Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Pon 15:46, 08 Paź 2012 Temat postu: witam |
|
|
witam was serdeczne po długim przestoju w udziale w ów forum
mam do was pytanko ponieważ od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem mz-tki 250 lecz trzymają się w cenie...... za dobry stan trzeba dać te 2 koła lecz inaczej na to patrzeć to dokładam 1,5 koła I MAM japończyka i to np suzuki gs 400..... także troche szkoda mi tych 2000 tys na taka mz-tkę.......
teraz do sedna sprawy miałem zbierać forsę właśnie na coś lepszego lecz w oko mi wpadła oto ów jawa:
[link widoczny dla zalogowanych]
jawa stoi w wiosce 10 km ode mnie to raz czyli blisko , jawe posiada kuzyn mojego znajomego on ja kupił i tak jak opisuje próbował restaurować... z tego co mówi znajomy a on tego w opisie nie napisał jawa nie pali na jeden gar... oni podejżewają łożysko na korbowodzie bo niby tak im powiedział mechanik od zakupu nie uruchomili jej tak jak powinno być stracili zapal...
więc pytanie jak myślicie co może być powodem ze nie pali na jeden gar? wykluczam świece kondensatory bo to jest sprawne cylindry po szlifie tłoki pierścienie nowe....
jawe mogę wyrwać za 700 zł chciał bym sie dowiedzieć ile by wyniosła mnie naprawa jeżeli było by to łożysko no i jaki byłby koszt zarejestrowania i opłacenia oraz koszt przeglądu ów motocykla?
za odpowiedzi serdeczne dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pon 16:20, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie paliłaby na jeden gar przez popsute łożysko ? Oj coś mi tu nie pasuje... Też się przymierzam do kupna EZT 250, nawet mam jedną na oku, jadę w sobotę ją oglądać.
Pozdraw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 16:52, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie kupuj jawy, często psuje się zapłon wiem co mówię bo miałem zwykłą 350 i była lipa ciągle ładowanie się knociło, kupiłem nowy zapłon i na nim też długo nie pojeździłem.
Ale jeżeli chcesz Jawe 350 ts mój kumpel ma na sprzedaż tylko trzeba zrobić siedzenie (obszyć) dokupić jeden tłumik jest ona po remoncie odpala bez problemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mateusz1230 dnia Pon 16:55, 08 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Pon 17:38, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
to znaczy mi też coś tu nie gra dlatego nie chce wpakować się w finansowe gó**no gdyby łozysko było wysłużone to stukała by na korbowodzie.. nie potrafie tego ocenić ponieważ tego nie widziałem... chciałem się was poradzić ponieważ nie miałem styczności z ts-ką.. ja słyszałem te przesądy o awaryjności jawy no ale ten stukot dwóch garów jest nie zastąpiony moc i predkość się nie liczy lecz sama satysfakcja że to jawa ts poradźcie dlaczego może nie palić na ten gar? a może tłok odwrotnie założyli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:31, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro tłok-cylinder jest ok to zostaje albo szczelność simmeringi czy coś takiego albo zapłon innych opcji nie widzę (no chyba że gaźnik jest zniszczony na amen).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pon 18:34, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
silniki ogólnie nie palą bo brak paliwa, kompresji czy iskry w odpowiednim momencie. W jawie zazwyczaj jeden gar dobrze nie przepala, szczególnie na zimnym bo tak są platynki ułożone że dolna lubi się szybko i często zaoleić (a skąd olej zazwyczaj czort wie... choć głównie choćby z filca) i wtedy jawa na jeden gar nie pali a jak dłużej postoi to szczególnie. Jak się dobrze zrobi to będzie długo i dobrze służyła o ile nie wpadnie się na pomysł co by Nia na jedno koło wstawiać z klamy czy w locie biegi na gumie zmieniać bo wtedy najpierw wodziki pogniemy a później skrzynia pęknie. Przy normalnej jeździe dobry sprzęt, co do łożyska to śrubokrętem zgrubnie sprawdzisz a najlepiej weź manometr ze sobą jak masz skąd skołować, nikt nie wie jak długo jeździła na jednym garze a to dość męczące dla silnika.
Edit: spojrzałem na aukcję, ja bym brał bez zastanowienia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moskit122 dnia Pon 18:35, 08 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pon 18:45, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też. Wygląda świetnie, papiery ma, cena niska a tą usterkę można naprawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 12:29, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nawet gdyby silnik był do rozbiórki to jesteś w stanie zrobić remont w takiej kasie ze nadal będzie to wielka okazja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|