Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
Wysłany: Pon 21:33, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a jak silniki sie sprawuja ? blacharke to jeszcze cos umiem troche zrobic samemu polatac dziurki ale silniki to gorsza sprawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AmaSoft
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żabieniec [Maz.]
|
Wysłany: Pon 22:54, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu się do Fordów przyczepiliście, osobiście uważam, że Ford robi bardzo dobre auta, które dobrze wyglądają, są wykończone na przyzwoitym poziomie i technicznie też są ok. Co do silników z serii Mk3 Forda Fiesty: silniki 1.1, 1.3 w benzynie są konstrukcjami żeliwnymi z łańcuchem rozrządu który jest niby bezawaryjny ale czasem może się zepsuć co poznasz po tym, że ów łańcuch zacznie wydawać metaliczne dźwięki. Gdy tak się stanie należy go wymienić, wymiana nie jest droga. Remont kapitalny w większości przypadków przypada na około 300-350 tyś. km. Części są tanie i łatwo dostępne. Natomiast dieselek 1.8 jest głośny, wolny, lecz dosyć mało awaryjny, ponieważ nie zawiera dużo elektroniki. Jedna z wad (dla mnie) w Fieście Mk3 to brak obrotomierza i dziwny licznik kilometrów, ma on bowiem tylko 5 pól a co za tym idzie po 99,9 tyś. km licznik sam się zeruje. Przez to można mieć problem z prawidłowym ustaleniem przebiegu a sprzedawcy ten fakt często wykorzystują...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 6:32, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
PrzemeK93 napisał: | macq napisał: | Przemek:
Samary miały też 1,1
Cytat: | a co do starego japonczyka to nei warto. wiecie ile kosztuje zawieszenie do takiego czegos? odradzam |
Suzuki:
200zł wachacze przód oba
tarcze 90zł
klocki 55zł
łączniki 30zł
Faktycznie, kupa kasy
|
macq masz racje. ale pomyśl czy warto zakładać takie części na jeden sezon. sprawdz ile oryginalne kosztuja, takie na ktorych pojezdzisz dluzej, duzo dluzej. wujek robi w warsztacie cale zeycie ;p i ostatnio wlasnie walkowalismy ten temat. |
założyłem zamienniki wachaczy do suzuki, auto pojeździło coś 40tys i poszło na sprzedaż. Teraz (2 lata później) to auto przyjeżdza do mnie na wymiany płynów i nic nie stuka ani nie puka. To nie te czasy, że zamienniki rozpadają się zaraz po założeniu. Fakt, że założysz sobie np tarcze firmy "HART" i pojeździsz ze 30tys, ale są zamienniki dobre, np wspomniane wyżej tarcze JC za 90zł kpl. Twój wujek chyba kiepskie zamienniki pakuje do aut, albo ma jakieś nieuzasadnione obawy co do jakości tych części.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Wto 6:32, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
Wysłany: Wto 17:03, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dobra dobra nie kłóćcie się o te zamienniki ;p nie po to zakładałem temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemo
Wymiatacz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Ryki( Lubelskie )
|
Wysłany: Wto 17:09, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz... Powiem ci tak. Kup sobie Uaza. Spala 15L LPG na 100km. I kierowcy będą się usuwać na bok xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
Wysłany: Śro 7:42, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
sam sobie kup ;p chyba ze mi dasz na utrzymanie takiego pudla ? wtedy to moge wszystkim smigac ;D XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemo
Wymiatacz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Ryki( Lubelskie )
|
Wysłany: Śro 16:51, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
oj utrzymanie nie jest wcale takie drogie... 15l gazu na 100km..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek1993
Wymiatacz
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Śro 19:55, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czego chcecie od Fiatów. Używamy uno jako auto rodzinne już 6 lat (ma 13) i sprawuje się wyśmienicie, jeszcze nigdy nas nie zawiodło, dość zrywne jak na te pojemność, elektryka wcale nie szwankuje, a to ze szwankuje to jakieś bzdury wyssane z palca... Wiadomo ze jak się nie dba to się zepsuje, nawet te vw i audi tak ubóstwiane przez wszystkich się psują jak się nie dba. A jak ktoś nigdy w życiu nie miał fiata to niech się lepiej nie wypowiada na ten temat bo opieranie się na opiniach użytkowników innych samochodów niż Fiat o Fiacie to jest paranoja jakaś...
