SKUTERY

jakubas101

Piszemy dlaczego nie lubimy lub nienawidzimy skuterów. A może ktoś je lubi a nawet szanuje?

cinex94

Ja szanuje skutery i sam przymierzam się do kupna za rok. Nie szanuje jedynie dzieciaków co mówią że ich skutery idą 100km/h bo to jest nierealne.

juskief

Ja nie lubię skuterów. Maja chińskie silniki, nie mają biegów co nie daje takiej frajdy z jazdy. Ostatnio taki znajomy na kibelku mówi do mnie ze jego skuter jedzie 50 km/h Very Happy

.To ja mu mówię ze mój ogar jedzie wiecej to mnie wyzwał na wyścig. Okaze sie jutro co i jak.

Piotrek

Prawdę mówiąc skutery są mi obojętne. Sam bym takiego nie kupił a jak komuś się podoba to niech go sobie kupi i sobie jeździ.

galakty

Ja bym nie kupil, jakbym dostal moze bym pojezdzil i sprzedal a za te pienidze kupil sobie normalny motor Smile

LoKo994

Dla mnie skuter to se i latać może Smile

Mnie to wa*i.
Jak ktoś chce niech go ma, mi one nie przeszkadzają.
A co do wypowiedzi "juskief" to nieprawda, że mają chińskie silniki. To tylko te tanie skutery.
A np: Honda, Yamaha, Peugeot, Derbi to są pożomne skuterki.
Pzdr

zuzia

Ja nie przepadam za skuterami. Ale niech jeżdżą, nic do nich nie mam. To po prostu jest tak, jak z samochodami - jeden bardziej lubi hatchbacki, drugi woli sedany. Ale czasami jak widzę chinolka pędzącego 20 km/h na godzinę, to śmiać mi się chce.

hakuj

Kible sracze , pralki , co najwyzej odkurzacze jeśli jest to coś japońskiego lub włoskiego . Reszta to gówno , kible , kolejne chińskie podróbki , znajdźcie mi chiński skuter który jest dziełem ich stylistów a nie jest japończykiem po czajna liftingu ...

Nie szanuje kibli i kiblarzy , i tych zasranycz czopperkow wielce łoś 50 , wilga 50 . Widząc takich jeźdźców chce mi się śmiac bo ich cudowne czajnabajki są w gorszym stanie niż mój 27 letni simson lub choćby motorynka mojego kolegi ...

jakubas101

o do skuterów do mnie trochę wnerwia ten ich silnik i odgłos z tłumika. Tylne zawieszenie jest porąbane bo jest wachacz z jednym ramieniam. Wolę jawkę i inne motorki do 1980r.
juskief jak już się zmierzysz z zabawką (widomo wygrasz) to opowiedz jak było.

Pisownia już jest ok bo nie miałem czasu ponownie uruchamiać kompa
a z resztą ciastka piekę i zaraz będą, kto chce? Wink

rob_b

Mnie denerwuje przedewszystkim automatyczna skrzyna biegów. Młody człowiek, który dosiada taki skuter nie ma bladego pojęcia jak jeździ się na takim sprzęcie jak ogar czy jawka. Podejrzewam, że z miejsca ruszyć by nie umiał. Jak w skuterku wystarczy tylko gaz wsisnac i jedziesz. Tu jest ten problem, który mnie denerwuje.

zuzia

kusiu175

Skuter- ok, ale markowy. Jak jest jakaś Honda, Yamaha, Aprillia, Piaggio czy nawet Peugeot t niemam nic przeciwko. Chociaż jak bym miał te 3/4 tyś. zł. To NAPEWNO bym nie kupił skutera nawet markowego tylko coś z biegami. Znam gości co reprezentują chińskie motory i markowe. Ci co się wożą chińczykami to "dzieci" które myślą że są "cool" bo tatuś kupił im "nowy skuter". A ci co mają markowe to właśnie zaczynali od ogarów, simsonów, jawek. I z takimi to można normalnie pogadać a co do tamtych- utrzymuje kontakt tylko taki że się ogranicza do machnięcia ręką na drodze.

LoKo994

Zacznijmy od tego, że za 3 - 4 tyś. nie dostaniesz NOWEGO markowego skutera Razz

Nówka Yamaha, czy Peugeot nawet za 15 tyś. stoją i więcej Very Happy

Za 3 - 4 tyś. to dostaniesz NOWY skuter, ale CHIŃCZYK ! ! ! !
Jak bym miał wydać 15 - 18 tyś. na skuter to wolałbym kupić używany motocykl z 2005 roku w dobrym stanie.
Ostatnio tu u mnie jeździ taki dziadek na skuterku z 1980 roku co V max ma 30 km/h, a jak jedzie to jest pochylony jak na ścigaczu i ma głośny tłumik.
Najbardziej denerwują mnie te skutery ELEKTRYCZNE Smile

Pzdr

kusiu175

Sory, nie dopisałem że " używke " za 3,4 tyś Very Happy

jakubas101