może kilometra zaczęła strzelać, dusić się, znów tak samo jednak trochę jakby mniej. Więc pytam od czego to cholera jest? Nie mam sił już na nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek1818
Wymiatacz
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn (okolice;Gryzliny)
|
Wysłany: Sob 20:15, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Miałem to samo z moją, przyczyny były dwie - nie dostawała powietrza przez filtr i zapłon był opóźniony. Nic więcej Ci narazie nie powiem, bo wątpię żebyś też gumę od filtra miał zrobioną z dętki od roweru .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 23:41, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
sprawdziles zaplon? Jesli by sie zalewala to widac po swiecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianos200
Częsty bywalec
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzele ( mazowieckie )
|
Wysłany: Nie 12:37, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Miałem ten sam problem w jawce która miala silnik po remoncie jeździła jakiś miesiąc dobrze a potem się zaczeło . Tak samo ładowałem w nią wszystko nowe kondensator , przerywacz , ustawianie zapłon po 100 razy dziennie. . . itp . któregoś dnia wykręciłem gaźnik z innej swojej jawki i przełożyłem do niej problem ustąpił do dziś jak narazie . Ale wciąż nie mogę dojść co z tamtym gaźnikiem było nie tak . Wydawał się na sprawny a jednak był wadliwy . Sprawdź to może pomoże .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 13:05, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
przestawia sie zapłon jak w mordę strzelił. daj śrubki od zapłonu na klej do gwintów i zobacz czy dalej będzie tak robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|