Moze jeszcze zwróć uwagę na merca beczkę lub te stare volva kwadratowe, bo to jednak było robione tak aby się nie psuło, a nie tak jak dziś aby ASO zarabiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 21:17, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Miałem fiata- nigdy więcej tego włoskiego szajsu (chyba, że coś nowszego). Fiaty przed 2000 rokiem miały to do siebie, że jeden jeździł dobrze, a drugi się sypał na potęgę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:24, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
macq poprostu nie wiem co powiedziec, moze tyle - zgadzam sie w 100%!
Moj sasiad mial Fiata Punto I... Jezdzil 3 lata i NIC nie robil w nim! Nawet paska rozrzadu nie wymienial () oleju nie dolewal totalnie nic i jezdzil bez problemow. Moj stary tez se kupil punto ale taki model ze WSZYSTKO sie sypie Poczawszy od automata jak mu sie zblokowal w miescie(szczescie ze nie w trasie bo juz by go moze nie bylo na tym swiecie ), wymienil na manuala. Powiem tak kopyto ma jak na wloski samochodzik, wyglad tez nie najgorszy silniki trwale ale caly osprzet to o kant dupy potluc. Ja juz napewno nigdy nie kupie Fiata.
PS. Widzialem Grande Punto, siedzialem w nim. Powiem tyle gorzej niz w jedynce Kable poodizolowane i wogole masakra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Czw 15:34, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
jakby kto zainteresowany to sprzedaje obie fiesty, niskie ceny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek1993
Wymiatacz
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Czw 20:05, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tia, może poprzedni właściciel nie szanował.
Ja znam wielu użytkowników fiatów punto I, II, uno i żaden nie ma takich problemów...
Mój tata na 5 samochodów miał 4 fiaty i każdego dobrze wspomina ;D
Tak więc nie odrzucaj fiata ze swojej listy. Ja bym proponował CC Sporting ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek1993 dnia Czw 20:06, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
Wysłany: Czw 21:12, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie odrzucam mysle glownie nad cc ale 900 sporting jednak drozszy do tego OC i ala nie mam takiej kasy ;p i tak bd trudno jakas 900cetka za 1500-2000 zlapac w jako takim stanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrzemeK93
Wymiatacz
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kolno
|
Wysłany: Pią 22:43, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | PrzemeK93 napisał: | macq napisał: | Przemek:
Samary miały też 1,1
Cytat: | a co do starego japonczyka to nei warto. wiecie ile kosztuje zawieszenie do takiego czegos? odradzam |
Suzuki:
200zł wachacze przód oba
tarcze 90zł
klocki 55zł
łączniki 30zł
Faktycznie, kupa kasy
|
macq masz racje. ale pomyśl czy warto zakładać takie części na jeden sezon. sprawdz ile oryginalne kosztuja, takie na ktorych pojezdzisz dluzej, duzo dluzej. wujek robi w warsztacie cale zeycie ;p i ostatnio wlasnie walkowalismy ten temat. |
założyłem zamienniki wachaczy do suzuki, auto pojeździło coś 40tys i poszło na sprzedaż. Teraz (2 lata później) to auto przyjeżdza do mnie na wymiany płynów i nic nie stuka ani nie puka. To nie te czasy, że zamienniki rozpadają się zaraz po założeniu. Fakt, że założysz sobie np tarcze firmy "HART" i pojeździsz ze 30tys, ale są zamienniki dobre, np wspomniane wyżej tarcze JC za 90zł kpl. Twój wujek chyba kiepskie zamienniki pakuje do aut, albo ma jakieś nieuzasadnione obawy co do jakości tych części. |
coś mi sie nie chce wierzyć, chyba, ze na prawde trafiles na dobre czesci. a on byle czego nie pakuje bo to nie jego warsztat. zaklada to co chce klient.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 10:45, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zamiennik zawsze będzie gorszy od oryginału, ale najczęściej jego trwałość jest niewiele mniejsza od trwałości oryginalnych części. Ja mówię, Twój wujek ma jakieś uprzedzenia. Nie sugeruj się opinią jednego mechanika, nawet dobrego. Oczywiście, to Twoje zdanie i je szanuję, ale po prostu ja mam nieco inne Dodam, że z racji zawodu warsztat nie jest mi obcy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|