Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MiNiŚ
ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polszy :)
|
Wysłany: Czw 21:00, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mariuszmuczko napisal:
Cytat: | PrzemeK93 napisał: | moze mu o dyferencjal chodzilo ;p |
MiNiŚ napisał: | Mnie rowniez sie wydaje, ze chodzilo o dyfer, | mechanizm roznicowy to przecierz to samo |
No i? To chyba kazdy wie, ale napewno nie jest to samo, co rozrzad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mariuszmuczko
Bywalec
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:44, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | Ja proponuję silnik od łady na wałkach z wartburga. Do tego drzwi od mztki i klima od zaporożca | dobre jeszcze turbo z malucha kola z ursusa i rame od stara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mariuszmuczko napisał: | macq napisał: | Ja proponuję silnik od łady na wałkach z wartburga. Do tego drzwi od mztki i klima od zaporożca | dobre jeszcze turbo z malucha kola z ursusa i rame od stara |
Ta yhy, jeszcze koło zamachowe od wersalki i frytki do tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sniiKe
Wymiatacz
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Drawski Młyn [wlkp]
|
Wysłany: Pią 9:48, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
słuchaj na allegro był buggy z silnikiem wsk 125. Znajdź, popytaj i będzie git;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ginalski
Bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: chmielnik (przedmieścia rzeszowa)
|
Wysłany: Pią 12:49, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
przepraszam wszystkich!
chodziło mi o o ten mechanizm różnicowy!
mój brat z moim kumplem robią buggy z malucha, widziałem plany i mi się walło (blondyn) .
mam pytanie do PrzemeK93: dlaczego buggy jak będzie miało napęd na dwa koła to nie będzie skręcać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAWASAKI RIDER
Wymiatacz
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 14:03, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to że nie będzie skręcać wcale , tylko promień skrętu będzie duży , zależy jak to wyważysz np: gdybyś zrobił napęd na 2 koła to można by spróbować dociążyć przód, wtedy było by lepiej skręcać. Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hakuj
Wymiatacz
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Cieszyn - okolice
|
Wysłany: Pią 16:26, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jak robisz buggy z napędem na tył to najlepiej zrobić w miarę długie żeby dało się driftować jak polonezem a nie maluchem Chyba że to nie ma driftować , to wtedy do tyłu bliźniaki ze stara , z przodu koła z jawy 350 i kostki na to i jazda xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrzemeK93
Wymiatacz
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kolno
|
Wysłany: Pią 22:51, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ginalski napisał: |
mam pytanie do PrzemeK93: dlaczego buggy jak będzie miało napęd na dwa koła to nie będzie skręcać? |
nie bd, dlatego w samochodach stosuje sie dyferencjal. a jak na 1 kolo zrobisz zebatke to tez bd dobrze, kumpel tak mial i bylo calkiem ok lecial cos kolo 80 km/h mierzone samochodem jak dobrze pamietam, no i musi byc niski, bo sie moze na bok przewrocic jak bd chcial kolko zakrecic ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ginalski
Bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: chmielnik (przedmieścia rzeszowa)
|
Wysłany: Sob 9:35, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja chce wiedzieć wszystko na 100% i stąd moje kolejne pytanie: jak by był ten napęd na dwa koła bez mechanizmu różnicowego i nie dociążony przód to podczas zakrętu buggy pojechałoby prosto?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ginalski dnia Sob 9:39, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAWASAKI RIDER
Wymiatacz
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:41, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Prawie prosto. Skręciło by tylko troszeczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 16:09, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jak nie zastosujesz mechanizmu różnicowego to podczas skręcania koła przednie będą w poślizgu przez co opony będę się ścierały i możliwość skrętu będzie ograniczona czyli przy większej prędkość może się zdarzyć że nie skręcisz tylko pojedziesz prosto. Mechanizm różnicowy przekazuje napęd na koło które ma mniejsze opory. Podczas skręcanie (np w lewo) lewe koło pojazdu przebywa krótszą drogę a prawe dłuższą drogę więc lewe musi kręcić się wolniej a prawe szybciej więc mechanizm różnicowy przekazuje napęd na to co musi przebyć dłuższą drogę dzięki czemu można płynnie i bez poślizgu skręcać. Jeździłem już takim buggy bez mechanizmu i powiem że straszna lipa ciężko się tym manewrowało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Sob 16:11, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 17:14, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co za problem zrobić dyfer. Malutki most z auta, ewentualnie nawet skrzynia z malucha. Silnik połączyłbym na sztywno ze skrzynią maluchowską, dobrał odpowiednie przełożenie na skrzyni 126P, a biegi zmieniał skrzynią motocyklową. To rozwiązanie jest troche toporne, ale najprostrze do wykonania. Oczywiście, można założyć most z małego samochodu 4x4, przenieść napęd do tego mostu poprzez dorabiany wałek z krzyżakiem (albo lepiej- przez przekładnię łańcuchową), ale sądzę, że tego raczej nie zrobisz (choć polecam ten wariant, w pierwszym może Ci się przykładowo wałek wbić w tyłek)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Sob 17:16, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ginalski
Bywalec
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: chmielnik (przedmieścia rzeszowa)
|
Wysłany: Nie 13:36, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Piotrek, a przy małej prędkości (np.10km\h)dało się tym zawracać, skręcać?czy przy prędkości ok. 50 km\h dało się tym w miarę jechać???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 17:15, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Przy małych prędkościach też będzie problem ze skręcaniem. Np w ciągniku rolniczym dużych prędkości nie ma a jak włączysz blokadę mechanizmu różnicowego to ciągnik jedzie prosto i nie reaguje na skręcanie (wiem bo ciągnikiem jeżdżę bardzo dużo i zachowanie ciągnika po włączeniu blokady testowałem). I miałem też okazje jeździć buggy beż mechanizmu ciężka sprawa jada fatalna ogólnie nie polecam, Jak już robić to robić porządnie takie moje zdanie a jak masz odstawić byle było to lepiej nie robić w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:34, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | Co za problem zrobić dyfer. Malutki most z auta, ewentualnie nawet skrzynia z malucha. Silnik połączyłbym na sztywno ze skrzynią maluchowską, dobrał odpowiednie przełożenie na skrzyni 126P, a biegi zmieniał skrzynią motocyklową. To rozwiązanie jest troche toporne, ale najprostrze do wykonania. Oczywiście, można założyć most z małego samochodu 4x4, przenieść napęd do tego mostu poprzez dorabiany wałek z krzyżakiem (albo lepiej- przez przekładnię łańcuchową), ale sądzę, że tego raczej nie zrobisz (choć polecam ten wariant, w pierwszym może Ci się przykładowo wałek wbić w tyłek) |
Moj kuzyn ma cos takiego... Mial to byc ciagniczek ale i tak ladnie lata.
Z przodu silnik od WSK 125, wal do skrzyni od syreny umieszczonej z tylu i polosie do kol... Efekt? 12 biegow do przodu
Tylko przelozenia sa za duze niestety... Fakt ze moze uciagnac bez problemu przyczepe [link widoczny dla zalogowanych] zaladowana drzewem tak do 1/3 moze 1/2 ale jedzie max 40km/h...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|